jestem hmmm zadowolona?radslo1 pisze:Lady i jak poszło na biegu Pucharowym?
LadyE - komentarze.
Moderator: infernal
- Gwynbleidd
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 830
 - Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
 - Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
 - Życiówka w maratonie: powyżej trzech
 
Gratulacje za wygraną w pucharze i gratulacje za niełatwą decyzję o rezygnacji z B7D, to pewnie było nie mniej trudne... Z jednej strony szkoda, z drugiej, wiadomo, nie ma co ryzykować zdrowiem jeśli nie wszystko jest ok, a i z formą na 100km po górach... no, mogłoby być różnie 
 Ale masz jeszcze prawie 2 miesiące na trening do MW i mam nadzieję że wystartujesz! Nie możesz przecież pozwolić żeby Twoja maratońska życiówka miała ponad rok 
            
			
									
									
						- 
				Wariatkm
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 883
 - Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
 - Życiówka na 10k: 40:46
 - Życiówka w maratonie: 3:10:02
 
LadyE nie jest chora !!! Nie wolno dawać Jej powodów  do wymówki  
  Jak picie przeszkadza Ci w pracy, to rzuć pracę :D Bieganie to też nałóg, więc trzeba rzucić uczelnię :D . Po za tym, to nie trwa tak długo start na 100 km 
 w weekend dasz radę  
 
Jak nie chcesz asfaltem możesz chodnikami, tylko za mogą zdjąć z trasy :D .
            
			
									
									
						Jak nie chcesz asfaltem możesz chodnikami, tylko za mogą zdjąć z trasy :D .
- Kanas78
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 2460
 - Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
 
- Sylw3g
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 3668
 - Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
 - Życiówka na 10k: 35:56
 - Życiówka w maratonie: 2:57:46
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Jedyne wyjścieNie poddawaj się, rzuć szkołę :P .
- 
				kapolo
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 744
 - Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Maków
 
Myślę, że jakby poszli z Tobą na bieganie to też by nie zrozumieli jak można tak zasuwaćLadyE pisze:: Wciąż nie mogę zrozumieć jak można tak zasuwać
- 
				LadyE
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 3884
 - Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
 
dobre pytanie. jesli kupiec sie znajdzie to pewnie wstrzymam sie z zakupem kolejnego do wiosny. chyba ze w miedzyczasie trafiloby sie cos naprawde extra za podobne pieniadze 
 postanowilam sobie w 2014 wystartowac w tri i tego chcialabym sie trzymac 
 choc jest jeszcze tyle innych rzeczy ktorych chcialabym w miedzyczasie sprobowac  
 
Kapolo chyba pomyliles blogi :P eh ... chcialabym byc w takiej formie jak rok temu
            
			
									
									
						Kapolo chyba pomyliles blogi :P eh ... chcialabym byc w takiej formie jak rok temu
- Sylw3g
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 3668
 - Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
 - Życiówka na 10k: 35:56
 - Życiówka w maratonie: 2:57:46
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Rozumiem, że to na kole, ta?Wskakujemy na obroty rzędu 40-45km na godzinę i wciąż przyspieszają
Ja nigdy tak szybko przelotowo nie jeździłem. Pewnie nie wytrzymałbym takiego tempa dłużej niż kilka/kilkanaście minut. Nie wiem, może to kwestia nauki operowania przerzutkami (?)
- 
				LadyE
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 3884
 - Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
 
moze nie tyle na kole jako takim co w grupie ... zreszta na kole staram sie zbytnio nie jezdzic bo na zawodach bedzie to raczej zabronione ... ja tez nie jestem w stanie utrzymac takiego tempa dlatego odpadam...
moj najszybszy jak dotad km to 43,9. do 40 na chwile moge dobic ale dluzej jak 2-3km nie jestem w stanie pociagnac.
na maly blat za wolno jeszcze krece, na duzy mam za malo sily. i tak zle i tak niedobrze
            
			
									
									
						moj najszybszy jak dotad km to 43,9. do 40 na chwile moge dobic ale dluzej jak 2-3km nie jestem w stanie pociagnac.
na maly blat za wolno jeszcze krece, na duzy mam za malo sily. i tak zle i tak niedobrze






