miniozam - z hali na bieżnie
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
Hmmm Żubry, Żubry i te sprawy. 33/280 14/70 hmmm wynik nie powala. Powiem tak, byłem jednym z organizatorów 1 rajdu ziemi bocheńskiej. Mało spałem, źle się odżywiałem. Po zakończonym rajdzie, jak to po takich imprezach postanowiliśmy świętować. Wróciłem w niedzielę o 4 do domu. Co do samego Żubra, biegłem bez zegarka i zającowałem koledze, który był 11/280 i 6/70 wykręcił czas 29:20 ? jakoś tak. Pierwsze 2 i nawet pół 3 km lecieliśmy coś po 3:30/km średnio. Później już sobie podziękowaliśmy i ja do końca biegu puściłem 6 osób i biegłem tak, że w sumie na miecie bardzo zmęczony nie byłem.
"gdyby nie rajd, chlańsko, ogólnie zmęczenie, bylibyśmy w 10..." - Wiem Dawid!
Gratuluje wszystkim, którzy ukończyli Żubera!!
"gdyby nie rajd, chlańsko, ogólnie zmęczenie, bylibyśmy w 10..." - Wiem Dawid!
Gratuluje wszystkim, którzy ukończyli Żubera!!
( :
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
4 km rozgrzewki w 16 minut, później chwilka truchtania i fajny podbieg 1700 m :D cross, dzicz, krzaczory !! wybiegłem w 8 minut i później już delikatnie do domku.
( :
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
ostatnio coś takiego w lutym biegałem chyba :P 8x400m po 1'20" i momentami szybciej, najszybsze kółko wyszło w 1'13" przy moim prowadzeniu... trening z Dawidem : ) przerwy to było 400 m w jakieś 3' i nawet wolniej : )
( :
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
dzisiaj miało być mniej, a wczoraj więcej, ale wyszło na odwrót : ) tyle, że dzisiaj było tempo wolniejsze i lepsze warunki. 14 km w około 70'. Dzisiaj i jutro do wieczora, nogi mają wypoczywać przed tempami 
dodam, że trening robiony był w go runach i zajebistej pasiastej koszulce "startowej". Dzisiaj biegałem z Kariną :D ploty, ploty i jeszcze raz ploty :P

dodam, że trening robiony był w go runach i zajebistej pasiastej koszulce "startowej". Dzisiaj biegałem z Kariną :D ploty, ploty i jeszcze raz ploty :P
( :
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
ufff, a nawet podwójne ufff - bo znalazłem czas na trening i udało się go w 101% zrealizować.
dokładnie coś takiego weszło, niektóre wyszły szybciej... hmmm o 3-5 s na całości dystansu : )3km BS + spr + 5X1200 po 90''/400m p. 4 min (w tym 200m trucht) + 2km BS
( :
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
wczorajszy trening to przy tym był PIKUŚ !! podbiegi mnie zniszczyły... ale nie do końca, odegrałem się na przebieżkach i powrót z dumnie podniesionym czołem :D4km BS + spr + 8X(80m podbieg/80m trucht w dół), +5X100m przebieżki p. wg. uznania +1,5km trucht + rozciąganie,


ten trening w go runach wczoraj na bieżni w pumach, zauważam znaczącą poprawę techniki!
( :
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
no to powtórka z rozrywki, tylko tym razem samotnie ; ) Mentalnie pewnie Dawid był ze mną i krzyczał: "ręce, ręce, no pracuj tymi ręcami...miniozam pisze:ostatnio coś takiego w lutym biegałem chyba :P 8x400m po 1'20" i momentami szybciej, najszybsze kółko wyszło w 1'13" przy moim prowadzeniu... trening z Dawidem : ) przerwy to było 400 m w jakieś 3' i nawet wolniej : )

1. 1:10
2-7. 1:18-1:20
8. 1:10
Wszystko wyszło idealnie, tak jak chciałem : )
( :