Czy to wina butów ?

michal90
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
Życiówka na 10k: 00:45:57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam !

Gdzieś od maja męczę się z bólem, który zaczyna się po wewnętrznej stronie lewej kostki i jest odczuwany z tyłu nogi nad piętą. Temat zamieszczam w dziale 'Buty", ponieważ z samą kontuzją jakoś sobie radzę, a chcę znaleźć przyczynę, która prawdopodobnie tkwi w butach.

Moje pierwsze buty to Kalenji Ekiden 75. Na początku odczuwałem w nich również ból kostki, ale myślę, że był to ból 'początkującego'. Przez zimę dałem rade przygotować się w nich do półmaratonu poznańskiego, który ostatecznie pobiegłem w zakupionych wcześniej NB 890 v 3, ponieważ ekideny miały się ku końcowi. Półmaraton ukończyłem z obtartymi palcami (ogólnie palce w tym bucie miały ciasno).

Po nim nadal biegałem w NB, ale problem obtartych palców zaczynał się powyżej 10 km, co mnie bardzo nie satysfakcjonowało, więc udało mi się je zwrócić. Zanim zakupiłem nowe buty przebiegłem się w tych starych Kalenji 20 km i wróciłem z potwornym bólem kostki oraz z tyłu nogi (prawdopodobnie mięsień piszczelowo -tylni). Zakupiłem inne buty w sklepie dla biegaczy. Najpierw bieg na bieżni. Diagnoza: pronacja. Polecony but: Asics gt 2000. Zakupiłem. Po wyleczeniu kontuzji zaczynałem bardzo ostrożnie po 4-6 km. Było ok. Wczoraj wyszedłem na bieg 12km i już po 3km odczuwałem ten sam ból, który ustąpił na 5 i tak dałem rade przebiec ten dystans. Po biegu pojawił się ten sam ból co wcześniej, ale schładzanie, maść i lek przeciwzapalny pomogły i dziś jest ok.

Moje pytanie brzmi, czy jest to wina tych butów ?
Co ciekawe, patrząc na podeszwę starych butów oraz po diagnozie na bieżni, mam pronację a najlepiej biegało mi się w NB 890 v 3, które w opisie mają przeznaczenie: neutral/supinacja. Jak to możliwe ? Gdyby nie ta ciasnota palców pozostałbym przy NB.
Nie wiem co teraz z tymi asicsami ? Czy to jest wina obecnych butów i powinienem je zmienić na inne ? Jakie ?

Macie jakieś pomysły? Z góry wielkie dzięki !
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
moonfall84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 372
Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zbąszynek

Nieprzeczytany post

Przeczytałem początek i już wiedziałem, że masz pronację a biegasz w neutralach.
Miałem to samo, ta sama diagnoza w sklepie. Taping u fizjo 2x, brak biegania przez 2tyg.
Zakup butów brooks vapor10 i lekkie biegi na śródstopie po 3-5km.
Po tygodniu było już ok i jest do dzisiaj.

Edycja:
Starszy model asicsa też mierzyłem (pomarańczowe max żarówka)... ale nie było mi w nim tak wygodnie jak w brooksach, które były poza tym o 150 zł tańsze.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

no patrz a mnie się wydaje, ze dokładnie odwrotnie - dostał gówniane żelazka ze wsparciem i zaczęły się problemy.

to masz michał dwie totalnie odmienne opinie. bo ja radziłbym wywalić z tych asiców wsparcie, usztywnienie zapiętka i połowe podeszwy, szczególnie napięcie. dodać masaż bolących okolic i ćwiczenia wzmacniające.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
szubert
Wyga
Wyga
Posty: 126
Rejestracja: 14 lis 2012, 12:41
Życiówka na 10k: 40:06
Życiówka w maratonie: 03:09:11
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

piszesz że Po nim nadal biegałem w NB, ale problem obtartych palców zaczynał się powyżej 10 km miałem to samo i jeśli uważasz że w NB biegało Ci się najlepiej to rozsądnym będzie zakup tego modelu 0,5-1 nr większych.
Miałem dokładnie to samo, wiecznie obtarte palce, po maratonie zszedł paznokieć i dopiero zakup odp. większych butów zdało egzamin. Z ciekawości napiszę że normalnie noszę rozmiar 42 a do biegania 44 były za małe i zakup NB 890V3 w rozm. 44,5 był strzałem w dziesiątkę.
Biegam od 08-2012
● 5 km: 20:12
● 10 km: 40:29
● Półmaraton: 01:29:31
● Maraton: 03:06:43
michal90
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
Życiówka na 10k: 00:45:57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:no patrz a mnie się wydaje, ze dokładnie odwrotnie - dostał gówniane żelazka ze wsparciem i zaczęły się problemy.

