Gife -> Garmin Connect
Moderator: infernal
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
6/07/2013
BBL pierwszy test na 400 m - 1:04:09
Za mocny początek i nie miałem sił na koniec depnąć. Bieg na czczo. Piechu wykrecil sekundę lepszy czas!
Potem ok 23 km w tempie konwersacyjnym z kumpelą na rowerze. Po 3 kawałkach arbuza :D
Dziś debiut Go Runow Blue. Ładne Pawle? :D
Zaraz gonię do Plazy po Go Runy 2, yellow. Sprawdzimy co to za bucior. Boyar.pl ma promocję za 199 zeta. Żal nie próbować!
BBL pierwszy test na 400 m - 1:04:09
Za mocny początek i nie miałem sił na koniec depnąć. Bieg na czczo. Piechu wykrecil sekundę lepszy czas!
Potem ok 23 km w tempie konwersacyjnym z kumpelą na rowerze. Po 3 kawałkach arbuza :D
Dziś debiut Go Runow Blue. Ładne Pawle? :D
Zaraz gonię do Plazy po Go Runy 2, yellow. Sprawdzimy co to za bucior. Boyar.pl ma promocję za 199 zeta. Żal nie próbować!
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Skechers Go Run Blue - jedynki są niezawodne. Pierwsze wyjście, wyścig na 400m na bieżni, do tego ponad 20 km spokojnego biegu. Zero obcierek itd. Bez skarpetek:



Skechers Go Run 2 Lemon - w porównaniu z jedynkami, brak wyraźnego przetłoczenia pod śródstopiem. Za to but jest wiele sztywniejszy od jedynek i trudniej zrobić z niego naleśnika. Jest też inna faktura cholewki i podeszwa z innego materiału. Drop 4 mm. Wkładkę można wyjąć i biegać bez niej. But jest bardziej przepastny i szeroki, przez co muszę go związywać mocniej. Jak będzie się sprawował w biegu? okaże się:






Małe porównanie z jedynką. Koncepcja taka sama, tylko użyte materiały są inne. Łódkę robią obie pary, choć dwójka jakby lżejsza w tej kwestii. Popracowali nad środkiem ciężkości?





Skechers Go Run 2 Lemon - w porównaniu z jedynkami, brak wyraźnego przetłoczenia pod śródstopiem. Za to but jest wiele sztywniejszy od jedynek i trudniej zrobić z niego naleśnika. Jest też inna faktura cholewki i podeszwa z innego materiału. Drop 4 mm. Wkładkę można wyjąć i biegać bez niej. But jest bardziej przepastny i szeroki, przez co muszę go związywać mocniej. Jak będzie się sprawował w biegu? okaże się:






Małe porównanie z jedynką. Koncepcja taka sama, tylko użyte materiały są inne. Łódkę robią obie pary, choć dwójka jakby lżejsza w tej kwestii. Popracowali nad środkiem ciężkości?


Ostatnio zmieniony 08 lip 2013, 10:47 przez Gife, łącznie zmieniany 1 raz.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Weterany w mojej kolekcji:
Go Run Women Green (2516 km) - To chyba górna granica zużycia tych butów już. Dadzą radę pewnie jeszcze zrobić sporo km, ale estetyka wewnątrz już zniechęca. Łapiąc syf, można trochę narazić stopę na różne takie.





Go Run Red (2454 km) - Prezencja wizualna gorsza pewnie przez zimę i to, że nie zaliczyły żadnego konkretnego czyszczenia, za to jakościowo lepsze. Ciaśniejsze żeńskie, szybciej się przetarły.


Taka wspólna rzecz na lewym bucie:

Kolekcja:

Go Run Women Green (2516 km) - To chyba górna granica zużycia tych butów już. Dadzą radę pewnie jeszcze zrobić sporo km, ale estetyka wewnątrz już zniechęca. Łapiąc syf, można trochę narazić stopę na różne takie.




Go Run Red (2454 km) - Prezencja wizualna gorsza pewnie przez zimę i to, że nie zaliczyły żadnego konkretnego czyszczenia, za to jakościowo lepsze. Ciaśniejsze żeńskie, szybciej się przetarły.


