ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gryzzia, łączę się w bólu.

Mam wrażenie Ze nadaje się już tylko do odstrzału sanitarnego.
Powinnam iść do okulisty, do dentysty bo już pora i pewnie jak zwykle coś znajdzie :/, do babskiego czas się zapisać na przegląd, alergologa by warto odwiedzić bo w tym roku po 2 latach całkowitego spokoju jakiś zmasowany atak nastąpił i zwykły Telfast nie daje rady, do ortopedy bo oprócz gęsiej stopy coś mi w kolanie okropnie strzela ale już poczekam na wizytę kontrolną w RehaSporcie i niech one decydują....
No masakra.
I jeszcze chyba znów muszę do dermatologa swojego bo moja cera w coraz gorszym stanie. To jest jakaś kpina, stara baba a ciągle się musi szarpać z trądzikiem młodzieńczym. :hahaha:
Tak się czasami zastanawiam, kto kogo bardziej nienawidzi- ja dermatologa, czy dermatolog mnie. :lalala:

Boziu, niech mnie ktoś dobije litosiernie. :hahaha:

Z tego wszystkiego, to sobie chyba pójdę do pana Sławka na masaż.
Niech coś mam z życia.


I jeszcze mi się przypomniało: NIENAWIDZE swojego roweru!
PKO
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

cava, az strach sie bac co to bedzie jak bede w twoim wieku :hahaha:

przeciez to nie jest normalne, zeby czlowieka przed trzydziectka non stop cos bolalo.

A co z rowerem? Dlaczemu go nienawidzisz? Ja z moim sie troche dogadalam i w niedziele zrobilam 23 km. Prawie dostalam przy okazji zapalenia pecherza, ale rozeszlo sie po kosciach. No jeszcze tego by brakowalo...
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Biegać wprawdzie mogę, i jeździć na rowerze też (i nie nienawidzę swojego roweru, choć owszem, chciałabym drugi), ale w ramach przyłączania się do ogólnego narzekania powiem, że mnie 2 tyg. temu dopadła jakaś wstrętna swędząca wysypka, najpierw w okolicach pach, potem przeniosła się na ramiona, szyję, dekolt i finalnie na twarz. Wszędzie mam strasznie przesuszoną skórę i na tym czerwone swędzące placki. Po 2 tyg. oczekiwania udalo mi się dostać do dermatologa i orzeczono alergię kontaktową. Ch** wie na co. Lekko powątpiewam w tę diagnozę i już bardziej winię ostre włoskie słońce. Bateria leków do wykupienia i żebym jeszcze miała gwarancję, że są właściwie dobrane:( Mam wprawdzie jasną i wrażliwą skórę, ale alergii na nic nigdy nie miałam i nie zmienialam ostatnio żadnych kosmetyków.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Matika, z opisu wyglada jak atopowe zapalenie skory :ech:
polecam serie kosmytykow emolium, do kupienia w aptekach, dobrze natluszczaja suche miejsca i szybko przynosza ukojenie. Zwykle kremy nawilzajace z drogerii zwykle nie pomagaja (przynajmniej mi)
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Na razie kupilam sobie słynne mydło "biały jeleń" i odstawiłam dotychczasowe kosmetyki, oprócz podkładu, bo nie daję rady występować zupełnie saute ;-) Internistka też wspomniała o AZS, ale na boga, skąd mi się nagle wziął AZS????
Masakra, skóra wręcz woła na nawilżenie i natłuszczenie, a ja się boję czymkolwiek posmarować :wrrwrr:
Obrazek
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

mowie ci, kup to emolium, odczujesz ulge prawie natychmiast.
Ja tez mam AZS, aktualnie w odwrocie. Pewnie znowu uderzy po wizycie u dentysty :wrrwrr:
Stara Dama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

A mnie ostatnio dopadło wielkie lenistwo :smutek: Tak się usprawiedliwiam, że jak idę biegać, to syn siedzi sam w domu i gra na komputerze, :wrrwrr: więc lepiej będzie jak mu poświęce czas, póki jeszcze nie wyjechał, a na bieganiu skupię się od soboty.
Na dodatek do wszystkiego pojawiła mi się opryszczka, a miałam w czwartek iść oddać krew. :echech:
Więc dołączam sie do ogólnych narzekań.
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma_tika pisze:Na razie kupilam sobie słynne mydło "biały jeleń" i odstawiłam dotychczasowe kosmetyki, oprócz podkładu, bo nie daję rady występować zupełnie saute ;-) Internistka też wspomniała o AZS, ale na boga, skąd mi się nagle wziął AZS????
Masakra, skóra wręcz woła na nawilżenie i natłuszczenie, a ja się boję czymkolwiek posmarować :wrrwrr:

Biały jeleń Cię jeszcze bardziej wysuszy!
To jest mydło sodowe, a tych się używa właśnie do wysuszania, np. do mycia ran żeby się nie paprały (dlatego poleca się je kobietom po porodzie do podmywania, żeby wysuszać szwy!)


