Szukam butów naturalnych o dużej amortyzacji.
-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 sty 2011, 20:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Biegam tyle czasu a o 180 krokach na minute nigdy nie słyszałem. Mogło to mieć faktycznie wpływ na moje dziwactwa. spróbuje pobiegać poprawnie. A w sprawie butów to wychodzi na to, że nie musze stosować butów z amortyzacją i żadnych specjalnych skoro mam stopę neutralną. Ta radę kupić jakieś buty do 250 zł ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli nie masz stopy patologicznie pokręconej i biegasz poprawnie (TAK, ja bym na pewno spróbował) to owszem, możesz przypuścić, że nie musisz stosować butów "żadnych specjalnych". Ale nie mylmy dwóch kwestii - amortyzacja to jedno a systemy stabilizujące, usztywniające itd. to drugie. Mogą iść w parze (w wielu kapciach idą), ale nie muszą, więc wychodzi na to, że ma się dwie decyzje do podjęciaoldsoul pisze: spróbuje pobiegać poprawnie. A w sprawie butów to wychodzi na to, że nie musze stosować butów z amortyzacją i żadnych specjalnych skoro mam stopę neutralną.

-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 sty 2011, 20:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sprawdziłem kroki i wychodzi 87 w minutę na jedną nogę czyli spoko.
Buty mimo wszystko chciałbym z amortyzacją, zaprawy biegane po betonie to raczej tylko i wyłącznie amortyzacja musi być.
Jest ogromny nawał butów, ale nie mam pojęcia które wybrać do 200-250 zł. Po konsultacji w tym temacie wychodzi, że potrzebuje zwykłych butów z normalną amortyzacją bez systemów stabilizujących dodatkowych itd.
Buty mimo wszystko chciałbym z amortyzacją, zaprawy biegane po betonie to raczej tylko i wyłącznie amortyzacja musi być.
Jest ogromny nawał butów, ale nie mam pojęcia które wybrać do 200-250 zł. Po konsultacji w tym temacie wychodzi, że potrzebuje zwykłych butów z normalną amortyzacją bez systemów stabilizujących dodatkowych itd.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
puma faas 300. w tej chwili najtańsza opcja, wszędzie wyprzedawane po 150 zyla.
-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 sty 2011, 20:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
FAAS 300 to buty do biegania ze śródstopia. Nie zrobię sobie krzywdy biegając z pięty ? Rozumiem, że będą wymuszały poprawę techniki- może to dobrze... Piszesz, że wszędzie są wyprzedaże- gdzie znajdę FAAS 300 ?
I co z pozostałymi modelami FAAS ? Czekam na opinie innych.
I co z pozostałymi modelami FAAS ? Czekam na opinie innych.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zle rozumiesz, buty nie wymusza biegania ze srodstopia, moga jedynie w nim nie przeszkadzac, jesli sie uprzesz to rownie dobrze mozesz walic z piety biegnac boso.oldsoul pisze:Rozumiem, że będą wymuszały poprawę techniki- może to dobrze...
-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 sty 2011, 20:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
FAAS 300 wydają się być duże, masywne. Czas zmienić myślenie z klasycznego buta na coś takiego. Spróbuje poszukać w sklepach takich faas 300 przymierzyć i wtedy najwyżej kupić coś taniej w internecie. Dziękuje za pomoc myślę, że osiągnęliśmy kompromis.
Ewentualnie przed wyjściem na zakupy zaproponujcie mi inne buty o podobnej specyfikacji żebym mogł zobaczyć w razie czego podobne po przymierzać. Na pewno są podobne innych firm itd. Propozycje ?
Ewentualnie przed wyjściem na zakupy zaproponujcie mi inne buty o podobnej specyfikacji żebym mogł zobaczyć w razie czego podobne po przymierzać. Na pewno są podobne innych firm itd. Propozycje ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moje propozycje padły już wyżej w tym wątku. Masz rację zawężając wybór do grupy modeli o podobnej charakterystyce i zakładając przymiarkę, bo może się okazać, że precyzyjnie i analitycznie wykoncypowane Faasy po prostu Twoim stopom nie podpasują (pamiętaj żeby palce miały luz).
