W grudniu biegalem to po 4,25 i było ok, teraz miało być po 4,12a wyszło deko szybciej przez przesadzony pierwszy km, w sumie niepotrzebnie bo miało być równo. Ale na razie fajnie idziecichy70 pisze:no toś pięknie pocisnął tą dychę, też mam podobny trening, za dwa tygodnie i jak wyjdzie po 4:20 to będę mocno zadowolony.
mihumor .com
Moderator: infernal
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Fajny ciągły.To jakie jest teraz Twoje P?
P.S Mój ostatni ciągły 60' w M (4'22")będę w piątek biegał,później już tylko int.tempowe,które są dla mnie, co by nie mówić nowością i bardziej mi się podobają.
P.S Mój ostatni ciągły 60' w M (4'22")będę w piątek biegał,później już tylko int.tempowe,które są dla mnie, co by nie mówić nowością i bardziej mi się podobają.

- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Progowy ok 4,04, z poprawką dla 40 minut 4,12, powyżej godziny to już TM 4,18.
Krzychu jeśli chcesz biegać maraton w W-wie to bym zmienił na twoim miejscu w sierpniu ze 2-3 treningi progowe na takie długie pod maraton łączące tempa z objętością (można je ewentualnie trochę poobcinać tak by sumarycznie wychodziły do 25km), do dychy ci 2-3 takie jednostki na pewno nie zaszkodzą a później przez 4 tygodnie to będzie mało czasu na takie treningi bo one są jednak mocno obciążające a przyjdzie Ci jeszcze pobiec 25km TM i trudno to będzie poupychać. A jak teraz byś je tu włożył to później w zasadzie 4 ostatnie tygodnie z Planu A Danielsa i jesteś gotowy.
Krzychu jeśli chcesz biegać maraton w W-wie to bym zmienił na twoim miejscu w sierpniu ze 2-3 treningi progowe na takie długie pod maraton łączące tempa z objętością (można je ewentualnie trochę poobcinać tak by sumarycznie wychodziły do 25km), do dychy ci 2-3 takie jednostki na pewno nie zaszkodzą a później przez 4 tygodnie to będzie mało czasu na takie treningi bo one są jednak mocno obciążające a przyjdzie Ci jeszcze pobiec 25km TM i trudno to będzie poupychać. A jak teraz byś je tu włożył to później w zasadzie 4 ostatnie tygodnie z Planu A Danielsa i jesteś gotowy.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Myśle,że po takim lipcu to na pewno mi takie jednostki nie zaszkodzą,a tylko mogą pomóc.mihumor pisze:Progowy ok 4,04, z poprawką dla 40 minut 4,12, powyżej godziny to już TM 4,18.
Krzychu jeśli chcesz biegać maraton w W-wie to bym zmienił na twoim miejscu w sierpniu ze 2-3 treningi progowe na takie długie pod maraton łączące tempa z objętością (można je ewentualnie trochę poobcinać tak by sumarycznie wychodziły do 25km), do dychy ci 2-3 takie jednostki na pewno nie zaszkodzą a później przez 4 tygodnie to będzie mało czasu na takie treningi bo one są jednak mocno obciążające a przyjdzie Ci jeszcze pobiec 25km TM i trudno to będzie poupychać. A jak teraz byś je tu włożył to później w zasadzie 4 ostatnie tygodnie z Planu A Danielsa i jesteś gotowy.

Dzięki za podpowiedź.W przyszłym tygodniu jeszcze 8x5'P na minutowej(bardzo jestem ciekaw tego treningu,bo już 3 razy biegałem 4x10 min. progowe na 2' przerwy,ale 5-tki to dla mnie nowość).A od 12-tego sierpnia mam urlop wyjazdowy i będzie czas na długie maratońskie M i P.

