Krzychu M- komentarze
Moderator: infernal
-
le0n71
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Krzychu, ja też dzisiaj interwały biegałem, tylko że krótsze. W taką pogodę to naprawdę mordęga. Po cholerę my się tak męczymy???


10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
kapolo
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Ostatnio często mi się to zdarza. Treningi jakie serwuje Daniels w III fazie są coraz trudniejsze, a moja satysfakcja proporcjonalnie wielka.Krzychu M pisze: Jak skończyłem i złapałem trochę powietrza to ogarnęła mnie ta radość z dobrze wykonanej roboty.![]()
Przed treningiem zastanawiam się czy dam radę. Potem gdy już kończę i wiem, że się uda następuje euforia. Czasami nawet krzyknę albo podniosę ręce do góry w geście triumfu
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Czyś Ty chłopie zwariował!!!!??? Nie dość że wstajesz o 5 rano gdzie normalni ludzie śpią i nie myślą o wstawaniu a co dopiero o bieganiu
, to jeszcze załamujesz nas takimi interwałami i wprawiasz w kompleksy
ehhh nic tylko wstać i ....brawo bić
! Bez 3 z przodu na dyszce to mi sie nawet nie pokazuj!!! 
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Też się zastanawiałem przed czy dam rade a potem to samozadowolenie przez reszte dnia.kapolo pisze:Ostatnio często mi się to zdarza. Treningi jakie serwuje Daniels w III fazie są coraz trudniejsze, a moja satysfakcja proporcjonalnie wielka.Krzychu M pisze: Jak skończyłem i złapałem trochę powietrza to ogarnęła mnie ta radość z dobrze wykonanej roboty.![]()
Przed treningiem zastanawiam się czy dam radę. Potem gdy już kończę i wiem, że się uda następuje euforia. Czasami nawet krzyknę albo podniosę ręce do góry w geście triumfu
Właśnie jestem w III fazie i dopiero widzę,że u Danielsa też są "zajezdniowe" akcenty a nie tylko lekkie progi i dość łatwe rytmy.I z tego co patrzyłem to w IV fazie też mr.J.D niezłe kombajny serwuje.
Bo to lubimy.Ja uwielbiam każdy rodzaj treningu,niemniej przed takim jak dzisiaj jest ta dodatkowa adrenalina.le0n71 pisze: , ja też dzisiaj interwały biegałem, tylko że krótsze. W taką pogodę to naprawdę mordęga. Po cholerę my się tak męczymy?
panucci10 pisze: Czyś Ty chłopie zwariował!!!!??? Nie dość że wstajesz o 5 rano gdzie normalni ludzie śpią i nie myślą o wstawaniu a co dopiero o bieganiu, to jeszcze załamujesz nas takimi interwałami i wprawiasz w kompleksy
ehhh nic tylko wstać i ....brawo bić
! Bez 3 z przodu na dyszce to mi sie nawet nie pokazuj!!!
![]()
Przed takimi trudnymi trenami to spać dłużej nie mogę.
Ja chyba tak lubię biegać/trenować ,że nie przeszkadza mi to,iż na zawodach kiepsko ostatnio wychodziło.
Na razie cały czas badam swój organizm i wychodzi na to,że muszę ostro sobie zapodawać i wtedy się dobrze biega, a nie jakieś luzowania.Jak Bochni testowo z dużej objętości nie pobiegnę to test sobie zrobie i będzie wszystko jasne.Tylko musi termometr mniej kresek pokazywać,bo 3-ka z przodu w tych warunkach jest nierealna.
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
hehe ostatnio to w ogóle cienko coś spiszKrzychu M pisze:Przed takimi trudnymi trenami to spać dłużej nie mogę.![]()
czyli Bochnie biegniesz bez luzowania tak ? A ten bieg co go wypatrzyłeś na maratonach w Krakowie to co z nim? Myslisz że w takim ciepełku byś 40min nie złamał? A jak byś czasem tak złamał to coKrzychu M pisze:Jak Bochni testowo z dużej objętości nie pobiegnę to test sobie zrobie i będzie wszystko jasne.Tylko musi termometr mniej kresek pokazywać,bo 3-ka z przodu w tych warunkach jest nierealna.
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Może nie precyzyjnie się wyraziłem.Bochni nie biegne na 100%.Mam wtedy gości.Tylko zastanawiam się nad testem prywatnym na 5 lub 10km powiedzmy za tydzień,żeby polecieć go bez luzowania i z dużej objętości.I byłby to przyszły czwartek lub piątek,bo potem(nareszcie!)córka wraca do domu z wakacji.Następnie jedziemy razem na urlop i od biegania w dużej ilości odpoczną moje stawy,sciegna...bo ja jakoś nie czuję się zmeczony.panucci10 pisze:[czyli Bochnie biegniesz bez luzowania tak ? A ten bieg co go wypatrzyłeś na maratonach w Krakowie to co z nim? Myslisz że w takim ciepełku byś 40min nie złamał? A jak byś czasem tak złamał to co? Nie wiesz tego do puki nie spróbujesz
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2761
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Oj, ostro dajesz do pieca.
Napisz Krzychu, jak wstajesz skoro świt na trening, to ile czasu po przebudzeniu rozpoczynasz trening i czy coś zjadasz i pijesz.
Napisz Krzychu, jak wstajesz skoro świt na trening, to ile czasu po przebudzeniu rozpoczynasz trening i czy coś zjadasz i pijesz.
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Każdy inaczej reaguje na jedzenie.Ja już sporo akcentów spaliłem przez jedzenie poranne i teraz robię tak:wigi pisze:Oj, ostro dajesz do pieca.
Napisz Krzychu, jak wstajesz skoro świt na trening, to ile czasu po przebudzeniu rozpoczynasz trening i czy coś zjadasz i pijesz.
