Z krasiwym biegaczem.nestork pisze:Może miał na myśli właśnie lec na to sianko?jaesna pisze:Góry.
Rześki staruszek grabiący siano na łące:
"Że też Ci się tak dziecko chce"
ja (dawno nie dziecko):
"A pan to by tak nie chciał?"
on:
"Ja to bym se wolał lec!"
Co wspominam, to się śmieję.
Teksty przechodniów podczas biegu
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
bez sensu. to już namiot tlenowy z bieżnią antygrawitacyjną taniej wychodzi.montalb pisze:Na uwagę zasługuje też metoda zastosowana przez Kolegę Małego, tzn. zaopatrzenie się w tzw. dedykowaną rowerzystkę.
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rydułtowy woj.Śląskie
Wczoraj wieczorkiem, jeden starszy pan na rowerku:
-Pan: Słabo lotosz, bo je Cie na kole dogonił
-Ja: Oj tam
-Pan: No żartuje, żartuje
I od razu bieg się umilił
-Pan: Słabo lotosz, bo je Cie na kole dogonił
-Ja: Oj tam
-Pan: No żartuje, żartuje
I od razu bieg się umilił
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Dwa dni temu robiłem 10km z narastającym tempie i w połowie dystansu pewien pan w kaloszach i z parasolem krzyczy do mnie:
-Panie! Gdzie pan tak lecisz w taki deszcz?!
na to ja z uśmiechem na twarzy..
- Do biedronki , bo dziś cukier w promocji!
na to pan z parasolem..
-"Zmoknie i sie zbryli"
Chciałem jeszcze zapytać =ja czy cukier ? ale nie było czasu
-Panie! Gdzie pan tak lecisz w taki deszcz?!
na to ja z uśmiechem na twarzy..
- Do biedronki , bo dziś cukier w promocji!
na to pan z parasolem..
-"Zmoknie i sie zbryli"
Chciałem jeszcze zapytać =ja czy cukier ? ale nie było czasu
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 763
- Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mnie ostatnio bawią (bo o dziwo, jakoś często takich gości spotykam) panowie typu "Al Bundy" (czyli "4 przyłożenia w jednym meczu w ogólniaku) - po 50-ce, brzuszysko do kolan, rzucający komentarze że za wolno biegnę, a on, jak był młodszy to biegał, że hoho!
I tak sobie żyją w w błogim samozadowoleniu.
I tak sobie żyją w w błogim samozadowoleniu.
- agapiet
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 12 maja 2013, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Boskieapaczo pisze:-"Zmoknie i sie zbryli" :
A ja mijałam dziś dwóch młodzieńców w wieku późnogimnazjalnym i jeden z nich zapytał "Przepraszam, nie ma pani jednego papierosa?" Powiedziałam że akurat nie zabrałam.
Nie ma smalcu, z dżemem są puree!
Offfotopiki
Offfotopiki
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 266
- Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
- Życiówka na 10k: 44,39
- Życiówka w maratonie: brak
Zrobiło się zimniej i do biegania ubrałem długie getry biegowe,bejsbolówke i kurtke.Biegnąc ścieżką rowerowo-spacerową jedna pani była na tyle miła,że upomniała synka,który dość energicznie bawił się na całej szerokości ścieżki słowami;
Przesuń się dziecko jakaś pani biegnie
Wiem,że getry to przywilej kobiet,no ale także sportowców.A może nie widziała nigdy biegacza?
Przesuń się dziecko jakaś pani biegnie
Wiem,że getry to przywilej kobiet,no ale także sportowców.A może nie widziała nigdy biegacza?
- malvina-pe.pl
- Stary Wyga
- Posty: 217
- Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
- Życiówka na 10k: 00:46:40
- Życiówka w maratonie: 03:55:47
- Kontakt:
Wczoraj, żołnierze.
- Ty, patrz, jak biegnie.
- No, kolejna.
- Dużo ich tu.
- To jak, przenosimy jednostkę?
Aż chłopakom pomachałam
- Ty, patrz, jak biegnie.
- No, kolejna.
- Dużo ich tu.
- To jak, przenosimy jednostkę?
Aż chłopakom pomachałam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 11 lis 2013, 16:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja dziś trafiłem podczas biegu na byznesmena który miał super-hiper oryginalne buty do biegania. normalnie najki,adasie. do wyboru do koloru. z metkami, pudełkami. żeby się odczepił umówiłem się z nim na jutro. niech poczeka
-
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 22 lis 2012, 20:39
- Życiówka na 10k: 57.56
- Życiówka w maratonie: brak
Na podstawie moich obserwacji podzieliłem obserwatorów na kilka grup:
Dopingujacy: "Dawaj, dawaj", "Leć młody" - typ całkiem przyjemny i motywujacy
Bojazliwy: "Daj rękę mamusi, bo biegną", "Zejdź Andrzej, bo biegają"
Cisi: Pojęcie to można bardzo szeroko rozumieć. Tutaj bowiem zaliczają się ludzie patrzący z politowaniem (po co tak się zajezdzac?), złością (cholera, znowu biegacz), zdziwieniem (co on robi?) itp. itd.
Dopingujacy: "Dawaj, dawaj", "Leć młody" - typ całkiem przyjemny i motywujacy
Bojazliwy: "Daj rękę mamusi, bo biegną", "Zejdź Andrzej, bo biegają"
Cisi: Pojęcie to można bardzo szeroko rozumieć. Tutaj bowiem zaliczają się ludzie patrzący z politowaniem (po co tak się zajezdzac?), złością (cholera, znowu biegacz), zdziwieniem (co on robi?) itp. itd.
Blog: www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=36321
Komentarze: www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=36322
Rekordy życiowe:
5 km: 29.57 - 27 V 2012
10 km: 55.41 - 7 IX 2013
Komentarze: www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=36322
Rekordy życiowe:
5 km: 29.57 - 27 V 2012
10 km: 55.41 - 7 IX 2013
- eleazar
- Dyskutant
- Posty: 47
- Rejestracja: 12 lis 2013, 14:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrzeciono
Niedziela, parę minut po szóstej, mijam dwie panie idące na przystanek tramwajowy. Jedna mówi do drugiej z żalem w głosie:
- Ojej, też bym chciała sobie teraz pobiegać!
- Ojej, też bym chciała sobie teraz pobiegać!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 763
- Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tekst z wczoraj:
Biegnę z czołówką i słyszę od gości pracujących na budowie: "Ło, kurrrr..., myślołech, że to górnik z Krupińskigo leci!"
Wiecie co? Z reguły coś odpowiadam, grzecznie lub złośliwie, ale wczoraj odkryłem, że najlepiej po prostu olać.
Biegnę z czołówką i słyszę od gości pracujących na budowie: "Ło, kurrrr..., myślołech, że to górnik z Krupińskigo leci!"
Wiecie co? Z reguły coś odpowiadam, grzecznie lub złośliwie, ale wczoraj odkryłem, że najlepiej po prostu olać.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
dawno nie widziana znajoma : 'ojezu, wykończysz się'