Tak patrząc na końcówke planu A to też lekko nie jest(25km TM i ze 3 długie P)i mam pytanie jak pogodzić takie 2 treningi w których lekko licząc wychodzi 48km,a ja mam biegać 0,7x kilometraż czyli ok.55-60km/tydz,to oprócz tych 2 treningów mam wyjść na 2 spacerki po 5km i tyle?Jak to u Ciebie wyglądało?
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Na koniec jest mniej biegania i te BSy i BRy są po prostu krótsze, łatwiej chwycić objętość, może leć z tą końcówką plany jakbyś 100% latał np po 90km, to powinno mieć sens przy połączeniu tych dwóch planów, wtedy masz do dobiegania po specjalistycznych ok 30km lub nieco mniej co daje 3 lajtowe jednostki i jest ok. Ja chyba już 2 , może 3 ostatnie tygodnie to biegałem na 4 razy i to było też fajne.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Jak to się wszystko uda(dycha 39:XX i maraton 3:14:XX) realizując mix planów Danielowskich to będę przeszczęśliwy.mihumor pisze:Na koniec jest mniej biegania i te BSy i BRy są po prostu krótsze, łatwiej chwycić objętość, może leć z tą końcówką plany jakbyś 100% latał np po 90km, to powinno mieć sens przy połączeniu tych dwóch planów, wtedy masz do dobiegania po specjalistycznych ok 30km lub nieco mniej co daje 3 lajtowe jednostki i jest ok. Ja chyba już 2 , może 3 ostatnie tygodnie to biegałem na 4 razy i to było też fajne.

To w ogóle nie tak miało być...tylko nie ma żadnej dychy pod koniec września w okolicy.A maraton mi Wojtek podsunął na wspólnym wybieganiu,bo też marudził,że dychy nie ma do pobiegnięcia(a realizujemy ten sam plan,zaczęty w tym samym tygodniu)i brat go namówił na maraton w Wawie.A ja po głębszym zastanowieniu...przecież nie będę kończył sezonu w sierpniu!

Później już obiecałem żonie,że przejmę obowiązki ojca i na wiosne już się nie będę przygotowywał do zawodów.
Jak ja to wytrzymam!


No,od czasu do czasu pewnie zapodam coś szybszego.
Ale w tej chwili skupiam się tylko na tych 2 startach i może Ty skusisz się za miesiąc na tą dyszke?

- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Myślę, że tą dyszkę pobiegnę treningowo, muszę jeszcze przemyśleć jak poskładać plan gdyż 15tego września latam połówkę i tam mi zależy na dobrym wyniku, 1,25,XX mi się marzy. Myślę, że z tą W-wą to dobry pomysł, bazę z sezonu masz bardzo dobrą i zal tego nie wykorzystać, trasa w Wawie szybka, warunki to loteria ale winno być dobrze.
Później też pobiegasz, te 3-4 biegania w tygodniu jakoś tam zrobisz, czasem może mniej, polatasz bez planu, masz już sporo doświadczenia to sobie po-improwizujesz - jedną mocniejszą jednostkę w tygodniu machniesz i bez spinki i musu dobrą dyspozycję podstawową utrzymasz, więc jak przyjdzie coś startnąć to w 3-4 tygodnie formę zrobisz przyzwoitą. Ja po starcie w listopadzie to w zimie zrobię roztrenowanie i do biegania wrócę w marcu,może na Marzannę, wiosną maratonu chyba nie pobiegnę, może w czerwcu gdzieś na północy (Kopenhaga?) albo połówkę tylko i dychę - się zobaczy
Później też pobiegasz, te 3-4 biegania w tygodniu jakoś tam zrobisz, czasem może mniej, polatasz bez planu, masz już sporo doświadczenia to sobie po-improwizujesz - jedną mocniejszą jednostkę w tygodniu machniesz i bez spinki i musu dobrą dyspozycję podstawową utrzymasz, więc jak przyjdzie coś startnąć to w 3-4 tygodnie formę zrobisz przyzwoitą. Ja po starcie w listopadzie to w zimie zrobię roztrenowanie i do biegania wrócę w marcu,może na Marzannę, wiosną maratonu chyba nie pobiegnę, może w czerwcu gdzieś na północy (Kopenhaga?) albo połówkę tylko i dychę - się zobaczy
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2751
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Ładny trening. To już jest konkretne bieganie, oby tylko ciało nie zbuntowało się, uważaj na pachwinę.
W przyszłym tygodniu (17. tydzień planu A), w sobotę, mam start w półmaratonie, a w tygodniu po nim (t. 18) w planie jest 24km TM. Jak myślisz, czy warto te tygodnie między sobą zamienić i trening 24km TM zastąpić startem w półmaratonie? Tak byłoby chyba lżej, ale mam wątpliwości czy to dobry pomysł.
W przyszłym tygodniu (17. tydzień planu A), w sobotę, mam start w półmaratonie, a w tygodniu po nim (t. 18) w planie jest 24km TM. Jak myślisz, czy warto te tygodnie między sobą zamienić i trening 24km TM zastąpić startem w półmaratonie? Tak byłoby chyba lżej, ale mam wątpliwości czy to dobry pomysł.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Ja bym zrobił tak:wigi pisze:Ładny trening. To już jest konkretne bieganie, oby tylko ciało nie zbuntowało się, uważaj na pachwinę.
W przyszłym tygodniu (17. tydzień planu A), w sobotę, mam start w półmaratonie, a w tygodniu po nim (t. 18) w planie jest 24km TM. Jak myślisz, czy warto te tygodnie między sobą zamienić i trening 24km TM zastąpić startem w półmaratonie? Tak byłoby chyba lżej, ale mam wątpliwości czy to dobry pomysł.
17 tydzień:
pon lub wt 4x1,2km P na przerwie 2' - wariant pod bieg na wynik w połówce czyli lekki trening przedstartowy
nd - start w połówce (ona pójdzie w miejsce tego dużego treningu progowego SP1)
ten tydzien z racji startu może wyjśc mniej objętościowy
18 tydzień-
same BSy i w sobotę lub w nd bieg długi - żadnych temp czy progów w tygodniu po połówce ale za to dołożyłbym tu wolnej objętości tyle ile w poprzednim zabraknie
19 tydzień
tu bym zamienił ten BD (już zrobiony w poprzednim tygodniu) właśnie na to 24km TM - to ważny trening i nie warto z niego zrezygnować
reszta jak w planie
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Cóż tu można napisać? Chyba tylko tyle że mimo że dopiero zacząłeś przygotowania to juz robisz TAKIE! treningi gdzie można tylko bić brawo
! Ciekaw jestem późniejszych etapów przygotowań i ile trzeba bedzie biegać i jak, żeby te 3h złamać?! Ładnie wszedłeś na obroty, a to dopiero początek! Planujesz jakieś przetarcie przed tym M? Rozglądałeś sie juz za jakąś połówką
? Bo coś tam wyczytałem że 1:25 byś chciał ale nie moge znaleźć gdzie
!Swoją drogą 1:25 na połówce to juz latanie po 4:00/km!
Nieźle
Powodzonka i zdrowia życze co by ta pachwina jednak swoje bóle gdzieś tam schowała!





Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Połówkę biegam 15.09 w Austrii. To troszkę za wcześniej ale ta impreza chodziła nam już wcześniej po głowie jako maraton, niemniej na całe M to dla mnie data za wczesna i gdy się okazało, że tam też jest wersja HM to zapisaliśmy się od razu. Trasa tego biegu jest bardzo fajna bo biegnie się wzdłuż Dunaju przez przełom Wachau a to bardzo piękne i malownicze miejsce. Na tą połówkę to bardziej nastawiam się na coś koło 1,26 i jeśli tą cyfrę pomniejszę choć o sekundkę to będę bardzo zadowolony niemniej wiem, że będzie bardzo trudno to osiągnąć. Jeśli jednak wynik nie będzie za specjalny to poszukam jeszcze czegoś do pobiegania w październiku w Polsce bo do biegania 3ki mi jeszcze sporo brakuje i muszę mieć coś potwierdzającego by się nie nadziać na ścianę.
Kilka fotek z Wachau
http://www.vinea-wachau.at/fileadmin/im ... __riha.jpg
http://ds-lands.com/data_images/famous_ ... hen-03.jpg
http://www.vinea-wachau.at/fileadmin/im ... __riha.jpg
Kilka fotek z Wachau
http://www.vinea-wachau.at/fileadmin/im ... __riha.jpg
http://ds-lands.com/data_images/famous_ ... hen-03.jpg
http://www.vinea-wachau.at/fileadmin/im ... __riha.jpg
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Świetne klimaty. Interwały widzę też bardzo dobrze poszły. Trzymam kciuki za zdrówko i za złamanie trójki bo moc jest. Oby organizm się nie zbuntował.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Pachwina do listopada wytrzyma,jestem tego pewien.Dobrze,że te kilometrówki na 3 minutowej,bo tak nie masz za łatwo.
Ja w poniedziałek po dwudniowej labie od biegania muszę pocisnąć 5 albo 6 x1,2km,ale tu zgodnie z planem na 4 min.
I tak nie będzie łatwo,bo coś po tym większym kilometrażu ostatnio lepiej wchodzą jednostki typu 24km TM niż tempo I.

Ja w poniedziałek po dwudniowej labie od biegania muszę pocisnąć 5 albo 6 x1,2km,ale tu zgodnie z planem na 4 min.
I tak nie będzie łatwo,bo coś po tym większym kilometrażu ostatnio lepiej wchodzą jednostki typu 24km TM niż tempo I.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2751
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Fajnie to rozpisałeś, ale tak się chyba nie da. Nie dodałem, że lecę mocno skróconym danielsem, a 19. i 20. tydzień wykreśliłem z planu. W 21. tygodniu mam jeszcze 24km TM, dlatego zastanawiałem się jak wyżej.mihumor pisze:Ja bym zrobił tak:wigi pisze:Ładny trening. To już jest konkretne bieganie, oby tylko ciało nie zbuntowało się, uważaj na pachwinę.
W przyszłym tygodniu (17. tydzień planu A), w sobotę, mam start w półmaratonie, a w tygodniu po nim (t. 18) w planie jest 24km TM. Jak myślisz, czy warto te tygodnie między sobą zamienić i trening 24km TM zastąpić startem w półmaratonie? Tak byłoby chyba lżej, ale mam wątpliwości czy to dobry pomysł.
17 tydzień:
pon lub wt 4x1,2km P na przerwie 2' - wariant pod bieg na wynik w połówce czyli lekki trening przedstartowy
nd - start w połówce (ona pójdzie w miejsce tego dużego treningu progowego SP1)
ten tydzien z racji startu może wyjśc mniej objętościowy
18 tydzień-
same BSy i w sobotę lub w nd bieg długi - żadnych temp czy progów w tygodniu po połówce ale za to dołożyłbym tu wolnej objętości tyle ile w poprzednim zabraknie
19 tydzień
tu bym zamienił ten BD (już zrobiony w poprzednim tygodniu) właśnie na to 24km TM - to ważny trening i nie warto z niego zrezygnować
reszta jak w planie
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Wigi - to chyba w mojej rozpisce niewiele zmienia, zostawiłbym te dwa tygodnie, startowy, i postartowy , jeśli zaś 19 i 20 wykreślasz to w tym 21wszym miast biegu długiego robiony tydzień wcześniej) możesz zrobić SP2 z tygodnia 18tego albo wrzucić sobie taki bieg 24km BNP - zaczynasz 6km w tempie BS i potem każde koleje 6km szybciej o ok 10sek tak by ostatnie 6km poszło w TMie - bardzo dobra jednostka, a TM 24km w kolejnym tygodniu wg planu.
Ostatnio zmieniony 04 sie 2013, 14:46 przez mihumor, łącznie zmieniany 1 raz.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880