To już lepiej kup jakieś mydło naturalne z oliwy z oliwek, tzw: mydło z Aleppo, ale bez dodatku oleju laurowego. Czyste.

A najlepiej zrób co Gryzzelda radzi, seria Emolium jest bardzo dobra.
Też jej używałam do pielęgnacji skóry mojej córy jak miała problemy z AZS.
Jeszcze bardzo dobra jest też seria Cetaphil i emulsja do mycia i kremy.

Obie serie są "czyste", bez chemicznego śmiecia które mogłoby podrażniać skórę w stanie zapalnym.

No niestety, alergia się pojawia nieproszona i nagle i tyle.



Matko, ale dziś wszystkie kwaczemy :bum:
Lotna
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 25 lut 2010, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam syna z AZS wiec z mego doswiadczenia polece maslo Shea a do mycia mydlo marsylskie :)
vegan runner
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

cava pisze:Biały jeleń Cię jeszcze bardziej wysuszy!
no proszę, nie wiedziałam. żyłam w przekonaniu, że biały jeleń to najlepszy hipoalergiczny kosmetyk pod słońcem. i jeszcze tani. a teraz nie dość, że muszę wykupić leki, to jeszcze furmankę pieniędzy wydam na kosmetyki :wrrwrr:
a znacie jakiś hipoalergiczny mega delikatny antyperspirant?
Obrazek
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma_tika pisze:
cava pisze:Biały jeleń Cię jeszcze bardziej wysuszy!
no proszę, nie wiedziałam. żyłam w przekonaniu, że biały jeleń to najlepszy hipoalergiczny kosmetyk pod słońcem.
No bo to jest dobre i hipoalergiczne mydło bez zbędnych dodatków. Ale wysusza.

Niestety antyperspirantu hipoalergicznego nie znam.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cava pisze:Niestety antyperspirantu hipoalergicznego nie znam.
Zapytam zone jak wroci moze cos doradzi dobrego w nieduzej kasie.

Edit

A se kupta dziouchy antyperspiranata typu fa f kulce maryki AVENA, tobre toto ponoc i tanie jak borsc ukrainski, jedyne 40 dudkow. W łoptece toto mazidlo dziouchy mozna dostoc, a stara moja godo, ze dobre toto ma byc! HEJ! :bum:
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma_tika bardzo podobne objawy miałam z powodu alergii na nową torebkę - pewnie na jakiś środek, którym była pociągnięta skóra. Potem pasek od zegarka z podobnej skóry (zamsz, nubuk) też mnie uczulił. Pomęczysz się i przejdzie. Zastanów się, może kupiłaś niedawno jakiś ciuch i założyłaś go bez wcześniejszego prania?

cava niepokoi mnie to Twoje narzekanie, i jeszcze ta nienawiść do roweru, hhmmm
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Cześć dziewczęta :)

Długo mnie tutaj nie było, co jakiś czas zaglądam i czytam, staram się być na bieżąco. U mnie spokojnie, w piątek wyruszam w góry na półmaraton na Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich - stres mam niesamowity, śni mi się praktycznie codziennie ten bieg. Obawiam się najbardziej tego, że będę musiała zejść z trasy z powodów zdrowotnych... Chociaż skupiam się na tym, że jestem na mecie uśmiechnięta i wspaniale zmęczna.

Poza tym kupiłam sobie lidlowską spódniczkę do biegania - potrzebowałam krótkich spodenek ;) ale taka fajna tania i wogóle to wzięłam. Będę teścić ;)

Potem oczywiście spotykamy się na Bieg Szlak Trafi :) poznałam te podbiegi na własnych nogach, także jest wyzwanie ale spokojnie sobie poradzicie :) :) Fotka będzie obowiązkowo!! Nie ma to tamto.
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Awatar użytkownika
Wilma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 562
Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

cava, ja pod tym sanitarnym ostrzałem mogę się podpisać. Tyle mi się nazbierało że powinnam wziąć dwa tygodnie wolnego na łażenie po lekarzach. A trądzik to podobno zmora biegaczy. Sama zaczęłam mieć z tym problem.
o
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