Taka wspólna rzecz na lewym bucie:

Kolekcja:

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
8/07/2013
3 serie ćwiczeń siłowych na nogi
2 serie stabilizacji
Urlop do 15.07, a ja siedzę w domu
3 serie ćwiczeń siłowych na nogi
2 serie stabilizacji
Urlop do 15.07, a ja siedzę w domu

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
9/07/2013
Ok 15 km w około 70 minut (4:40/KM)
Policja mnie pytała, skąd biegnę, bo widzięli mnie po drugiej stronie jeziora, a mijali mnie, jak miałem za sobą 2 km. Krzakowce, ale młodzi, to im nie chciałem truć, że się chowają
Dziś rozdziewiczyłem Go Runy 2 Lemon. Biegłem kostką brukową, większą kostką brukową, tłuczniem, asfaltem, dziurawym asfaltem więc muszę napisać, że nowa podeszwa daje mniej czucia podłoża. Tam gdzie dziurawy asfalt, w "jedynkach" uciekałem na pewny grunt, a w dwójkach, biegłem prosto, ledwo czując te dziury. Są nadal kapciowate, miękkie, ale mam wrażenie, że szybkie zakręty będą dla nich problemem. Okaże się jutro, na 300 m bieżni. Przeciwnicy "jedynek" się ucieszą. Nie ma wyraźnego akcentu pod śródstopiem, za to piętę czuć bardziej.
Ok 15 km w około 70 minut (4:40/KM)
Policja mnie pytała, skąd biegnę, bo widzięli mnie po drugiej stronie jeziora, a mijali mnie, jak miałem za sobą 2 km. Krzakowce, ale młodzi, to im nie chciałem truć, że się chowają

Dziś rozdziewiczyłem Go Runy 2 Lemon. Biegłem kostką brukową, większą kostką brukową, tłuczniem, asfaltem, dziurawym asfaltem więc muszę napisać, że nowa podeszwa daje mniej czucia podłoża. Tam gdzie dziurawy asfalt, w "jedynkach" uciekałem na pewny grunt, a w dwójkach, biegłem prosto, ledwo czując te dziury. Są nadal kapciowate, miękkie, ale mam wrażenie, że szybkie zakręty będą dla nich problemem. Okaże się jutro, na 300 m bieżni. Przeciwnicy "jedynek" się ucieszą. Nie ma wyraźnego akcentu pod śródstopiem, za to piętę czuć bardziej.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
10/07/2013
R 4:49/KM (123 bpm) - 2,2 KM
8 x 1 km (3:17/KM), p 2':
1 3:16/KM (148)
2 3:18/KM (153)
3 3:18/KM (155)
4 3:18/KM (157)
5 3:21/KM (157)
6 3:29/KM (148) 570 m
Wystudzenia kilka minut, wolno.
Hehe. Wydaje mi się, że po prostu obrałem za mocny cel :] Chyba powinienen startować z pułapu 3:20/km i walczyć o 33:20, niż o równe 33'/10 km
Zauważyłem, że mimo, urlopu, opieprzania się, codziennie rano czuję się obolały. Zwłaszcza górna partia tj, ręce bez sił. Z nóg, czuję prawą łydkę dobry miesiąc, choć w bieganiu nie przeszkadza.
Go runy 2 się spisały, choć w ciasnych zakrętach czuję jak pięta jest pilnowana przez buta. Może to plus bo muszę się inaczej do zakrętu położyć/pochylić?
R 4:49/KM (123 bpm) - 2,2 KM
8 x 1 km (3:17/KM), p 2':
1 3:16/KM (148)
2 3:18/KM (153)
3 3:18/KM (155)
4 3:18/KM (157)
5 3:21/KM (157)
6 3:29/KM (148) 570 m
Wystudzenia kilka minut, wolno.
Hehe. Wydaje mi się, że po prostu obrałem za mocny cel :] Chyba powinienen startować z pułapu 3:20/km i walczyć o 33:20, niż o równe 33'/10 km

