Bieg na 1000m sapsp

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Agencjusz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 lip 2013, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie, w tym roku startowałem do sapsp i niestety poległem w biegu na 1000m (mój czas 3:58). Za rok ponownie będę startować, ale chcę być na 100% przygotowany (planuję zejść do 3:00 bo zapewne przez stres i upał na egzaminie czas będzie wyższy). I teraz mam pytanie, póki co mój trening polegał na swobodnym bieganiu 3x w tygodniu 5 km. Czy w ogóle możliwe jest żeby w rok zejść do minuty? Potrzebny jest jakiś specjalny trening? A może po prostu zamienić spokojne 5 km bieganie na interwały? Dodam tylko, że 6x w tygodniu trenuję kalistenikę.
Ostatnio zmieniony 13 lip 2013, 19:42 przez Agencjusz, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

3:98? Pewnie ci taki wynik powiedzieli a ty przytaknąłeś? Oblałeś w takim razie nie ze względu na czas a inteligencję.
Agencjusz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 lip 2013, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak w taki sposób nabiłeś 1069 postów to współczuję temu forum. Pomyliło mi się ponieważ używam numpada, a gdybyś wykazał choć trochę chęci to domyśliłbyś się, że chodzi o :58.
Dybkos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 376
Rejestracja: 01 sie 2012, 15:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No to jeśli Ty nie znalazłeś na całym forum ani jednej wzmianki o treningu pod 1000m (ani tematu o treningu na sprawnościowe do PSP), to współczuję ludziom w Twoim otoczeniu, a w szczególności tym których będziesz ratować :sss:
Agencjusz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 lip 2013, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Znalazłem, ale były to tematy gdzie chcieli zbić 2 minuty w 2 miesiące. O moje ratownictwo się nie martw :)
Dybkos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 376
Rejestracja: 01 sie 2012, 15:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Martwię, bo możliwe, że niedługo będziemy pracować razem a ja lenistwa nie lubię ;) Dobra to tak: ile razy w tygodniu możesz poświęcić na trening biegowy? Wiek, wzrost, waga, tak ogólnie jak bardzo umięśniony jesteś? Nogi silne? No i powiem że zbicie minuty w rok na tym poziomie jest jak najbardziej możliwe, ja w niecałe 9 miesięcy zbiłem z 3.55 do 3.09 w tym jednorazowo 1.5 miesiąca przerwy przez problemy zdrowotne.

EDIT: No i pytanie o warunki, leśne ścieżki, jakiś niewymiarowy stadion, tartan?
Agencjusz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 lip 2013, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dybkos pisze:Martwię, bo możliwe, że niedługo będziemy pracować razem a ja lenistwa nie lubię ;) Dobra to tak: ile razy w tygodniu możesz poświęcić na trening biegowy? Wiek, wzrost, waga, tak ogólnie jak bardzo umięśniony jesteś? Nogi silne? No i powiem że zbicie minuty w rok na tym poziomie jest jak najbardziej możliwe, ja w niecałe 9 miesięcy zbiłem z 3.55 do 3.09 w tym jednorazowo 1.5 miesiąca przerwy przez problemy zdrowotne.

EDIT: No i pytanie o warunki, leśne ścieżki, jakiś niewymiarowy stadion, tartan?
Ja też nie, jestem w osp od 2 lat z czego rok jako dowódca :hej: Myślę, że 3x w tygodniu mogę (jeżeli trzeba to więcej). Wiek 20 lat, 85 kg, 190 cm, średnio umięśniony, z nogami to dziwnie bo nie zrobię przysiadu z 60kg, ale za to zrobię 150 powtórzeń bez obciążenia. Mam do dyspozycji stadion lekkoatletyczny i lasy
Dybkos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 376
Rejestracja: 01 sie 2012, 15:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

3x w tygodniu to w zasadzie mało żeby zrobić jakiś bardzo zróżnicowany trening ale może być coś takiego np.:
poniedziałek - jakieś 8 - 10km spokojnie, na koniec ze 4- 6 przebieżek 80 - 150 metrów żwawo ale luźno;
środa - 4x600m - 2'24 min na przerwie 4 minuty
piątek - 4km ale szybsze, jeśli biegasz po stadionie to kontroluj sobie tempo a jeśli po lesie to tak, żeby pod koniec mieć już ciężkie nogi, ale nie biegnij tego w trupa!
Daj znać jak Ci wychodzi ten trening oraz jak się po nim czujesz, jak coś to mogę próbować wymyślić coś innego, ale ja doświadczenia ogromnego nie mam i może ktoś inny wymyśli coś lepszego.
joker_26
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:29
Życiówka na 10k: 49
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Odbiegając od tematów biegowych - kto nadał Ci uprawnienia na dowódcę po roku? Wymagany jest po trzech latach od ukończenia szkolenia strażaków ratowników- a ty piszesz, że jesteś w OSP od dwóch lat.
Przepraszam za off top.
A wracając do spraw biegowych - bierz się do roboty, jak CI koledzy sugerują. Masz na to sporo czasu. A stresem się nie przejmuj - raczej na egzaminach pomaga :).
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