Pobudka.
Z 10 minut się delektuje kawą(normalnie słodze 1 łyzeczke a przed trenem 2)i jeśli to long zjadam pół bułki,tylko jasnej,bez ziaren itp.Czasem z dżemem.Od przebudzenia w 30-40 minut zaczynam trening.Przed takimi progami czy interwałami nie ryzykuje i pozostaje tylko przy kawie.Mam jak widzisz b.wrażliwy żołądek.
Organizm się szybko uczy,kiedys na czczo bym nie dał rady takiego treningu wykonać.Zapomniałbym dodać,że przed wczesnym trenem jem sporo węglowodanów ok.22-23 wieczór.Np.200g makaronu z czymś lekko strawnym.
Ale np.Wojtek z którym biegam longi zjada jabłko i zapija kawą.Ja bym z krzaków nie wylazł po takim śniadanku.
Ogólnie teraz sporo biegam i pochłaniam dużo jedzenia,ale po i pomiędzy treningami.Przed wieczornym musze mieć minimum 3h przerwy a jak jest to schabowy czy inne tłuste to ze 4h.
Trochę się rozpisałem.
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2761
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Dzięki Krzychu za informacje. No to dzisiaj pierwszy raz w tym roku wstałem o 5:30. Zjadłem małą kromkę chleba z dżemem i pół banana oraz wypiłem pół kubka wody. O 6:10 wyszedłem na trening tempowy. Towarzyszył mi na rowerze kolega z Kanady, który chciał zobaczyć moje męki. Warunki dobre, było pochmurno i ok. 20 stopni. Podsumowując, biegło mi się bardzo dobrze i wreszcie wykonałem cały akcent (ostatnio nie dawałem rady zrobić wszystkich zaplanowanych interwałów czy progów): 4km BS + 2x (17min TP + 3min odp.) + 11min TP +4km BS. (Całość 19,5 km, średnim tempem 4:47)
TP = 4:20/min (VDOT 49)
TP = 4:20/min (VDOT 49)
Mam tak samo, jak raz w 2 godziny po ciężkim obiedzie poszedłem biegać, to treningu nie było - skończyło się silną kolką.Krzychu M pisze:Ogólnie teraz sporo biegam i pochłaniam dużo jedzenia,ale po i pomiędzy treningami.Przed wieczornym musze mieć minimum 3h przerwy a jak jest to schabowy czy inne tłuste to ze 4h.
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
słabo coś trenujeszCoś się robię niewrażliwy na to całe bieganie i siłke.Nie pamiętam kiedy mnie uda bolały.
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Właśnie dokręciłem dziś śrubke na dzisiejszym longu.panucci10 pisze:słabo coś trenujeszCoś się robię niewrażliwy na to całe bieganie i siłke.Nie pamiętam kiedy mnie uda bolały.
![]()
a tak poważnie to organizm chyba juz sie przyzwyczaił do takiego obciążenia, może czas dokręcić pół deka śrubke? i nie mówie tu o kilometrażu tylko bardziej tempo! <mimo że to juz masz mega szybkie>
@Wigi - Super trening Ci wyszedł!Ale TP natrzaskałeś.Właśnie dlatego uważam trening maratoński u Danielsa o wiele trudniejszy niż pod dyche!Te longi progowe są zabójcze na papierze a ....jeszcze je trzeba wykonać.
Kiedy i gdzie startujesz?
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2761
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Szybki ten dzisiejszy long, ale co to za tempo, bo ani to BS ani TM...Krzychu M pisze: Właśnie dokręciłem dziś śrubke na dzisiejszym longu.![]()
@Wigi - Super trening Ci wyszedł!Ale TP natrzaskałeś.Właśnie dlatego uważam trening maratoński u Danielsa o wiele trudniejszy niż pod dyche!Te longi progowe są zabójcze na papierze a ....jeszcze je trzeba wykonać.
Kiedy i gdzie startujesz?
Mój docelowy start to 15 września Wrocław Maraton. Pogoda będzie wielką zagadką, dlatego zastanawiałem się tez nad startem w poznaniu miesiąc później, ale odpuszczam.
Po dzisiejszym treningu widzę, że świetnie biega się z rana i szczególnie akcenty w upalne dni tak będę biegać. Wysoka temperatura jest dla mnie zabójcza.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4267
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
To nie doczytaliśmy Danielsa.wigi pisze:Szybki ten dzisiejszy long, ale co to za tempo, bo ani to BS ani TM...Krzychu M pisze: Właśnie dokręciłem dziś śrubke na dzisiejszym longu.![]()
@Wigi - Super trening Ci wyszedł!Ale TP natrzaskałeś.Właśnie dlatego uważam trening maratoński u Danielsa o wiele trudniejszy niż pod dyche!Te longi progowe są zabójcze na papierze a ....jeszcze je trzeba wykonać.
Kiedy i gdzie startujesz?
Mój docelowy start to 15 września Wrocław Maraton. Pogoda będzie wielką zagadką, dlatego zastanawiałem się tez nad startem w poznaniu miesiąc później, ale odpuszczam.
Po dzisiejszym treningu widzę, że świetnie biega się z rana i szczególnie akcenty w upalne dni tak będę biegać. Wysoka temperatura jest dla mnie zabójcza.
Oczywiście stosuje też wiele wolniejsze treningi.
Ja nigdy nie biegam akcentów wieczorami.Tak mam.
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
i Ty śmiesz mówić że nie dasz rady pobiec maratonu w okolicach 3:10?????!!!!! jak Twoje BS mieści sie w okolicy 4:42-5:00/km??!! wolne żarty! kiedy wreszcie uwierzysz w swoje siły i mozliwości???!!!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015