Podpisuję się pod tym, co napisali Yaro i Skoor. Buty to narzędzie, mają nie przeszkadzać. Nieporozumieniem jest wg mnie myślenie o butach "do biegania ze śródstopia" ani o takich, które do tego "zmuszają". Są natomiast buty, po założeniu których będziesz skłoniony do biegania ze śródstopia bo nie będą łatwo wybaczały, ukrywały czy łagodziły efektów itd. biegania z pięty. Stanie się to pewnie niewygodne, bolesne, itd... będziesz (wreszcie?) dobitnie czuł sygnały, że coś robisz/robiłeś nie tak.
Podpisuję się pod tym, co napisali Yaro i Skoor. Buty to narzędzie, mają nie przeszkadzać. Nieporozumieniem jest wg mnie myślenie o butach "do biegania ze śródstopia" ani o takich, które do tego "zmuszają". Są natomiast buty, po założeniu których będziesz skłoniony do biegania ze śródstopia bo nie będą łatwo wybaczały, ukrywały czy łagodziły efektów itd. biegania z pięty. Stanie się to pewnie niewygodne, bolesne, itd... będziesz (wreszcie?) dobitnie czuł sygnały, że coś robisz/robiłeś nie tak.
-
- Stary Wyga
- Posty: 198
- Rejestracja: 05 wrz 2012, 21:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W warszawskim Factory były 2 tygodnie temu po 116zł gdyby ktoś był zainteresowany to może jeszcze są.Qba Krause pisze:puma faas 300. w tej chwili najtańsza opcja, wszędzie wyprzedawane po 150 zyla.
-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 sty 2011, 20:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hassy, może lepiej nie odczuwać bólu i sygnałów podczas pierwszych miesięcy w szkole oficerskiej wolał bym tego uniknąć. Buty z całą pewnością muszą być wygodne, bo od razu biegania z pięty nie wyeliminuję.hassy pisze: Podpisuję się pod tym, co napisali Yaro i Skoor. Buty to narzędzie, mają nie przeszkadzać. Nieporozumieniem jest wg mnie myślenie o butach "do biegania ze śródstopia" ani o takich, które do tego "zmuszają". Są natomiast buty, po założeniu których będziesz skłoniony do biegania ze śródstopia bo nie będą łatwo wybaczały, ukrywały czy łagodziły efektów itd. biegania z pięty. Stanie się to pewnie niewygodne, bolesne, itd... będziesz (wreszcie?) dobitnie czuł sygnały, że coś robisz/robiłeś nie tak.
Podobają mi się FAAS 800, wyczytałem że im wyższy numer tym więcej amortyzacji i " wspomagaczy" Może takie 350 albo 500 będą dla mnie kompromisem między wygodą a szkoleniem techniki ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Miałem już wcześniej skomentować wypowiedź Hassego: ból jest wskazówką, ale nie jedyną. Jeśli będziesz biegał źle, to wcześniej czy później doznasz jakiegoś przeciążenia; nie ważne w jakich butach.
Dlaczego 300 a nie 800? Zgaduję, że 800 są dużo bardziej amortyzowane. Dlatego
1) mogą stłumić Twoje "czucie biegania" zakładając, że chcesz nad tym pracować.
2) jeśli biegasz w sposób, nazwijmy to "kontuzjogenny", to uchronią przed ewentualnym bólem po treningu/ kilku treningach, ale urazy i tak się nawarstwią i kiedyś wyjdą.
Dlaczego 300 a nie 800? Zgaduję, że 800 są dużo bardziej amortyzowane. Dlatego
1) mogą stłumić Twoje "czucie biegania" zakładając, że chcesz nad tym pracować.
2) jeśli biegasz w sposób, nazwijmy to "kontuzjogenny", to uchronią przed ewentualnym bólem po treningu/ kilku treningach, ale urazy i tak się nawarstwią i kiedyś wyjdą.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas