Gife pisze:Mijaliśmy się na Malcie w sobotę
Rozpoznałem Ciebie mimo, że nie znam na żywo
pozdro!
ja nikogo nie rozpoznałem :P mam nadzieję chociaż, że grzecznie podniosłem łapę na pozdrowienie, bo widziałem, że niektóre jednostki w Poznaniu nie znają albo nie lubią tego zwyczaju i po którymś tam trafieniu w próżnię zastanawiałem się czy pozdrawiać jeszcze biegaczy czy dać sobie spokój;)
raSheed pisze:mar_jas pisze:Gife pisze:Mijaliśmy się na Malcie w sobotę
Rozpoznałem Ciebie mimo, że nie znam na żywo
pozdro!
Czym sie wyróżniał że poznałeś "niemiejscowego"??
Jak biegł, to wydychał śląskie powietrze, które się zalęgło w pęcherzykach płucnych i zostawała czarna chmura za nim
niezłe, choć powiem Ci, że jakoś nie odczułem różnicy jakościowej powietrza na naszym Śląsku i u Was
jak byłem w Zakopanym, to tam rzeczywiście zmiana powietrza była odczuwalna od razu. Więc kto wie czy przypadkiem nie wdychamy podobnej tablicy mendelejewa...