Paweł ultrasi bez maratonu!
Moderator: infernal
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
01.08.2013r
Siłownia klasycznie, a o 17:00 znów mecz na Klasie Okręgowej. Znów na linii
Ehhh, ciężko mi się ćwiczyło, zamyślony byłem. To przez kobiety, jeżeli można je tak nazwać. Upadłe anioły...
Siłownia klasycznie, a o 17:00 znów mecz na Klasie Okręgowej. Znów na linii
Ehhh, ciężko mi się ćwiczyło, zamyślony byłem. To przez kobiety, jeżeli można je tak nazwać. Upadłe anioły...
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
02.08.2013r
10km w 57:26
05:29 - 1km
05:34 - 1km
05:36 - 1km
05:34 - 1km
05:31 - 1km
06:10 - 1km
05:55 - 1km
05:50 - 1km
05:45 - 1km
05:53 - 1km
Ostatni trening przez obozem. Lekko, ciepło, duszno. Plecak sprawdził się na 5. Cóż. będę pisał relację
10km w 57:26
05:29 - 1km
05:34 - 1km
05:36 - 1km
05:34 - 1km
05:31 - 1km
06:10 - 1km
05:55 - 1km
05:50 - 1km
05:45 - 1km
05:53 - 1km
Ostatni trening przez obozem. Lekko, ciepło, duszno. Plecak sprawdził się na 5. Cóż. będę pisał relację
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
11.08.2013r
Po tygodniowej nieobecności wraca. Nie próżnowałem. Obóz biegowy Bieganie.pl
Ale od początku.
03.08.2013r
przyjazd, rozruch, rozciąganie. Jakieś 4km. Wieczorem wieczorek zapoznawczy.
04.08.2013r
Test progresywny na 300m i przydzielanie do grupy. Trafiłem do ostatniej - IV. Ale czy to ważne. Tacy wspaniali ludzie
Po południu klasyczny trening rozciągający i sprawnościowy.
05.08.2013r
Tu zaczynają się schody. Wycieczka biegowa na około 20km. Oczywiście wybrałem się na nią w moich faasach 500. A było błoto i bagna. 5 razy wpadłem całą stopą. I raz połową drugiej I opaliłem się jak robotnik...
Po południe to klasyka, czyli rozciąganie i ćwiczenia
06.08.2013r
Ciężkie poranne interwały. 10x400m w tempie wyścigu na 5km. Miało być w tempie 5:18 a robiłem w 5:08 albo szybciej. A ostatnie 400 na pałe. 1:30
Po południe jak zawsze
07.08.2013r
Easy bieg w górach. 14-15km. Lekko i przyjemnie
Core stability. Umieraliśmy wszyscy razem
08.08.2013r
Własny trening interwałowy.
Zrobiłem 6x1000 w tempie 05:18 z przerwą 3min w 7:00. I jak zawsze wyszło inaczej
04:57
05:20
05:10
04:55
04:35
04:48
Później klasyczny po południowy trening.
09.08.2013r
Jakuszyce i spokojne 14km po górach. Bez zegarka, na wyczucie. Ostatnie 3km po 5:00, tak progowo
10.08.2013r
Wyścig na 3km.
Prognozowałem 14:30, a wyszło 13:43. Tempo 04:35. 1km w 05:05, 04:39, 04:00 A 1,5km było pod górę!!
No i pożegnanie. Taką gulę miałem w gardle.
Ten obóz był wspaniały. Poznałem tylu fenomenalnych ludzi. Od tych biegających 3:00 na maratonie, po tych, co krążą wokół jeziora Trener Gajdus, Świerc i Janik. Wszystkiego pod dostatkiem. Tyle rad otrzymałem. Tak miło spędzałem wieczory w patio. Nie mogę tego opisać i wycenić. Wykłady i atmosfera. :D
Wracam za rok!!
Przebieg tygodniowy na poziomie 75km, czyli rekordowo :D
Wczoraj wolne, dziś też. Jutro 6km BS, wtorek i czwartek siłownia. Środa 10km po lekku. Piątek/Sobota coś dłuższego albo szybszego i wracam do treningu. Nieśmiało celuję w 1:55-1:59 na połówce. A na 10km złamię chyba 50 minut
Po tygodniowej nieobecności wraca. Nie próżnowałem. Obóz biegowy Bieganie.pl
Ale od początku.
03.08.2013r
przyjazd, rozruch, rozciąganie. Jakieś 4km. Wieczorem wieczorek zapoznawczy.
04.08.2013r
Test progresywny na 300m i przydzielanie do grupy. Trafiłem do ostatniej - IV. Ale czy to ważne. Tacy wspaniali ludzie
Po południu klasyczny trening rozciągający i sprawnościowy.
05.08.2013r
Tu zaczynają się schody. Wycieczka biegowa na około 20km. Oczywiście wybrałem się na nią w moich faasach 500. A było błoto i bagna. 5 razy wpadłem całą stopą. I raz połową drugiej I opaliłem się jak robotnik...
Po południe to klasyka, czyli rozciąganie i ćwiczenia
06.08.2013r
Ciężkie poranne interwały. 10x400m w tempie wyścigu na 5km. Miało być w tempie 5:18 a robiłem w 5:08 albo szybciej. A ostatnie 400 na pałe. 1:30
Po południe jak zawsze
07.08.2013r
Easy bieg w górach. 14-15km. Lekko i przyjemnie
Core stability. Umieraliśmy wszyscy razem
08.08.2013r
Własny trening interwałowy.
Zrobiłem 6x1000 w tempie 05:18 z przerwą 3min w 7:00. I jak zawsze wyszło inaczej
04:57
05:20
05:10
04:55
04:35
04:48
Później klasyczny po południowy trening.
09.08.2013r
Jakuszyce i spokojne 14km po górach. Bez zegarka, na wyczucie. Ostatnie 3km po 5:00, tak progowo
10.08.2013r
Wyścig na 3km.
Prognozowałem 14:30, a wyszło 13:43. Tempo 04:35. 1km w 05:05, 04:39, 04:00 A 1,5km było pod górę!!
No i pożegnanie. Taką gulę miałem w gardle.
Ten obóz był wspaniały. Poznałem tylu fenomenalnych ludzi. Od tych biegających 3:00 na maratonie, po tych, co krążą wokół jeziora Trener Gajdus, Świerc i Janik. Wszystkiego pod dostatkiem. Tyle rad otrzymałem. Tak miło spędzałem wieczory w patio. Nie mogę tego opisać i wycenić. Wykłady i atmosfera. :D
Wracam za rok!!
Przebieg tygodniowy na poziomie 75km, czyli rekordowo :D
Wczoraj wolne, dziś też. Jutro 6km BS, wtorek i czwartek siłownia. Środa 10km po lekku. Piątek/Sobota coś dłuższego albo szybszego i wracam do treningu. Nieśmiało celuję w 1:55-1:59 na połówce. A na 10km złamię chyba 50 minut
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
12.08.2013r
relax!!
13.08.2013r
Nosiło mnie, więc wybrałem się na chwilę na siłownię. Robiłem tylko brzuch, plecy, klatkę, biceps i triceps. Lekko, bez napinki. Jutro spokojne 6km.
Na połówce chcę machnąć 1:55-1:59, a potem na 10km w lesie 51-52. Uda się
Podczas obozu schudłem 3kg, czyli ważę 75!
relax!!
13.08.2013r
Nosiło mnie, więc wybrałem się na chwilę na siłownię. Robiłem tylko brzuch, plecy, klatkę, biceps i triceps. Lekko, bez napinki. Jutro spokojne 6km.
Na połówce chcę machnąć 1:55-1:59, a potem na 10km w lesie 51-52. Uda się
Podczas obozu schudłem 3kg, czyli ważę 75!
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
14.08.2013r
Dziś pierwszy bieg od zawodów w sobotę na 3km. Przypominam, zrobiłem je w 13:43
A dziś czułem moc, chęć i napaliłem się fest. I zrobiłem, a raczej przebiegłem.
7km w 37:43
05:22 - 1km
05:22 - 1km
05:42 - 1km
05:41 - 1km
05:06 - 1km
05:15 - 1km
05:10 - 1km
Starałem się ładniej biegać i lądować na śródstopiu. Bo jak trener Janik zauważył, jeszcze piętaszkuję, szczególnie przy wolnych prędkościach. Dziś starałem się ładnie biec i w miarę się udawało. Ale to ciężka praca. A przede mną jeszcze 40 dni przygotowań do połówki. Tempo od 5:29 do 5:38 da mi miejsce w przedziale 1:55 - 1:59. Zobaczę jak będę się czuł, czy będzie sens atakować 1:50
Aha i na stałe wplatam w trening w niedziele core stability. Tak, to mordęga, ale efekty mogą być!
Dziś pierwszy bieg od zawodów w sobotę na 3km. Przypominam, zrobiłem je w 13:43
A dziś czułem moc, chęć i napaliłem się fest. I zrobiłem, a raczej przebiegłem.
