II Bieg Morskie Oko 13.07.2013
Wstali my wcześnie rano i o 7:00 my wyjechali, bo do Warszawy 160km. A że ja zawsze przed czasem być muszę, tośmy się potem wynudzili, że ho ho

Odebrałam pakiet startowy, a tam nr 102. Jak ten czołg "Rudy" - zwiastun nieciekawy, no bo przecież czołg za szybki nie jest
Pan pogadał przez mikrofon, obejrzałam trasę - dwa podbiegi, jeden zbieg, alejki wąskie (jak to w parku), 650 osób na starcie i poszło! Najpierw ruszyli ci z ciśnieniem na czas... no więc ja pod koniec

Taktyka była taka, że w biegu pomoże mi muzyka. Toteż na początek poszła Goya - wolno. W połowie biegu w słuchawkach znienacka słyszę Linkin Park - 'Numb' - i rzeczywiście w tym momencie czułam się nieco numb

Po pierwszej pętli za mną zostało kilku siedemdziesięciolatków, więc nadszedł czas na delikatne przyspieszenie

Pobudziła mnie 'Brooklyńska Rada Żydów' i wyprzedziłam kilka osób. Nooo ale kiedy na mecie zobaczyłam Mariuszka machającego z daleka, popędziłam co sił (mało ich zostało).
I tak mi wyszło:
msc open 470,
czas netto: 29:29 (zrobiłam to po to, żeby Hotmas nie poszedł głodny do pracy

),
śr prędkość 5:54/km
średnie tętno 191
Tak to do historii przeszedł mój pierwszy raz w Warszawie
Później szybki powrót do domu, prysznic i spotkanie na szczycie ze znajomymi ze studiów... stąd moje opóźnienie w relacji.
Wnioski:
więcej biegu w terenie - podbiegi dały mi nieźle w kość
nie robić zdjęć po biegu, bo w aparacie wyskakuje napis ERROR
Podziękowania:
Za wsparcie, kciuki, słowa otuchy: DZIĘKUJĘ WAM Z CAŁEGO SERDUCHA!!!
Oczywiście, standardowo dziękuję mojemu Biegowemu Ojcu, bo przez niego/dzięki niemu wszystko się zaczęło
No i Mariuszkowi, za to że to wytrzymał i był ze mną