dlugotrwaly problem z kolanem

[miilosz]

czesc:) na poczatek witam wszystkich:) mam 21 lat i trenuje pilke nozna:) nigdy nie mialem wielkszych problemow z kontuzjami ale teraz to zaczyna mnie martwic;/ moj problem zaczal sie we wrzesniu ubieglego roku kiedy to uderzylem lewym kolanem o twarde podloze kolano nie spuchlo ale po ok tygodniu zaczalem odczuwac bol tzn nie moglem siasc skrzyznie tzn po turecku bo kiedy chcialem w lewym kolanie cos jakby ciagnelo i niestety nie moglem do konca w ten sposob uciasc;/ ale normalnie trenowalem po ok 2 miesiacach mialem serie zabiegow tzn laser i niestety problem nie zniknal podczas krotkich szybkich sprintow i nawrotow w kolanie cos dalej ciagnelo ale tylko czasem;/ nastepnie dogralem do koca rundy czyli do listopada i mialem lekkie roztrenowanie a pozniej do konca grudnia przerwa w treningach i wtedy wlasnie kolano mniej bolalo oczywiscie smarowalem masciami i obkladalem lodem:) aha zapomnialbym w ktorym meczu na koniec rundy zrobilem wslizg i cos po zewnetrznej stronie kolana jakby sie naciagnelo moze naderwalo nie wiem tzn dokladnie to zewnetrzna strona nad lewym kolanem do tej pory mnie boli jak naciskam;/ nastepnie na pierwszy trening poszedlem z nadzieja ze juz wszystko gra niestety po 20 minutach kolano jakby stalo sie ciezsze od prawego tzn czulem jakis ucisk w srodku jakby spuchlo nie wiem jak dokladnie nazwac to uczucie;/ no i do teraz kolano boli bylem juz na przeswietleniu rtg ktore nic nie wykazalo mam za soba dwa przeswietlenia USG pierwsze 11 stycznia i drugie po 2 tygodniach ktore tez nic nie wykazalo;/ ogolnie to kolano boli czasem w kilku miejscach tzn po wewnetrznej stronie obok wiazadel pobocznych czy jakos tak bo tez mialem kiedys je naciagniete;/ boli po zewnetrznej stronie nad kolanem po tym wslizgu;/ boli czasem pod kolanem z tylu ale to rzadko no i odczuwam tez bol z przodu kolana np po dlugiej jezdzie samochodem;/ jesli ktos doczytal do konca te smuty to dziekuje z gory i jesli ktos moze spotkal sie z podobnym problemem to prosze o pisanie:) lub o jakies rady:) trzymajcie sie wszyscy:)

[anka150321]

docvzytałam i musze ci powiedziec że bardzo skomplikowana relacja pisałes o zabiegach  jeżeli nioe przechodzi pownienes wybrać sie do sportowego lekarza chyba nie ma innej rady
ja tez mam problemy z kolanem i choc na początku to zbagatelizowałam na dobre mi to nie wyszło ja trenuje siatkówkę i także chodziłam na treningi smarowałam masciami robiłam róznego rodzaju ćwiczenia które zalecił lekarz w koncu doprowadziłam kolano do takiego stanu że ostatnia deska ratunku jest operacja na którą na dodatek trzeba czekac i mam już dosć tego wszytskiego więc chyba najlepszym rozmwiązaniem będzie wizyta u dobrgo lekarza który odpowiednio to zdianozuje bo z tym czasem tez jest problem (ja byłam u 4) a problemy z kolanami to nic przyjemnego
pozdrawiam

[miilosz]

czesc Aniu:) tak bylem u dwoch lekarzy jeden ortopeda powiedzial mi ze to przeciazenie treningami ale przeciez mialem miesiaczna przerwe wiec powinno przejsc;/ natomiast dzisiaj bylem u specjalisty chirurgi urazowo ortopedycznej zdiagnozowal mi to dzisiaj na skrecenie kolana;/ wiec mam dwumiesieczne zwolnienie jak na poczatek i fizykoterapie ktora tez przechodzilem bodajze w pazdzierniku i duzo nie pomogla;/ kolano caly czas smaruje masciami ale sie nie ruszam chcialem pobiegac ostatnio to 20 minut po rozgrzewce zaczelo mnie bolec w srodku znowu;/ wiec jak narazie zastosuje sie do zalecen tego lekarza i dam sobie spokoj z jakimikolwiek obciazeniami;/ a jesli dalej problemy to chyba czekam mnie antroskopia:( pozdrawiam:)

[anka150321]

możesz zapytac jeszcze specjalisty ofachową rade w serwisie zdrowemiasto.plmoże akurat da on jakąs sensowna rade
czasem lekarz z opisu dolegliwosci może pomóc anim postawili mi dignoze on wpadł na to samo i po czesci sie sprawdziło z tym co lekarz powiedział po badaniu
niestety ale juz taka jest polska rzeczywistość że lekarze czasem wcale nie patrza na dobro pacjenta tylko jak zarobić
mnie chcieli już kroić ale poszłam jeszce prywatnie zeby sie upewnic i lekarz powiedział zupełnie co innego niż ten co chciał mi zooperowa noie to co tak na prawde było trzeba , pozniej moja znjoma mówiła że ona była u tego lekarza operowana i on tylko czekał na koperte chyba trzy razy sie upominał o łapówke a w koncu jak nie dała to aby sie zastanwiał czy wogóle ją bedzie operował w koncu z łaską ale robił na złośc i dawał morfine chociaz ona sie na to nie zgodziła a kolano nadal nie wyzdrowiałpo i nadal jezdzi po lekarzach
takze zanim zdecydujesz sie mna artro to dobrze sie upewnij i najlepiej znajdz jakiegos lekarza który sie zna na rzeczy najlepiej spytaj ludzi którzy mieli jakies problemy i im pomógł o kontakt do niego
życze powrotu do zdrowia:)