4 bidony i kieszonka
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 kwie 2002, 13:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Kupiłem pas do biegania z 4 bidonami i jedną kieszonka (np. na coś do zjedzenia), nie mam z tym żadnych doświadczeń.
Napiszcie proszę, jakie co umieścilibyście w tych 5-ciu miejscach i jak czasowo byłoby dobrze to skonsumować w trakcie maratonu (co jaki czas co wypijać czy zjadać).
Napiszcie proszę, jakie co umieścilibyście w tych 5-ciu miejscach i jak czasowo byłoby dobrze to skonsumować w trakcie maratonu (co jaki czas co wypijać czy zjadać).
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
1 - niezbednik biegacza - papier toaletowy
2 - tabletki glukozy
3- zele energetyczne
4- drobne pieniadze
5- prezerwatywy ( ?)
2 - tabletki glukozy
3- zele energetyczne
4- drobne pieniadze
5- prezerwatywy ( ?)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Powerade, Isostar lub jakiś inny płyn z wielu dostępnych na polskim rynku. Ewentualnie jakiś domowy wyrób.
Generalnie taki pas, jest pomocny w trakcie treningu. Na maratonie jest możliwość zostawienia własnych flaszek, batonów na punktach odżywczych.Chyba, że ktoś nie ma zaufania do orgów lub złe doświadczenia.
Ps. Co do prezerwatyw- to przydatne są one przy stosowaniu ostatniej z 21 rad
Ps2.Autorem tych rad nie jest Michał Walczewski tylko jakiś haker. Ale jak ktoś chce się do nich stosować to tylko na własną odpowiedzialność.
(Edited by outsider at 2:41 pm on Aug. 17, 2005)
Generalnie taki pas, jest pomocny w trakcie treningu. Na maratonie jest możliwość zostawienia własnych flaszek, batonów na punktach odżywczych.Chyba, że ktoś nie ma zaufania do orgów lub złe doświadczenia.
Ps. Co do prezerwatyw- to przydatne są one przy stosowaniu ostatniej z 21 rad
Ps2.Autorem tych rad nie jest Michał Walczewski tylko jakiś haker. Ale jak ktoś chce się do nich stosować to tylko na własną odpowiedzialność.
(Edited by outsider at 2:41 pm on Aug. 17, 2005)
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Prezerwatywy bierzemy na wypadek deszczu ...
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- MarekM
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 01 lut 2003, 13:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Zauważ, że cztery biodony to przynajmniej 2 kg na pasie ! Nie wiem jakie masz zapotrzebowanie na płyny, ale mnie na dystans półmaratonu wystarcza 0.5 - 1 litra ISOSTARU (ok. 2h biegu).
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 kwie 2002, 13:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Widziałem na trasach maratonu wielu ludzi uzbrojonych w pasy... Poza tym bidony są mniejsze - mają jakieś 150ml, więc raczej się nie przemeczę. Zakładałem, że w trakcie maratonu i tak będę się "dowadniał" na punktach zywieniowych (jak zawsze).
Zróbmy dodatkowe założenie: org-owie zapewniają tylko wodę co 5km (właściwie zawsze spełnione). Co wtedy warto wlać do bidonów?
Mój pomysł był taki:
1 żelek popity isostarem na 30 min. przed startem, potem:
10 km - 1 bidon - isostar
20 km - 2 bidon - isostar + żelek
30 km - 3 bidon - red bull
35 km - 4 bidon - red bull
Co sądzicie?
Zróbmy dodatkowe założenie: org-owie zapewniają tylko wodę co 5km (właściwie zawsze spełnione). Co wtedy warto wlać do bidonów?
Mój pomysł był taki:
1 żelek popity isostarem na 30 min. przed startem, potem:
10 km - 1 bidon - isostar
20 km - 2 bidon - isostar + żelek
30 km - 3 bidon - red bull
35 km - 4 bidon - red bull
Co sądzicie?
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
0.6 litra własnego plus od orgów 8x100ml to przy przeciętnej temp powinno wystarczyć. Na upał byłoby za mało.
Nie wiem czy należy piś od samego początku te isostary- ktoś mi kiedyś tłumaczył, że nie(twierdził, że od 20km)-ja go nie posłuchałem a póżniej jakoś dziwnie się czułem
Nie wiem czy to on miał rację czy też przesadziłem z ilością, w każdym razie nie mam ochoty sprawdzać ponownie.
Żelki? Przeczytałeś instrukcję obsługi? Niektóre z nich należy popijać dużą ilością wody!!! A isostar to gotowiec a nie płyn do popijania.
Bidony radziłbym pić pomiędzy punktami czyli ok 22.5; 27.5
Nie wiem czy należy piś od samego początku te isostary- ktoś mi kiedyś tłumaczył, że nie(twierdził, że od 20km)-ja go nie posłuchałem a póżniej jakoś dziwnie się czułem

Żelki? Przeczytałeś instrukcję obsługi? Niektóre z nich należy popijać dużą ilością wody!!! A isostar to gotowiec a nie płyn do popijania.
Bidony radziłbym pić pomiędzy punktami czyli ok 22.5; 27.5
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.