Żywotność zegarków GPS
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ciekawy jestem jakie są wasze doświadczenia z żywotnością tych urządzeń. Wytłumaczę o co chodzi biorąc przykład z innej półki: mój iPhone wg mnie nie wytrzyma już długo, ma jakieś 14 miesięcy i staje się coraz wolniejszym urządzeniem, mojej żony ma prawie dwa lata i za chwilę będzie nie do używania. (pewnie to kwestia upgradeów oraz różnych instalowanych aplikacji ale nie ważne).
A jakie są wasze doświadczenia z zegarkami? Ile lat używacie swoje zegarki?
Kilka dni temu napisałem na forum, że pewnie po 3-4 latach zegarek i tak się skończy (bo upgradey, bo bateria) ale może macie inne doświadczenia?
A jakie są wasze doświadczenia z zegarkami? Ile lat używacie swoje zegarki?
Kilka dni temu napisałem na forum, że pewnie po 3-4 latach zegarek i tak się skończy (bo upgradey, bo bateria) ale może macie inne doświadczenia?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 579
- Rejestracja: 23 lut 2011, 11:04
Mam 305-tkę od 2011 i niedawno zdechł głośnik, do tego czasem łapie dziwne "zwiechy", ale generalnie daje radę, bateria wciąż wytrzymuje min. 6h.
Do lutego mam gwarancję, więc będę niebawem reklamował.
Gdybym miał zamienić na nowy, to w zasadzie nie ma takiego modelu, jaki by mi pasował. 305-tka ma wszystko
Do lutego mam gwarancję, więc będę niebawem reklamował.
Gdybym miał zamienić na nowy, to w zasadzie nie ma takiego modelu, jaki by mi pasował. 305-tka ma wszystko

- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Garmin 405 - mam od dwóch lat ale bardziej dokładne wydaje mi się wpisanie tu stażu zegarka w przebiegu roboczym - powiedzmy 6000 km - 470 treningów - prawie 500 godzin pracy. Na razie bez problemów, bateria mam wrażenie lepiej trzyma niż na początku, nie wiesza się, tylko nie trzyma mi stałego, automatycznego parowania z kompem, muszę to zawsze potwierdzać ale to detal.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Dyskutant
- Posty: 35
- Rejestracja: 01 cze 2011, 11:25
- Życiówka na 10k: 00:38:32
- Życiówka w maratonie: 03:14:45
- Kontakt:
Globalsat GH-505 - używany ze 3 lata, pomimo iż moja seria miała wadę produkcyjną wyświetlacza (martwe pixele, wymrażanie w -20C naprawiało tymczasowo), z czasem ukruszyło się trochę obudowy we fragmencie odpowiedzialnym za trzymanie klipsa ładowania/transmisji; teraz nadal 'sprawny' ale leży jako zapasowy.
Garmin 910XT - kupiony w styczniu, w lipcu wymieniony na gwarancji (bezproblemowo i od ręki, pomimo iż kupiony za granicą) - pojawiła się 'martwa linia' na wyświetlaczu; od tego czasu nowy egzemplarz (refurb) działa ok.
Garmin 910XT - kupiony w styczniu, w lipcu wymieniony na gwarancji (bezproblemowo i od ręki, pomimo iż kupiony za granicą) - pojawiła się 'martwa linia' na wyświetlaczu; od tego czasu nowy egzemplarz (refurb) działa ok.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Garmin FR 205 używany mocno przez 3 lata, mniej przez ostatni rok, póki co nic się z nim nie dzieje, poza pękniętym paskiem, samo urządzenie działa jak nowe.
- Buddy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 426
- Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: 2:47:38
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 788
- Rejestracja: 14 wrz 2010, 10:31
- Życiówka na 10k: 53
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Beskid
Garmin FR 110. Całkiem fajny i zupełnie wystarczał do mojej aktywności.
Wytrzymał dwa lata z ogonkiem. Nie wiem co mnie podkusiło żeby, jakiś miesiac temu, wgrać nowy soft - od tego zaczeły się problemy. Najpierw zgubił wszystkie języki poza angielskim, potem przestał liczyć w kilometrach a na starcie Chudego już w ogóle nie odpalił - nie wiedziałem nawet która godzina...
Proponują mi pogwarancyjną wymianę na nowy za 3 stówki.
Wytrzymał dwa lata z ogonkiem. Nie wiem co mnie podkusiło żeby, jakiś miesiac temu, wgrać nowy soft - od tego zaczeły się problemy. Najpierw zgubił wszystkie języki poza angielskim, potem przestał liczyć w kilometrach a na starcie Chudego już w ogóle nie odpalił - nie wiedziałem nawet która godzina...
Proponują mi pogwarancyjną wymianę na nowy za 3 stówki.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Od 2010 roku używam 305-ki i zegarek wytrzymuje około roku. Trzy razy wysyłałem zegarek do serwisu i za każdym razem dostawałem nowy egzemplarz. Uważam, że ten model to delikatna zabawka ale nie zamienił bym bym go na żaden inny, chyba że na 310-kę 

Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
apaczo, nie masz racji, kierujesz się zapewne emocjami.
zadowolonych użytkowników 305 i 205, bo to ten sam bebech są tysiące. urządzenia są bardzo dobre, mało awaryjne i jak na swoją cenę oferowały gigantyczne możliwości.
to, ze twój egzemplarz był wadliwy - cóż, nie pofarciło się tobie, ale to nie ma wpływu na fakt, że ogólnie rzecz biorąc to znakomite urządzenia i na pewno produkcji nie zaprzestano ze względu na rzekomą awaryjność.
zadowolonych użytkowników 305 i 205, bo to ten sam bebech są tysiące. urządzenia są bardzo dobre, mało awaryjne i jak na swoją cenę oferowały gigantyczne możliwości.
to, ze twój egzemplarz był wadliwy - cóż, nie pofarciło się tobie, ale to nie ma wpływu na fakt, że ogólnie rzecz biorąc to znakomite urządzenia i na pewno produkcji nie zaprzestano ze względu na rzekomą awaryjność.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Raczej nieQba Krause pisze:apaczo, nie masz racji, kierujesz się zapewne emocjami.
W ciągu 3 lat dostałem 3 nowe egzemplarze! Zresztą w rozmowach z kolegami wynika, że mieli podobne problemy. Zazwyczaj dochodziło do utlenienia styków.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 27 wrz 2013, 23:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:39:23
FR 405. Kupiony w Stanach ponad 5 lat temu. Sam zegarek bez zarzutu, poza jego "normalnymi" przypadlosciami: w duzym deszczu sam sie obsluguje, podobnie rekawy bluzy - potracaja i aktywuja pierscien; po zablokowaniu ramki mam do dyspozycji tylko jeden ekran. Kilka razy byl w wodzie. Uzywany na rece i kierownicy. Troche porysowany pierscien. Bateria skrocila sie do niecalych 6 godz. Wymieniony pasek (105 zet!) - urwal sie. Opaska ok, bateria wymieniona 3 razy. Nowy stick (stary rozlecial sie w tym roku). Coraz bardziej lubie moja 405 jak slysze, ile razy ludzie musieli chwalic serwis garmina
- buchertg
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 sty 2013, 10:48
- Życiówka na 10k: 43:49
- Życiówka w maratonie: 3:58:11
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Na początku roku zakupiłem garmina 310 xt z czujnikiem tętna. Jak na razie ok 1500 km i z usterek mogę wymienić:
- problemy z czujnikiem tętna ( serwis przysłał nowszy model bez problemu, sprawdzili tylko nr seryjny urządzenia)
- parę razy jak próbowałem ustawić skomplikowany trening to się zawieszał( od tej pory ustawiam przez kompa)
- raz po resecie pokazał mi zupełnie inną trasę niż biegłem i prędkość xD
- stick już też się rozleciał( ale to raczej moja wina:D)
Zimę przeżył, wodowanie też także nie narzekam i nie zamieniłbym na inny model.
- problemy z czujnikiem tętna ( serwis przysłał nowszy model bez problemu, sprawdzili tylko nr seryjny urządzenia)
- parę razy jak próbowałem ustawić skomplikowany trening to się zawieszał( od tej pory ustawiam przez kompa)
- raz po resecie pokazał mi zupełnie inną trasę niż biegłem i prędkość xD
- stick już też się rozleciał( ale to raczej moja wina:D)
Zimę przeżył, wodowanie też także nie narzekam i nie zamieniłbym na inny model.
10 k- 43:49
Półmaraton - 1:41:22(nieoficjalnie Wrocław)
Maraton - 3:58:11
Półmaraton - 1:41:22(nieoficjalnie Wrocław)
Maraton - 3:58:11
- Adam Ko.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 258
- Rejestracja: 21 lip 2010, 16:28
- Życiówka na 10k: 43:15
- Życiówka w maratonie: 3:58:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Mój Garmin 305 ma 3,5 roku, ponad 1050 godzin za sobą w około 800 treningach w każdych warunkach - w upale, mrozie, śnieżycy i ulewie. Wszystko działa, bateria trzyma na pewno ponad 8 godzin. Wymieniłem ostatnio pasek od zegarka - rozwaliło się zapięcie i pasek od czujnika tętna - naturalne zużycie.
Gorąca prośba o pomoc w badaniu do pracy magisterskiej. Tematyka biegowa: viewtopic.php?f=1&t=37461
Blog treningowy

Blog treningowy

- norkun
- Stary Wyga
- Posty: 179
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 11:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przy okazji żywotności. Czy podłączenie zegarka (Garmin 210) do komputera po każdym treningu i co za tym idzie częściowe podładowanie baterii ma znaczący wpływ na jej trwałość, czy lepiej trochę treningów "nazbierać" w zegarku i przesłać je przed pełnym ładowaniem? Biegam 4-5 razy w tygodniu i tych krótkich podłączeń trochę jest.