Witam,
Zacząłem swoją przygodę z bieganiem dokładnie rok temu. Po prostu brakowało mi ruchu. Bardzo szybko pokochałem bieganie, kupiłem buty i zacząłem realizować plan treningowy z strony bieganie.pl; nawet byłem na kilku treningach BBL. I tak drobnym kroczkami rozpocząłem swoje przygotowania do maratonu, w którym zamierzałem wystartować za rok w Poznaniu. Jednak 2 miesiące temu pojawiła się propozycja powrotu do piłki (pasja z dzieciństwa). Oczywiście skorzystałem z takiej możliwości jednak po miesiącu musiałem podjąć decyzje czy biegać pod maraton czy pod piłkę. Dlatego teraz mój plan wygląda tak: biegam 5,6x10km i około 3x16 sprintów na tydzień. Sprinty wykonuje na odcinkach od mniej więcej 20 do 60m. Zastanawiam się czy to co robię ma sens? Może powinienem coś jeszcze wpleść w swój trening? Aha dodam, że staram się robić pierwsze 5km w 1 zakresie a drugie 5km w 2 zakresie. Z góry serdecznie dziękuje za wszelkie rady i wskazówki.
Bieganie "piłkarskie"
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13423
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Odpoczynek.Może powinienem coś jeszcze wpleść w swój trening?
- BartoszW
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 13 kwie 2013, 13:42
- Życiówka na 10k: 35.59 w wieku 16lat
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kielno
Wytrzymałość beztlenowa - to klucz w przygotowaniu piłkarza
Jak na faceta z 4-cyfrowym IQ coś musiało jednak ujść mojej uwadze - to rzadko się zdarzało. Mogłem odcisnąć piętno na losach świata a odcisnę się na chodniku.