Czy grubasy moga biegac

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
sicina
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 12 lip 2013, 20:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja wiem, ze mnostwo historii tu opisanych potwierdza sukcesy biegajacych grubasow, ale ja sobie troche pobiegalam a teraz siedze w domu z bolem gesiej stopki.
Wkurzam sie bo biegalam od 2 tygodni raptem, powoli, wg 6-tygodniowego planu, czyli raczej marszobieg. A tu taki zonk.

A dzis siostra mi powiedziala, ze przeczytala, ze ludzie powyzej 80kg w ogole nie powinnie biegac, tylko np plywac.

To jak to jest?

Boje sie powracajacych kontuzji, kurcze, a chce biegac.
PKO
Awatar użytkownika
jastrzej
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 25 mar 2013, 18:12
Życiówka na 10k: 45:38
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Nieprzeczytany post

sicina pisze:A dzis siostra mi powiedziala, ze przeczytala, ze ludzie powyzej 80kg w ogole nie powinnie biegac, tylko np plywac.
To taka sama błędna generalizacja jak stwierdzenie: "Żadna siostra nie powinna doradzać"

Po pierwsze to bzdura. Ile ważysz i ile masz wzrostu? Jaki do tej pory wyglądała twoja aktywność fizyczna zanim zaczęłaś biegać? Po jakim terenie biegasz? W jakich butach? Biegasz wg 6-tygodniowego planu... jakiego planu? Przygotowującego do czego? Rozciągasz się przed i po bieganiu?
Twoja kontuzja może mieć różne przyczyny. Na początku o kontuzje łatwo, jeżeli wcześniej się nie ruszałaś. Nie masz wyćwiczonych mięśni itd.
Pływanie, spacery, rower - tak! Zawsze bezpieczniej biegać jak się jest lżejszym. Jeżeli chcesz zrzucić wagę, to nie nastawiaj się na samo bieganie. Pływaj, wyjdź na rower idź na dłuższy spacer i zmień dietę. Dużo szybciej zrzucisz zbędny ciężar, a dodatkowo pomoże ci to w bieganiu.

Najważniejsze, że chcesz biegać i że jesteś tutaj. Poczytaj forum i w razie coś zawsze pytaj. Tu jest masa życzliwych ludzi - po prostu biegaczy :hej:
Awatar użytkownika
kejt7
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nie trać wiary! 80 kg to wcale nie tak dużo
sicina
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 12 lip 2013, 20:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ok, moje bieganie dopiero sie zaczyna.

Do tej pory duzo chodzilam a w pracy tez duzo chodze i latam po schodach. Jak bylam mlodsza to duzo plywalam, teraz mniej, z braku czasu.
Jak juz wroce z pracy, zajme sie domem i dzieckiem, to wolne mam ok 21. Nie ma kolo mnie basenu otwartego do tej godziny.

Siostry niekoniecznie musze sluchac, ale chce zweryfikowac poglad wsrod ludzi biegajacych,

Biegam po twardym.
Mam buty do biegania.
Rozciagam sie po biegu.
Ale byc moze, przyznaje, nie rozgrzalam sie wystarczajaco przed.

No i boli kolano, a ja sie boje ze nie powinnam biegac wcale.
Awatar użytkownika
agapiet
Wyga
Wyga
Posty: 63
Rejestracja: 12 maja 2013, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zaczynałam z wagą 80 kg. Też miałam obawy ale Forum bardzo pomogło wciąż przestrzegając aby POWOLI, nie przeforsowywać, słuchać ciała.
Z każdym kilogramem mniej - jest lżej ;) Ważne aby biegać systematycznie. Wpaść w ten rytm.
Każdy sukces daje kopa. Każdy mały kroczek.
Powodzenia.
Nie ma smalcu, z dżemem są puree!
Offfotopiki
Awatar użytkownika
jastrzej
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 25 mar 2013, 18:12
Życiówka na 10k: 45:38
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Nieprzeczytany post

Wygląda na to, że masz strasznie pracowite dni. Musisz w takim razie bardzo uważać na to co jesz, ile jesz i kiedy jesz. Rozumiem, że byłaś u lekarza z kolanem? Zrób sobie na razie przerwę tygodniową np, niech noga odpocznie, formy nie stracisz bo jej jeszcze nie masz. Wciąż nie wiemy ile km biegasz jednorazowo. Być może waga powodem jest obciążenia stawów, a być może zła technika biegu. Gdzie mieszkasz? Może ktoś mógłby ci coś podpowiedzieć, gdyby zobaczył jak biegasz.
Jak noga przestanie boleć (wyleczysz kontuzję), to biegaj regularnie, ale nie za dużo. Staraj się biegać długo, ale nie za szybko. Zawsze to mogą być 1-1,5h spacery z dzieckiem.
Awatar użytkownika
wiktor ia
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 188
Rejestracja: 22 cze 2013, 15:20
Życiówka na 10k: 1:01:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko Biała

Nieprzeczytany post

Ja zaczęłam biegać 4 czerwca tego roku z wagą 80kg przy wzroście 167cm. Do 8 lipca wszystko szło dobrze i po ostatnim treningu rozbolało kolano więc je muszę wyleczyć zanim wrócę. Też mnie martwi przymusowe odstawienie od biegania ale jak trzeba dać spokój nodze to daję się jej wykurować.
Ciekawy temat, pozaglądam tu czasem.
Może stworzymy sobie grupę biegających "grubasów" na endo żeby się nawzajem motywować i obserwować wyniki?
Mam na zbyciu dwa kody orange25, które nie przydadzą mi się już - sprzedam za 22zł/szt - pewnie i bez kantów, zafoliowane zdrapki, w okolicy BB można osobiście odebrać.
=================================================
Obrazek
sicina
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 12 lip 2013, 20:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegalam sobie wg 6-tygodniowego panu z tej strony. 4 razy w tygodniu - zaczynamy od 30 sekund biegu/4.5 minuty marszu.Stopniowo zwiekszamy czas truchtu do 1 minuty, potem 1.5, itd.
W drugim tygodniu kolano zaczelo bolec, wiec stop.
Moja waga to wiecej niz 80kg - mam 180cm wzrostu i waga ok 98kg.
Wiec stawy mam obciazone na pewno.
Buty mialam nie do biegania w pierwszym tygodniu, potem juz tak.
Technika zadna pewnie, ale nie mam z kim biegac.
Nie mieszkam w PL.

Dziekuje za odzew, moze ktos moglby mi polecic strone pokazujaca jak technicznie powinno sie biegac zeby sie nie uszkodzic?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