Takie szybsze (ale nie sprinterskie) przebieżki możesz robić w te dni, w które biegasz spokojniej - to coś i dla urozmaicenia treningu, i dla pobudzenia organizmu. Dla przykładu Jack Daniels proponuje wykonywanie kilku 20-30 sekundowych przebieżek w każdym treningu wykonywanym w tempie spokojnym (E pace). W zależności od samopoczucia możesz je zrobić w środku biegu albo już pod jego koniec.Cwirek pisze:Tak też w sumie myślałem, żeby sobie jeszcze spokojnie pobiegać i z czasem zwiększać dystanse. Chciałem się tylko upewnićTe np. 100 metrowe odcinki to po każdym treningu i czy ma to być coś pod sprinty czy spokojniej? Czy może jeden dzień w tygodniu przeznaczyć na tego typu szybsze przebieżki? I jeszcze takie pytanko: czy w ewentualnych zawodach skupiać się cały czas na 5k czy może już celować pod 10k? W październiku chciałbym wystartować w biegu na 8k. Kurcze w głowie mam multum pytań i chciałbym to w miarę poukładać, aby bieganie miało ręce i nogi
![]()
pzdr,
Mój pierwszy plan treningowy
- Kwiat
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gelsenkirchen
- Kontakt:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 337
- Rejestracja: 20 maja 2010, 21:54
- Życiówka na 10k: 42:10
- Życiówka w maratonie: 3:36:19
Oczywiscie ze próbuj na 10km tylko troszke wolniej niz na 5km. Przebiezki szybko i dynamicznie ale nie sprint dodawaj po kazdym wolnym wybieganiu. Raz w tygodniu pobiegaj np 2-3 kmn wolnije niz tempo na T42. Tempa dobierzesz z kalkulatora. W niedizle dlugi wolny bieg...i ostanie 30 minut szybciej....i biegj sobie biegaj...a wolne chwile wykorzystaj na czytnaie. Tutaj w zakladce trening masz odpowiedz na prawie wszystkie swoje pytania. I poczytaj ksiażki Skrażnskiego, Daniesla.......to powoli powoli zrozumiesz swoj organizm i latwie ci bedzie zastosowac rózne bodzce.Cwirek pisze:Tak też w sumie myślałem, żeby sobie jeszcze spokojnie pobiegać i z czasem zwiększać dystanse. Chciałem się tylko upewnićTe np. 100 metrowe odcinki to po każdym treningu i czy ma to być coś pod sprinty czy spokojniej? Czy może jeden dzień w tygodniu przeznaczyć na tego typu szybsze przebieżki? I jeszcze takie pytanko: czy w ewentualnych zawodach skupiać się cały czas na 5k czy może już celować pod 10k? W październiku chciałbym wystartować w biegu na 8k. Kurcze w głowie mam multum pytań i chciałbym to w miarę poukładać, aby bieganie miało ręce i nogi
![]()
pzdr,

powodzenia
-
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
- Życiówka na 10k: 41:35
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Sprawdziłem w jakim stanie jestem przebiec 5 km. Wyszło 2 min i 56 s. 1 km 3.51 2 km 4.11 3 km 4.22 4 km 4.20 5 km 4.11. Srednie tempo wyszlo 4.11 sredni puls 170 max 178.
Myślę że nie najgorzej. Jakby mi się takie tempo udało we wrześniu na zawodach utrzymać przy 10 km byłbym bardzo zadowolony
Michał
Myślę że nie najgorzej. Jakby mi się takie tempo udało we wrześniu na zawodach utrzymać przy 10 km byłbym bardzo zadowolony
Michał
-
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
- Życiówka na 10k: 41:35
- Życiówka w maratonie: brak
Witajcie
Małe sprawozdanie z tygodniowego treningu. Podczas próby realizacji treningu nasunęło mi się kilka pytań
Niedziela
Swobodne wybieganie miało być 10 KM wyszło 9,4 w tempie 5.40
Starałem się po kilometrze robić takie kilkusekundowe przebieżki, żeby odmulić bieg i nadrobić trochę na czasie.
Pytanie: Nie wiem czy właściwie podchodzę do tematu. Chciałbym co tydzień zwiększać bieg o 1km tak do 20 - 25 km w podobnym tempie.
Poniedziałek
2 km rozgrzewki w tempie około 6-6.30 min.
Bieg na 5 km: czas 20:56 w tempie 4.11
miało być tempo 4,45, ale jakoś się nie mogłem powstrzymać
Pytanie: czy nadal biegać w tym tempie czy wrócić do założeń i biegać 4.45
Środa
3 km wybiegania w tempie 5.40 - 6. min
ćwiczenia rozciągająco sprawnościowe 15 min
8 x 30'' tak na 85-90 % 1,5min trucht
Oczywiście na koniec około 10 min truchtu
Pytania: Chciałem zwiększać dystans co tydzień o 30'', ale nie wiem czy prawidłowe podejście, czy lepiej jakiś czas biegać te 30'', aby poprawić jakość tego biegu
Zwiększę też wybieganie przed ćwiczeniami z 3 na 6 km.
Czwartek
3 km wybiegania w tempie 5.40 - 6 min
ćwiczenia rozciągająco sprawnościowe 15 min
3 x 200 m podbieg z czasami 1,23, 1,33, 1,49
około 10 min truchtu
Nie miałem tyle silnej woli żeby podbiec 6 razy niestety
Pytanie: zwiększyć wybieganie do 6KM?
Jutro zajęcia BBL. Mam nadzieje, że się nowych rzeczy nauczę.
Pozdrawiam
Michał
Małe sprawozdanie z tygodniowego treningu. Podczas próby realizacji treningu nasunęło mi się kilka pytań
Niedziela
Swobodne wybieganie miało być 10 KM wyszło 9,4 w tempie 5.40
Starałem się po kilometrze robić takie kilkusekundowe przebieżki, żeby odmulić bieg i nadrobić trochę na czasie.
Pytanie: Nie wiem czy właściwie podchodzę do tematu. Chciałbym co tydzień zwiększać bieg o 1km tak do 20 - 25 km w podobnym tempie.
Poniedziałek
2 km rozgrzewki w tempie około 6-6.30 min.
Bieg na 5 km: czas 20:56 w tempie 4.11
miało być tempo 4,45, ale jakoś się nie mogłem powstrzymać
Pytanie: czy nadal biegać w tym tempie czy wrócić do założeń i biegać 4.45
Środa
3 km wybiegania w tempie 5.40 - 6. min
ćwiczenia rozciągająco sprawnościowe 15 min
8 x 30'' tak na 85-90 % 1,5min trucht
Oczywiście na koniec około 10 min truchtu
Pytania: Chciałem zwiększać dystans co tydzień o 30'', ale nie wiem czy prawidłowe podejście, czy lepiej jakiś czas biegać te 30'', aby poprawić jakość tego biegu
Zwiększę też wybieganie przed ćwiczeniami z 3 na 6 km.
Czwartek
3 km wybiegania w tempie 5.40 - 6 min
ćwiczenia rozciągająco sprawnościowe 15 min
3 x 200 m podbieg z czasami 1,23, 1,33, 1,49
około 10 min truchtu
Nie miałem tyle silnej woli żeby podbiec 6 razy niestety
Pytanie: zwiększyć wybieganie do 6KM?
Jutro zajęcia BBL. Mam nadzieje, że się nowych rzeczy nauczę.
Pozdrawiam
Michał
-
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
- Życiówka na 10k: 41:35
- Życiówka w maratonie: brak
Adam Klein pisze:A w jakim mieście byłeś?

Byłem na zajęciach BBL w Bydgoszczy, świetna atmosfera, świetni trenerzy, świetni współbiegacze.
Zajęcia dostosowane do różnego poziomu biegaczy.
Ja oczywiście ustawiłem się w grupie zaawansowanej

-
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
- Życiówka na 10k: 41:35
- Życiówka w maratonie: brak
Prawie z tego postu zrobił się mój blog. Mam jeszcze jedno pytanie. Korci mnie żeby zapisać się na bieg sw. DOMINIKA. Startuje tam ok. 1000 osób. Jest to bieg na 5km jakoś na początku sierpnia.
Co sądzicie czy to nie za wcześnie na taka przygodę. I jak to jest startować w takim tłumie. Idzie w nim biec nie zostając startowym.
Nadmienie że jeszcze chce wystartować na 10 km 7 września w Zielonej Górze i zastanawiam się nad 5 lub 20 w Bydgoszczy pod koniec października. Ale bardziej sklaniam się ku 5. Jakos wydaje mi się ze na 0.5 Maraton przyjdzie jeszcze czas.
Michal
Co sądzicie czy to nie za wcześnie na taka przygodę. I jak to jest startować w takim tłumie. Idzie w nim biec nie zostając startowym.
Nadmienie że jeszcze chce wystartować na 10 km 7 września w Zielonej Górze i zastanawiam się nad 5 lub 20 w Bydgoszczy pod koniec października. Ale bardziej sklaniam się ku 5. Jakos wydaje mi się ze na 0.5 Maraton przyjdzie jeszcze czas.
Michal