to masz michał dwie totalnie odmienne opinie. bo ja radziłbym wywalić z tych asiców wsparcie, usztywnienie zapiętka i połowe podeszwy, szczególnie napięcie. dodać masaż bolących okolic i ćwiczenia wzmacniające.
Spotkałem się również z taką właśnie opinią, że im więcej wsparcia, stabilizacji itp. tym gorzej. Może coś w tym jest. Nic z tych butów nie wywalę, bo takim magikiem nie jestem i jeszcze mógłbym bardziej je uszkodzić. Może uda się je zwrócić/sprzedać. Widocznie ten but, jak dla mnie, jest zbyt nafaszerowany techniką, która chyba mi nie służy.
szubert pisze:piszesz że Po nim nadal biegałem w NB, ale problem obtartych palców zaczynał się powyżej 10 km miałem to samo i jeśli uważasz że w NB biegało Ci się najlepiej to rozsądnym będzie zakup tego modelu 0,5-1 nr większych.
Miałem dokładnie to samo, wiecznie obtarte palce, po maratonie zszedł paznokieć i dopiero zakup odp. większych butów zdało egzamin. Z ciekawości napiszę że normalnie noszę rozmiar 42 a do biegania 44 były za małe i zakup NB 890V3 w rozm. 44,5 był strzałem w dziesiątkę.
W sumie każdy but biegowy, który mi odpowiada to rozmiar 44. Miałem jedynie okazje przy zakupie NB mierzyć 45 i były zdecydowanie za duże. Może faktycznie rozmiar 44.5 byłby dobrym rozwiązaniem...

Ciekawi mnie fakt, że mimo iż mam pronację, najlepiej biegło mi się w butach dla supinacji.. ?
Obrazek
sebcom
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 11 maja 2012, 20:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie dla każdego pronatora nadają się buty z kontrolą pronacji. Ja to już przerabiałem. Też mi w lewej stopie wyszło że mam pronacje i zakupiłem buty asics gt-2170 (co do numeracji to już nie pamiętam). Były to buty w których mi się najgorzej biegało, przede wszystkim przez ból w kolanach. Zacząłem biegać dla neutrali i problem minął. Oczywiście staram się wykonywać ćwiczenia wzmacniające mięśnie i rozciągać się.
W tym roku (na początku) zaczęła mnie boleć kostka od strony wewnętrznej (biegałem w nike pegasusach). Zmieniłem buty na z mniejszym dropem saucony kinvara3 oraz wymienione NB 890v3 i ból minął. Oba modele mają mniejszy drop: odpowiednio 4mm i 8mm. Wprawdzie dla red. nacz. tego portalu - Adama Kleina - jakieś 3 mm to żadna różnica, ale ja mam inne doświadczenia. Stopa powinna być w miarę najbardziej naturalnie ustawiona, wszelka duża ingerencja może zaszkodzić (chociaż nie musi).
Co do samych NB 890v3 w wersji standard to bardzo fajne buty tylko jednak dla stopy wąskiej. Ale NB produkuje o różnej szerokości buty - biorąc pod uwagę że obecnie to bardzo popularny model to nie powinieneś mieć problemów z dostaniem w wersji szerszej.
michal90
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
Życiówka na 10k: 00:45:57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zapewne tak jest. Czyli widzę, że mamy podobne doświadczenia. A to ciekawostka ! Nie wiedziałem, że NB mają różne szerokości. Czy masz może możliwość podania adresu strony, bądź wskazania sklepu, gdzie oferują różne rodzaje szerokości ?
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