40 lat minęło... -komentarze

[le0n71]

Sam się boję, żeby to nagle nie zdechło, ale póki co trening przynosi efekty, a nic tak nie motywuje, jak stały progres, zwłaszcza w "podeszłym" wieku

[rubin]

i znowu kółeczka po stadionie, ktoś Ci je liczy?? ; ja bym się pogubiła gdzieś po 4 kilometrze
pzdr

[le0n71]

Garmin liczy za mnie Trochę nudne jest takie bieganie, wiem, ale ja to traktuje jak trening (czyli coś co trzeba zrobić), a nie jak czystą przyjemność (chociaż oczywiście sprawia mi to frajdę, nie mówię, że nie).

[rubin]

Niepotrzebnie wczoraj ta siła była przed takim treningiem

noo
ale co w nogach to Twoje!

[mihumor]

albo całkiem na odwrót - za mocny trening to zły trening, przeważnie przynosi straty miast zysków. Ogólnie ta jednostka 4x2km w tym tempie na przerwie 4 minuty to dla mnie jednostka zupełnie bezsensowna, nie wiem co ona miałaby wnosić, kupa biegania w strefie beztlenowej która organicznie niewiele przynosi, no chyba, że złego - na pewno się człowiek porządnie złacha i chyba niewiele więcej.
Pozostaje w dalszym ciągu "wielkim miłośnikiem" tych niemieckich planów

[le0n71]

Złachałem się, to fakt A co wnosi? Nie mam pojęcia. Zobaczymy po maratonie, jak to wyjdzie. Jak już zacząłem tego Niemca, to go skończę, co by on nie wnosił W niedzielę będzie test w Stalowej Woli na dychę, to zobaczymy, na co mnie obecnie stać. Chciałbym się zbliżyć do 41min, ale to zależy głównie od pogody. Jak będzie upał, to nie ma mowy o dobrym wyniku.

[kachita]

Powodzenia! I z tego, co gdzieś tam słyszałam, to negative split przy dyszce jak najbardziej ma sens.

[wolf1971]

2,8km rowerem na górkę
3*skip, 3*wieloskok , 4*podbieg
2,8 rowerem do domu

[wolf1971]

Tętno miałeś takie samo, wiec może to wina temperatury. Ja mialem wczoraj w cieniu 26, ale biegalem w pelnym słońcu i ledwo to przeżyłem.

[edek103]

Hej...jestem troszke starszy od ciebie..ale tez planuje we wrocku 3:30. Ale zastanawia mnie ze ty wogle nie robisz regeneracyjnych treningów. Czemu nie biegasz chociaz raz w tyogdniu 8-12km w tempie 5:50-6:10. Tak wychodzi z kazdego kalkulatora . No i chyba za malo biegów w tempie Easy 5:40-5:50. Moim zdaniem biegasz za szybko.....i nic dziwnego za zaczynasz byc zmęczony.

[le0n71]

Mnie teraz z kalkulatorów wychodzi maraton w 3:15, 3:20. Teraz jeden dzień w tygodniu na pewno będzie regeneracyjny po długim treningu 35km. Może i czasem biegam za szybko ale chcę ten pierwszy maraton zrobić w minimum 3:20. Oczywiście obawiam się chwilami, że to za ambitny plan, no ale zaryzykuję. Raz się żyje, czyż nie?

[panucci10]

Ładnie Ci ostatnie treningi idą ! Z tym 35km wybieganiem to nie za szybko ? W sensie czasowym <data> ? Celujesz w maraton Warszawski tak? To koniec wrzesnia! No chyba że Poznań?
Ps. min3:20 w debiucie? Bardzo odważnie!

[le0n71]

Biegnę we Wrocławiu, zostało dokładnie 8 tygodni. Te 3:20 rzeczywiście trochę mnie przeraża , zobaczę jak się będę czuł na tych długich wybieganiach.

[panucci10]

Biegnę we Wrocławiu, zostało dokładnie 8 tygodni. Te 3:20 rzeczywiście trochę mnie przeraża , zobaczę jak się będę czuł na tych długich wybieganiach.

Wrocław to fajny bieg, łatwa trasa i bardzo dobry doping! Jeśli pogoda dopisze powinno być lux ! 3mam kciuki za elegancki debiut!
Ps. A czy tych 35km wybiegań musi być aż 5 na te 8tyg?! Jeszcze luzowanie Cie czeka!

[Krzychu M]

Biegnę we Wrocławiu, zostało dokładnie 8 tygodni. Te 3:20 rzeczywiście trochę mnie przeraża , zobaczę jak się będę czuł na tych długich wybieganiach.

Wrocław to fajny bieg, łatwa trasa i bardzo dobry doping! Jeśli pogoda dopisze powinno być lux ! 3mam kciuki za elegancki debiut!
Ps. A czy tych 35km wybiegań musi być aż 5 na te 8tyg?! Jeszcze luzowanie Cie czeka!

W Greifie nie ma luzowania i walisz 35km w sobote tydzień przed maratonem.To plan dla mnie.
Żartowałem,nie odważyłbym się na niego.Bardzo trudne 8 tyg, psychicznie do zniesienia.zero luzu.
@le0n71- przeglądnąłem ostatnich pare tygodni Twoich treningów.Nie opieprzasz się.
Jeśli nie 3:20 to będziesz bardzo blisko tego wyniku.Będe systematycznie zaglądał na Twego bloga.