Go runy 2 się spisały, choć w ciasnych zakrętach czuję jak pięta jest pilnowana przez buta. Może to plus bo muszę się inaczej do zakrętu położyć/pochylić?
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
11/07/2013
83'30" (4:10/KM) - 20 KM (132 bpm)
Bieżnia elektryczna. Nie chciałem się w te burze ładować. Potem 2 sesje sauny po 10 min i spacerek w Go Runach 2 do domu.
Go Runy mają słabiej obszyte wnętrze i ociera mi standardowy pkt nad dużym palcem, a właściwie, za dużym palcem. Muszą dostać chwilę odpoczynku aż się zrośnie. Cały trening w Go Runach Blue. Co za nuda. W trakcie tych 20 km miałem już 3 psychiczne kryzysy, 2 sygnały ataku do wc (ciekawy objaw nudy w mózgu), ból prawej łydki 3x w różnych odstępach czasu.. Matko bosko
Wkurzyłem się, przestałem myśleć o byle czym i skupiłem się po prostu na biegu. Ostatnie 5 km nagle nic mi nie było, nic nie dolegało, a trening skończyłem na fajnym luzie. I zlany potem
Tero piwko:

83'30" (4:10/KM) - 20 KM (132 bpm)
Bieżnia elektryczna. Nie chciałem się w te burze ładować. Potem 2 sesje sauny po 10 min i spacerek w Go Runach 2 do domu.
Go Runy mają słabiej obszyte wnętrze i ociera mi standardowy pkt nad dużym palcem, a właściwie, za dużym palcem. Muszą dostać chwilę odpoczynku aż się zrośnie. Cały trening w Go Runach Blue. Co za nuda. W trakcie tych 20 km miałem już 3 psychiczne kryzysy, 2 sygnały ataku do wc (ciekawy objaw nudy w mózgu), ból prawej łydki 3x w różnych odstępach czasu.. Matko bosko



Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
14/07/2013
72'47" (4:32/KM) - 16 KM (133/max 160)
W piątek wyjechałem na camp'a do Torunia w celach pijalniczych
Sporo się działo i wypiło, zwiedziłem miasto i chatę rydzyka. Najadłem się pierników od Kopernika, karkówki i kiełbachy, popiłem piwa różnego rodzaju, Metaxy, "czegoś", Soplicy Orzechowego, Malinowego, Smirnoffa Blacka, trochę też pospałem
Dziś wróciłem, zjadłem obiadek i poszedłem pobiegać. Brzuch tak nadęty, że nie utorgołem
Muszę jeszcze piąty raz kupkę strzelić. Cały dzień ten weekend z siebie wywalam

Acha. Dziś pierwszy bieg z nowym zegarkiem, ale nadal tym samym modelem tj. 305 (gwarancja).
72'47" (4:32/KM) - 16 KM (133/max 160)
W piątek wyjechałem na camp'a do Torunia w celach pijalniczych





Acha. Dziś pierwszy bieg z nowym zegarkiem, ale nadal tym samym modelem tj. 305 (gwarancja).
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
15/07/2013
3 serie ćwiczeń siłowych na nogi
16/07/2013
70'46" (4:41/KM) - 15 KM
Po wczorajszej siłce czuć sztywne nogi. Pewnie jeszcze przetrenowanie doskwiera, cóż, na to nie ma rady, jak rozbiegać
3 serie ćwiczeń siłowych na nogi
16/07/2013
70'46" (4:41/KM) - 15 KM
Po wczorajszej siłce czuć sztywne nogi. Pewnie jeszcze przetrenowanie doskwiera, cóż, na to nie ma rady, jak rozbiegać

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
17/07/2013
82'13" (4:08/KM) - 19,9 KM (148/167 max)
Obawiałem się trochę tego biegu ze względu na słońce i 27 stopni w cieniu podczas wyjścia na trening (26 stopni gdy kończyłem). Solidnie nawodniony przed biegiem, ale nie na pełny brzuch i paszoł won. Go Runy Blue na nogach świetnie trzymają asfaltu (trochę już wytarte emerytki, Go Runy Red słabiutko), trochę się rozkręcałem przez 3 km, potem już złapałem rytm aż do nawrotki, tj 15 km. Światła wybijają z rytmu i spowalniają bieg. Regularne nawadnianie też by się przydało
Fajne miałem okoliczności biegowe, zlocik starych aut, głównie malany
Wspominać jest co, zwłaszcza jak się do swojego włamywałem na stacji paliw, a za mną policja tankowała i jeden musiał sprawdzić, co robię. Kumpel, który mi malana sprzedał, poratował i otworzył drzwi. Ach te bite auta 
82'13" (4:08/KM) - 19,9 KM (148/167 max)
Obawiałem się trochę tego biegu ze względu na słońce i 27 stopni w cieniu podczas wyjścia na trening (26 stopni gdy kończyłem). Solidnie nawodniony przed biegiem, ale nie na pełny brzuch i paszoł won. Go Runy Blue na nogach świetnie trzymają asfaltu (trochę już wytarte emerytki, Go Runy Red słabiutko), trochę się rozkręcałem przez 3 km, potem już złapałem rytm aż do nawrotki, tj 15 km. Światła wybijają z rytmu i spowalniają bieg. Regularne nawadnianie też by się przydało