7km w 37:43
05:22 - 1km
05:22 - 1km
05:42 - 1km
05:41 - 1km
05:06 - 1km
05:15 - 1km
05:10 - 1km
Starałem się ładniej biegać i lądować na śródstopiu. Bo jak trener Janik zauważył, jeszcze piętaszkuję, szczególnie przy wolnych prędkościach. Dziś starałem się ładnie biec i w miarę się udawało. Ale to ciężka praca. A przede mną jeszcze 40 dni przygotowań do połówki. Tempo od 5:29 do 5:38 da mi miejsce w przedziale 1:55 - 1:59. Zobaczę jak będę się czuł, czy będzie sens atakować 1:50
Aha i na stałe wplatam w trening w niedziele core stability. Tak, to mordęga, ale efekty mogą być!
Ostatnio zmieniony 16 sie 2013, 15:57 przez leandros, łącznie zmieniany 1 raz.
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
15.08.2013r
Święto, nie święto trenować trzeba.
W planie 10km, ale mcklakiewicz mnie zaraził tymi podbiegami(jak by mi ich było mało na obozie, więc machnąłem 5km, 6x100m i 2x130m pod górkę i znów 2km do domciu.
7km w 37:41 (chyba)
05:28 - 1km
05:28 - 1km
05:21 - 1km
05:30 - 1km
05:26 - 1km
05:52 - 1km
05:09 - 1km
Podbiegi robiłem w tempach: 5:20,5:13,5:05,5:01,4:55,4:50,4:44,4:36. Była moc
16.08.2013r
Siłownia. Pełen zestaw, a boli niesamowicie. W sobotę nie wiem co zrobię. Rodzina ma wyjazd, czyli chata wolna. Robię imprezę. Będzie miło i bombowo, choć na niedzielę zaplanowałem sobie core stability. Może jutro ta dyszka po 5:38
Trenujcie. Nie ma wymówek. Chcę się pościgać w Bytomiu, a nie zostawiać was w tyle
Święto, nie święto trenować trzeba.
W planie 10km, ale mcklakiewicz mnie zaraził tymi podbiegami(jak by mi ich było mało na obozie, więc machnąłem 5km, 6x100m i 2x130m pod górkę i znów 2km do domciu.
7km w 37:41 (chyba)
05:28 - 1km
05:28 - 1km
05:21 - 1km
05:30 - 1km
05:26 - 1km
05:52 - 1km
05:09 - 1km
Podbiegi robiłem w tempach: 5:20,5:13,5:05,5:01,4:55,4:50,4:44,4:36. Była moc
16.08.2013r
Siłownia. Pełen zestaw, a boli niesamowicie. W sobotę nie wiem co zrobię. Rodzina ma wyjazd, czyli chata wolna. Robię imprezę. Będzie miło i bombowo, choć na niedzielę zaplanowałem sobie core stability. Może jutro ta dyszka po 5:38
Trenujcie. Nie ma wymówek. Chcę się pościgać w Bytomiu, a nie zostawiać was w tyle
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
17.08.2013r
Wolne, jednak nie zmobilizowałem się do tego. Zaraz zaczynamy imprezę, więc do dzieła
Wolne, jednak nie zmobilizowałem się do tego. Zaraz zaczynamy imprezę, więc do dzieła
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
18.08.2013r
Taaa. Impreza była tak mega zajebista,że skończyła się o 6 nad ranem. Sen, prowizoryczny obiad i nici z core stability.
Ale jutro pocisnę!
5 tygodni do startu. VDOT 37. Kilometraż 52km/tydzień.
Taaa. Impreza była tak mega zajebista,że skończyła się o 6 nad ranem. Sen, prowizoryczny obiad i nici z core stability.
Ale jutro pocisnę!
5 tygodni do startu. VDOT 37. Kilometraż 52km/tydzień.
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
19.08.2013r
Rozpisałem plan tygodniowy.
Planowo 3km BS, 12km M i 3km BS. Wyszło jak zawsze, źle.
Zamiast 18km ino 14. Mordęga. Duchota na mieście, gorąc i myśli w głowie. Złe myśli.
14km w 01:23
06:45 - 1km
06:27 - 1km
06:19 - BS wyszły idealnie, ale żołądek mnie bolał. To po tych imprezach...
05:48 - 1km
05:42 - 1km
05:54 - 1km
05:43 - 1km
05:41 - 1km
05:43 - 1km
05:45 - 1km
06:03 - pierwszy kryzys, nie chce mi się, mam dość. Zaciskam zęby i tupam przed siebie
05:59 - 1km
05:53 - 1km
05:17 - 1km
I tak to wyszło. Źle się ze mną dzieje, to przez te kobiety...
