Komentarz do artykułu Czy picie wody podczas biegania chłodzi organizm?
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Nie zapominaj apaczo, że glicerol to środek dopingujący, jako zwiększający objętość osocza.
Kiedyś wszyscy o tej sztuczce wiedzieli, od kiedy uznano glicerol za doping kilka lat temu, wszystko ucichło. Tak że ostrożnie z polecaniem. Poza tym na glicerol można bardzo różnie zareagować bez przyzwyczajenia, więc można zawody spędzić w toi-toiu.
Kiedyś wszyscy o tej sztuczce wiedzieli, od kiedy uznano glicerol za doping kilka lat temu, wszystko ucichło. Tak że ostrożnie z polecaniem. Poza tym na glicerol można bardzo różnie zareagować bez przyzwyczajenia, więc można zawody spędzić w toi-toiu.
The faster you are, the slower life goes by.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
klosiu dobrze kojarzysz, ale z małym ale...klosiu pisze:Nie zapominaj apaczo, że glicerol to środek dopingujący, jako zwiększający objętość osocza.
Kiedyś wszyscy o tej sztuczce wiedzieli, od kiedy uznano glicerol za doping kilka lat temu, wszystko ucichło. Tak że ostrożnie z polecaniem. Poza tym na glicerol można bardzo różnie zareagować bez przyzwyczajenia, więc można zawody spędzić w toi-toiu.
Glicerol to substancja maskująca, a nie dopingująca i tylko latego właśnie jest zabroniona w sporcie wyczynowym. Sama w sobie nie jest dopingiem i dla amatora jak znalazł. Jest przecież składnikiem wielu suplementów diety oraz izotoników. Zgodzę sie również ze stwierdzeniem, że można po niej mieć ... no powiem to, sraczkę

Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Czyli generalnie kojarzę dobrze, znajdą w organiźmie glicerol, polecisz za doping
.
Dla mnie sztuczne zwiększanie zapasu wody w organiźmie to też jest doping. Tym bardziej że środek figuruje na liście środków zakazanych.
No bo w zasadzie co stoi amatorowi na przeszkodzie żeby brać epo? Przecież to nic niezdrowego, ot, hormon wzrostu produkowany naturalnie przez organizm
.

Dla mnie sztuczne zwiększanie zapasu wody w organiźmie to też jest doping. Tym bardziej że środek figuruje na liście środków zakazanych.
No bo w zasadzie co stoi amatorowi na przeszkodzie żeby brać epo? Przecież to nic niezdrowego, ot, hormon wzrostu produkowany naturalnie przez organizm

The faster you are, the slower life goes by.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
troszeczkę przeginasz mój kolego z tym porównaniem gliceryny do EPO
Gdyby tak było, to kupił byś epo w aptece za grosze ( dilerzy by sie popłakali) a glicerol kupisz ile chcesz i gdzie chcesz i każda pani w moherowym berecie wie, że to najlepszy środek na zatwardzenie
Wyobrażasz sobie starszą panią na dopingu ?
Poniżej podaje link do strony firmy OLIMP gdzie jest skład odżywki właśnie glicerolem .
http://www.olimp-supplements.com/?p=3&m=az&id=108

Gdyby tak było, to kupił byś epo w aptece za grosze ( dilerzy by sie popłakali) a glicerol kupisz ile chcesz i gdzie chcesz i każda pani w moherowym berecie wie, że to najlepszy środek na zatwardzenie

Wyobrażasz sobie starszą panią na dopingu ?

Poniżej podaje link do strony firmy OLIMP gdzie jest skład odżywki właśnie glicerolem .
http://www.olimp-supplements.com/?p=3&m=az&id=108
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak pomyślałeś to zapodaj to, bo się przyda.apaczo pisze:Pomyślałem, że dam wam złota radę co robić gdy musimy biegać w upale i nie chcemy zanotować zgonu.[...]
Gdyby kogoś interesowały detale (ile czego , kiedy itp) to mogę rozwinąć temat.

- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Kiedyś dyskutowaliśmy na temat Gliceryny i wykorzystywanie jej w sporcie. Podaje linka do tematu.
http://www.sportacademy.pl/smf/index.ph ... 187.0.html
http://www.sportacademy.pl/smf/index.ph ... 187.0.html
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sory, ze wyciagam posta z samego poczatku, ale nie moglem sie powstrzymac. Chcialbym zobaczyc kogos jak biegnie zawody z n2o podanym w stezeniu 70% do 30% tlenulapka88 pisze:"jednak spożywanie kilku litrów wody podczas wyścigu wcale nie pomoże ci biec szybciej." - to chyba wiadomo, ze woda nie działa jak N2O.



- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oj raczej cos zupelnie odwrotnego i napewno bylaby kupa smiechu
podtlenek azotu bardzo fajnie dziala na ludzi 


- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam w gabinecie n2o, wierzcie mi, ze po tym by sie nie dalo "normalnie" biegac 

- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Michale, czy próbowałeś kiedyś tego specyfiku?Skoor pisze:Mam w gabinecie n2o, wierzcie mi, ze po tym by sie nie dalo "normalnie" biegac

Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Miec i nie sprobowac byloby grzechem 
Tylko dlaczego Michale?

Tylko dlaczego Michale?