Fajne miałem okoliczności biegowe, zlocik starych aut, głównie malany


Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
19/07/2013
82'41" (4:07/KM) - 20 KM
2'03" (4:40/KM) - 440 m W
Uchh.. I jesteśmy przy piątku. Niezła kumulacja zmęczenia się zebrała, zasypiałem na siedząco, to poszedłem pobiegać bo pogoda nagle zachmurzona się zrobiła
Przyjemny bieg, wiaterek też, Go runy 2 też 
82'41" (4:07/KM) - 20 KM
2'03" (4:40/KM) - 440 m W
Uchh.. I jesteśmy przy piątku. Niezła kumulacja zmęczenia się zebrała, zasypiałem na siedząco, to poszedłem pobiegać bo pogoda nagle zachmurzona się zrobiła


Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
20/07/2013
15 km, spokojnie po pagórach Hetmańskiej, Garmin padł po 1 km
Teraz piwko Konstancin Z Dębowej Beczki (Eichenbier). Jestem zauroczony browarami Konstancina.
15 km, spokojnie po pagórach Hetmańskiej, Garmin padł po 1 km

Teraz piwko Konstancin Z Dębowej Beczki (Eichenbier). Jestem zauroczony browarami Konstancina.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
21/07/2013
12'49" (4:48/KM) - 2,7 KM R (120/144 max)
9'19" (3:22/KM) - 2,8 KM (162/166)
20'49" (4:47/KM) - 4,3 KM W 131/136)
Dłuuugo się zastanawiałem, w jakiej porze dnia ten test na 5 km zrobić. Od pobudki, aż do teraz, lampa. Cóż, nie było wyboru i pooobiegłem aż prąd odcięło. Nogi już z waty były więc nie ciągnąłem dłużej. Trenujemy
12'49" (4:48/KM) - 2,7 KM R (120/144 max)
9'19" (3:22/KM) - 2,8 KM (162/166)
20'49" (4:47/KM) - 4,3 KM W 131/136)
Dłuuugo się zastanawiałem, w jakiej porze dnia ten test na 5 km zrobić. Od pobudki, aż do teraz, lampa. Cóż, nie było wyboru i pooobiegłem aż prąd odcięło. Nogi już z waty były więc nie ciągnąłem dłużej. Trenujemy

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
23/07/2013
79'27" (4:36/KM) - 17,2 KM
Wczoraj zdążyłem tylko pójść do kina i do pracy
Jeździec znikąd prześwietny!
Dzisiaj wstałem i mozolnie ruszyłem, druga część dystansu to ożywienie (na szczęście). Ile można być zamulonym po 10h pracy
79'27" (4:36/KM) - 17,2 KM
Wczoraj zdążyłem tylko pójść do kina i do pracy


Dzisiaj wstałem i mozolnie ruszyłem, druga część dystansu to ożywienie (na szczęście). Ile można być zamulonym po 10h pracy

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
24/07/2013
12'49" (4:50/KM) - 2,64 KM (120/135 max) R
3 x 3 km (3:35/KM), P 4':
1 10'45" (3:35/KM) (153/159)
2 10'39" (3:33/KM) (158/163)
3 10'39" (3:33/KM) (160/165)
9'43" (4:50/KM) - 2 KM (131/136)
ŁaŁ. Nie wiedziałem, że ten trening tak wejdzie. 23 stopnie w pełnym słońcu robią różnicę? A moż już wracam do pełni sił?
Na przerwach tętno spadało do 130 i 129 bpm.
12'49" (4:50/KM) - 2,64 KM (120/135 max) R
3 x 3 km (3:35/KM), P 4':
1 10'45" (3:35/KM) (153/159)
2 10'39" (3:33/KM) (158/163)
3 10'39" (3:33/KM) (160/165)
9'43" (4:50/KM) - 2 KM (131/136)
ŁaŁ. Nie wiedziałem, że ten trening tak wejdzie. 23 stopnie w pełnym słońcu robią różnicę? A moż już wracam do pełni sił?

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect