Pulsometr z "LIDL'a"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 687
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli chodzi o sam pomiar pulsu, to to nie jest jakaś wielka filozofia, te tanie też dobrze mierzą, szkopuł tkwi w funkcjach treningowych, których w tych tanich pulsometrach zbyt wielu nie ma. O interwałach w tym przedziale nie ma co mówić, ale w tym nie wiem czy są chociaż międzyczasy, przynajmniej nic o nich nie piszą, może są, jeśli nie, to lipa.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
A od kiedy do mierzenia międzyczasów czy interwałów potrzebny jest gps? Myślisz, że pulsometr nie potrafi policzyć do pięciu?
Sądząc po Twojej wypowiedzi miałeś do tej pory styczność z bazarowymi pulsometrami bo porządnego pulsometru typu Polar to pewnie na oczy nie widziałeś.
Sądząc po Twojej wypowiedzi miałeś do tej pory styczność z bazarowymi pulsometrami bo porządnego pulsometru typu Polar to pewnie na oczy nie widziałeś.

"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- Adam Pawłowski
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 lip 2013, 11:03
- Życiówka na 10k: 47min
- Życiówka w maratonie: brak
Ja tak samo mam zamiar zakupić jakiś pulsometr z lidla, bo na droższy hajsu nie ma... Chociaż zobaczy się. Jutro u nas np. 25% taniej wszystko bo remont będzie i chcą wyprzedać, dla tego pulsometr za 45 zł by był, a krokomierz za 30.
- Lew_Gdanski
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 28 lut 2013, 20:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kupiłem wczoraj ten pulsometr. Ogólnie wydaje się być w porządku. Stoper ma pamięć 99 okrążeń. Jest timer z trzema opcjami. Co do pulsometru to wydaje się działać poprawnie. Ma pamięć jednego treningu z określeniem tętna max, min i średniego. Ma 4 opcje zakresu z czego jedną można definiować samemu. Tętno max. określa na podstawie danych wprowadzanych samodzielnie (wiek, waga, wzrost) Ma też licznik kalorii, ilości spalonej tkanki tłuszczowej i BMI, ale nie wiem czy te opcje działają poprawnie. Dziś planuje w nim pierwszy trening. Pasek z czujnikiem jest wygodny i trzyma się dobrze. Ogólne wykonanie jest przyzwoite. Moim zdaniem 60zł to dobra cena za ten zegarek.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Miałem, korzystałem i mierzy.
Generalnie do biegania według %HRmax się nadaje, bo można ustawić tam co się chce, choć przedziały są raczej zadane i wiele się nie zwojuje. Zmiana jednak w trakcie treningu np. mamy BS, potem I i znów BS, a jeszcze może do tego TM na zakończenie, to się nie da albo trzeba grzebać w ustawieniach. Nie da się zaprogramować treningów więc albo na oko i trzeba mieć w głowie cały trening albo coś się bierze ze sobą jeszcze (drugi zegarek albo telefon). Myślę, że dla wprowadzenia do tematu, orientacji co jakiś czas co się tam z pulsem dzieje to jest w porządku. Jak ktoś chce już robić różne plany treningowe wg. HRmax to będzie bardzo uciążliwe.

- kejt7
- Stary Wyga
- Posty: 166
- Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Piechu pisze:A od kiedy do mierzenia międzyczasów czy interwałów potrzebny jest gps? Myślisz, że pulsometr nie potrafi policzyć do pięciu?
Sądząc po Twojej wypowiedzi miałeś do tej pory styczność z bazarowymi pulsometrami bo porządnego pulsometru typu Polar to pewnie na oczy nie widziałeś.
Piechu jesteś moim numerem jeden w kategorii "najsympatyczniejszy forumowicz" :>
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Szczypta ironii podlana odrobiną sarkazmu... chyba, chyba... a nie nie, jednak nie zabolało 

"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Już wiem. Gdy Piechu się nie odzywa długo, zamiast pisać na priv, wystarczy użyć w dowolnym poście słowa "pulsometr" - to jak kawałek sera w pułapce na myszy...wstarczy poczekaćkejt7 pisze:Piechu jesteś moim numerem jeden w kategorii "najsympatyczniejszy forumowicz" :>


P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
- Lew_Gdanski
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 28 lut 2013, 20:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Do tego co napisałem wyżej muszę jeszcze dodać to, że nie mogłem przetestować pulsometru na treningu...bo przestał działać
Ekran jest zamazany i znaki pojawiające się na wyświetlaczu pojawiają się i znikają

Ekran jest zamazany i znaki pojawiające się na wyświetlaczu pojawiają się i znikają

- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
@Paweł
Coś sugerujesz do diaska?
Coś sugerujesz do diaska?
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- kejt7
- Stary Wyga
- Posty: 166
- Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
i całe szczęście, bo nie to było moim celemPiechu pisze:Szczypta ironii podlana odrobiną sarkazmu... chyba, chyba... a nie nie, jednak nie zabolało

- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
czyżby zatem moje "czecie" oko tym razem mnie zawiodło? czyżbym niechybnie źle odczytał intencje piszącego? czyżbym mylnie doszukiwał się jadu i złych emocji?... mój wewnętrzny mentalista daj się wymanewrować, czas mi umierać 

"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może to twój wewnętrzny głos, duch się ujawnił?Lew_Gdanski pisze:Do tego co napisałem wyżej muszę jeszcze dodać to, że nie mogłem przetestować pulsometru na treningu...bo przestał działać![]()
Ekran jest zamazany i znaki pojawiające się na wyświetlaczu pojawiają się i znikają