Nie mówiąc o np Wałczu i moim lesie koło domukris_brazylia pisze:Chyba byl upity albo nacpanyIf you are tired of London, you're tired of life - tak powiedział Mark Twainjak to mowil
Londyn jest ok aby w weekend sobie odwiedzic zabytki (jesli nie zal Ci Kasy), a wieczorem go out. Ale zeby zyc w londynie?
nie dziekuje....duzo za duzo ludzi, halas, drozyzna I anglikow na ulicy coraz trudniej spotkac (chociaz moze to akurat zaleta)
... Krakow, Poznan czy warszawa nieporownywalnie lepsze od Londynu

Dzięki, Kris, za zrozumienie