Rozpisałem plan tygodniowy.
Planowo 3km BS, 12km M i 3km BS. Wyszło jak zawsze, źle.
Zamiast 18km ino 14. Mordęga. Duchota na mieście, gorąc i myśli w głowie. Złe myśli.
14km w 01:23
06:45 - 1km
06:27 - 1km
06:19 - BS wyszły idealnie, ale żołądek mnie bolał. To po tych imprezach...
05:48 - 1km
05:42 - 1km
05:54 - 1km
05:43 - 1km
05:41 - 1km
05:43 - 1km
05:45 - 1km
06:03 - pierwszy kryzys, nie chce mi się, mam dość. Zaciskam zęby i tupam przed siebie
05:59 - 1km
05:53 - 1km
05:17 - 1km
I tak to wyszło. Źle się ze mną dzieje, to przez te kobiety...
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
20.08.2013r
Siłownia. Odpuściłem suwnicę, ale dołożyłem na uda i łydki. Jedno ćwiczenie więcej na bicek. Brzuszki 4x15. I spiętki zamiast 4x10 to 2x10 i 2x5, ale te ostatnie to 10kg
Zimno i przyjemniej!
Siłownia. Odpuściłem suwnicę, ale dołożyłem na uda i łydki. Jedno ćwiczenie więcej na bicek. Brzuszki 4x15. I spiętki zamiast 4x10 to 2x10 i 2x5, ale te ostatnie to 10kg
Zimno i przyjemniej!
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
21.08.2013r
A więc dziś w planie 10km i przebieżki 8x100m
A co wyszło:
6,72km w 35:43
następnie przebieżki
00:19 03:03/km 106m
00:18 02:53/km 107m
00:18 02:40/km 113m
00:18 02:50/km 106m
00:17 02:46/km 108m
00:18 02:50/km 108m
00:18 02:51/km 108m
00:16.47 02:38/km 104m
i powrót
3,30km w 16:56
Czyli 10,02km w 52:39, czyli nowy rekord!!!!
A tak kilometrowo to wyglądało:
04:58 - 1km
05:14 - 1km
05:18 - 1km
05:12 - 1km
05:08 - 1km
05:49(dłuugi i mocny podbieg) - 1km
05:31(700m)
05:22 - 1km
05:07 - 1km
05:04 - 1km
04:45(300m)
A więc dziś w planie 10km i przebieżki 8x100m
A co wyszło:
6,72km w 35:43
następnie przebieżki
00:19 03:03/km 106m
00:18 02:53/km 107m
00:18 02:40/km 113m
00:18 02:50/km 106m
00:17 02:46/km 108m
00:18 02:50/km 108m
00:18 02:51/km 108m
00:16.47 02:38/km 104m
i powrót
3,30km w 16:56
Czyli 10,02km w 52:39, czyli nowy rekord!!!!
A tak kilometrowo to wyglądało:
04:58 - 1km
05:14 - 1km
05:18 - 1km
05:12 - 1km
05:08 - 1km
05:49(dłuugi i mocny podbieg) - 1km
05:31(700m)
05:22 - 1km
05:07 - 1km
05:04 - 1km
04:45(300m)
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
22.08.2013r
Siłownia. Odpuściłem 1 ćwiczenie na plecy, bo jest strasznie zmęczony. Strasznie, jak nigdy. Więcej na brzuch i bicek...
Siłownia. Odpuściłem 1 ćwiczenie na plecy, bo jest strasznie zmęczony. Strasznie, jak nigdy. Więcej na brzuch i bicek...
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
23.08.2013r
Dziś planowo 10km i 8x100m podbiegu. Jestem zajechany po treningu fest, a dziś jeszcze WDŚ!! Czyli pozwolę sobie na piwo(twierdzowe albo rżnięte,czyli Remus kaszubski i Grand Porter) i troszkę ukochanych Pringelsów :D
5,11km w 26:49
05:16 - 1km
05:08 - 1km
05:25 - 1km
05:13 - 1km
05:11 - 1km
00:34(05:07) - 110m
Podbiegi:
00:27.98 04:46 98m
00:27.14 04:12 108m
00:27.47 04:16 107m
00:26.60 04:09 107m
00:25.35 04:04 104m
00:25.57 04:02 105m
00:24.60 04:01 102m
00:20.08 03:09 106m
Powrót:
4,92km w 26:45
05:59 - 1km
05:32 - 1km
05:13 - 1km
05:17 - 1km
04:41(05:05) - 922m
Co razem daje 10,03km w 53:34 czyli prawie jak zawody w Dobrodzieniu. Czuję zmęczenie w nogach ale i petardę!! Jutro long, musi być 18km. Pewnie BS, potem szafnę dyszkę,12km mocniej i znów BS.
