Przewyższenie a tempo na kilometr
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 22 lut 2008, 11:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków/Zielonki
Czy mając zapisane w planie treningowym np. 10 minut w tempie 06:00 min/km to się dotyczy przewyższenia 0 m ? Co jeżeli na dystansie pokonanym w tym czasie będzie przewyższenie np. +25 / - 25 (start i meta tego okresu biegania na tym samym poziomie) lub +25 / (-10 m) (meta wyżej o 15 od startu). Jak to się ma do tempa? czy też musi być 06:00 min/km czy dopuszcza się nieco więcej?
Pozdrawiam
Intact
Intact
- whitemamba
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 467
- Rejestracja: 06 lip 2012, 09:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Też jestem ciekawy odpowiedzi.U mnie są to sporo większe przewyższenia i tych podbiegów oraz zbiegów jest więcej(ostatnio około 300 metrów w górę i w dół na odcinku 10km jeżeli wierzyć wynikom GPS)
Zmiana kodu 3 z przodu:)
10km- 39.04 @3:54 pace
HM- 1:29:03 in progress
M- 3:14:12 in progress
10km- 39.04 @3:54 pace
HM- 1:29:03 in progress
M- 3:14:12 in progress
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
myślę, że tutaj przydatny będzie pulsometr- jeśli tempo 6min/km to, dajmy na to, 60% Twojego HRmax, to bardziej niż na tempo, powinieneś zwracać uwagę na tętno. dobrym pomysłem może okazać się wbieganie na górę z tą samą intensywnością, jaką masz na pulsometrze podczas płaskiego odcinka w tempie 6'.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 617
- Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mazowsze
Oczywiscie ze czasy sa podawane dla w miare plaskiej trasy, a nie na podbiegi czy zbiegi.
Te 300m masz z wysokosciomierza barometrycznego czy z samego gps-a? Jesli z barometrycznego to jesli pogoda byla stabilna to to blad pewnie duzy nie byl. Jesli natomiast z samego gps-a to nie ma sie co przywiazywac do przewyzszen bo bledy moga byc olbrzymie.
Te 300m masz z wysokosciomierza barometrycznego czy z samego gps-a? Jesli z barometrycznego to jesli pogoda byla stabilna to to blad pewnie duzy nie byl. Jesli natomiast z samego gps-a to nie ma sie co przywiazywac do przewyzszen bo bledy moga byc olbrzymie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Ludzie dajcie spokój, nie wolno się tak kurczowo trzymać planu :/
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Dokładnie, kilka sekund w jedną czy drugą stronę planu nie zrujnuje :p
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 617
- Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mazowsze
Ja nie wiem czy to takie pomijalne. Przy tempie 6min/km podczas 10min pokonuje sie jakies 1650m wiec 25m przewyzszenia na takim dystansie jest na pewno odczuwalne. Zakladajac ze podbieg i zbieg maja rowna dlugosc wychodzi nachylenie w okolicach 3%.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 617
- Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mazowsze
Co sie nie sumuje? Przy tempie 6min/km przez 10min przebiegniesz jakies 1650m. Jesli podbieg i zbieg maja rowne dlugosci to maja po 825m. Skoro jest +25m w gore i -25m w dol to znaczy ze najpierw wbiegasz na 25m i potem z tego zbiegasz. Nie wchodzadz juz w roznice co do metra to na 800m pokonasz w gore 25m co daje nachylenie okolo 3% i potem zbieg o takiej samej dlugosci i takim samym nachyleniu
-
- Stary Wyga
- Posty: 197
- Rejestracja: 07 maja 2013, 08:55
Jak dla mnie to raczej logiczne, ze podane tempo jest na w miarę płaską trasę (choć wiadomo, ze nie zawsze znajdziemy płaską idealnie). Jakieś większe podbiegi traktowalbym odzielnie. Z reszta w planach często oprócz np. przebiezek występują np.podbiegi. W takim przypadku szukalbym trasy bardziej pofaldowanej. Ale do "zwykłego" biegu raczej w miarę równej (płaskiej).
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Jest podbieg to zwalniamy, jest w zbieg to przyspieszamy. Ale nie pytajcie o ile - tak się robi mimochodem. Tempa treningowe praktycznie zawsze podawane są na płaskiej trasie/bieżni. Jak jeden trenuje w górach, a drugi na terenie płaskim jak stół to wiadomo, że nie będą latać z taką samą prędkością realizując ten sam plan.
- Shoegazer91
- Stary Wyga
- Posty: 203
- Rejestracja: 19 lut 2010, 00:27
- Życiówka na 10k: 00:39:30
- Życiówka w maratonie: 03:21:34
- Lokalizacja: Wejherowo
Po prostu wbiegać na podobnej intensywnosci jak na płaskim, czyli odpowiednio zwolnic i luzno zbiegac. Najlepiej chyba wybrac trase gdzie na poczatku jest pod góre a druga połowa z górki. Załóżmy masz wybieganie 10km po 5'00"/km, jedna polowe robisz w 26', a drugą 24'.
10km: 00:39:30 (maj 2013
Półmaraton: 01:32:50 (lipiec 2013, trening)
Maraton : 03:21:34 (sierpień 2013)
Cele: maj 2015 10km <38min
Półmaraton: 01:32:50 (lipiec 2013, trening)
Maraton : 03:21:34 (sierpień 2013)
Cele: maj 2015 10km <38min
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
1100m przewyższenia i 1100m w dół na trasie 22km spowodowało zwolnienie o 1min/km ----> ale największa strata w moim przypadku to trudność techniczna zbiegów...