Dziś ino Górnik Zabrze!!!
Dziś planowo 10km i 8x100m podbiegu. Jestem zajechany po treningu fest, a dziś jeszcze WDŚ!! Czyli pozwolę sobie na piwo(twierdzowe albo rżnięte,czyli Remus kaszubski i Grand Porter) i troszkę ukochanych Pringelsów :D
5,11km w 26:49
05:16 - 1km
05:08 - 1km
05:25 - 1km
05:13 - 1km
05:11 - 1km
00:34(05:07) - 110m
Podbiegi:
00:27.98 04:46 98m
00:27.14 04:12 108m
00:27.47 04:16 107m
00:26.60 04:09 107m
00:25.35 04:04 104m
00:25.57 04:02 105m
00:24.60 04:01 102m
00:20.08 03:09 106m
Powrót:
4,92km w 26:45
05:59 - 1km
05:32 - 1km
05:13 - 1km
05:17 - 1km
04:41(05:05) - 922m
Co razem daje 10,03km w 53:34 czyli prawie jak zawody w Dobrodzieniu. Czuję zmęczenie w nogach ale i petardę!! Jutro long, musi być 18km. Pewnie BS, potem szafnę dyszkę,12km mocniej i znów BS.
Dziś ino Górnik Zabrze!!!
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
24.08.2013r
Dałem czadu!
17,5km w 01:36:00
średnie 05:29/km
spalone 1443 cal
05:34 - 1km
06:03 - 1km
05:52 - 1km
05:49 - 1km
05:27 - 1km
05:49 - 1km
05:13 - 1km
05:06 - 1km
05:05 - 1km
05:32 - 1km
05:34 - 1km
05:22 - 1km
05:15 - 1km
05:24 - 1km
05:23 - 1km
05:22 - 1km
05:12 - 1km
02:50(05:40) - 500m
A więc w planie 18km long. Planowałem 3km BS potem 12km w dobrym tempie, startowym i znów 3km BS. Wyszło o niebo lepiej. Jeden postój na 6,66 km :D na łyk wody i znów w drogę. 8,68km to postój na odcedzenie kartofelków. I potem na 14km na łyk wody. Starczyło mi 0,5l wody. Tempo idealne.
Gdybym dobiegł kolejne 3km w tempie 05:40, to skończył bym połówkę w czasie 1:55:XX. Czyli ideolo. Bankowo dobiegłbym poniżej 2h
Zasłużona regeneracja, trochę m&msów, małe piwo, drożdżówka. Jest siła i moc!
Dałem czadu!
17,5km w 01:36:00
średnie 05:29/km
spalone 1443 cal
05:34 - 1km
06:03 - 1km
05:52 - 1km
05:49 - 1km
05:27 - 1km
05:49 - 1km
05:13 - 1km
05:06 - 1km
05:05 - 1km
05:32 - 1km
05:34 - 1km
05:22 - 1km
05:15 - 1km
05:24 - 1km
05:23 - 1km
05:22 - 1km
05:12 - 1km
02:50(05:40) - 500m
A więc w planie 18km long. Planowałem 3km BS potem 12km w dobrym tempie, startowym i znów 3km BS. Wyszło o niebo lepiej. Jeden postój na 6,66 km :D na łyk wody i znów w drogę. 8,68km to postój na odcedzenie kartofelków. I potem na 14km na łyk wody. Starczyło mi 0,5l wody. Tempo idealne.
Gdybym dobiegł kolejne 3km w tempie 05:40, to skończył bym połówkę w czasie 1:55:XX. Czyli ideolo. Bankowo dobiegłbym poniżej 2h
Zasłużona regeneracja, trochę m&msów, małe piwo, drożdżówka. Jest siła i moc!
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
- leandros
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 09 sty 2012, 13:58
- Życiówka na 10k: 47:56
- Lokalizacja: Zabrze, Oberschlesien
25.08.2013r
Trochę plecy mnie bolą, więc core odpada. Relax :D
Trochę plecy mnie bolą, więc core odpada. Relax :D
"Silesius non Polonus" - Anzelm Eforyn
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49
Blog treningowy.
Komentarze.
5km - 23:02(nieof.)
10km - 47:56
21,097km - 01:46:49