I Nocny Wrocław Półmaraton - 22.06.2013

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
zukwoj
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 14 mar 2011, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Conrados pisze: Za bieg odpowiedzialna była firma, która delikatnie mówiąc nie popisała się przy organizacji tegorocznego Cracovia Maratonu. Niestety, w Polsce obowiązuje ustawa o zamówieniach publicznych, w myśl której organizator musi wybrać tę firmę, która zaproponuje najniższą cenę.
To nieprawda, że w Polsce organizator musi wybrać firmę, która zaproponuje najniższą cenę. Proszę nie siać defetyzmu. Można stosować inne kryteria oceny ofert (w tym cena jest obowiązkowa, ale może mieć wagę np. 1%). Problem w tym, że zamawiający, zazwyczaj jakieś ośrodki kultury czy sportu nie mają doświadczenia w stosowaniu ustawy Prawo zamówień publicznych i idą po najmniejszej linii oporu (pomijam tu fakt, że pewnie w UM Wrocław jest wyspecjalizowany zespół zamówień publicznych). Najprościej dać 100% cena, a potem tłumaczyć w stylu: "zrobiliśmy wszystko tak jak należy". Stosowanie innych kryteriów oceny ofert wymaga doświadczenia, pomysłu, wiedzy i czasu żeby to dokładnie przemyśleć. Znam ludzi, którym się chce i stosują właśnie obok ceny inne kryteria oceny ofert.
PKO
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

joanna1012 pisze:No tego się też właśnie boję, że półmaratonu znowu nie będzie
a pomysł ... był naprawdę rewelacyjny

I mi jako Wrocławiance wstyd bo jak się ludzie śmieją z Wrocławia to tak trochę jakby się ze mnie śmiali - nawet jak niektórzy mówią.
Ja bym tego tak nie łączył. Przy organizacji takich biegów za zabezpieczenie trasy, rozmieszczenie punktów odżywczych itd. są odpowiedzialne max 2 osoby, jeśli sa one kompetentne a i samo miasto jest chętne do pomocy to robi się to z automatu. Tylko, że takie sprawy załatwia się na tygodnie przed biegiem, a nie w dniu biegu.
Widać, że miasto nie miało nic do tego skoro działają tak jak powinni (zwolnienie dyr. Biskupa i natychmiastowa informacja o zwrocie kosztów dla uczestników). Jak tak dalej będzie to rozejdzie sie po kościach i w przyszłym roku będzie 1 nocny półmaraton reaktywacja ;) byle tylko zatrudnili osoby mające doświadczenie w organizacji imprez masowych w takiej skali.
Osobiście od początku mojej przygody z biegami nikt nie wyprowadził mnie z równowagi tak jak ci organizatorzy,a na szczęście na bieg jechać nie mogłem, ale jesli ich nie będzie to za rok z chęcia pokonam te 300km i wystartuje w połówce we Wrocławiu.
Ostatnio zmieniony 24 cze 2013, 10:40 przez Mar.co, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jastrzej
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 25 mar 2013, 18:12
Życiówka na 10k: 45:38
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Nieprzeczytany post

Też uważam, że nie powinniśmy mówić "Wrocław nawalił", albo "więcej do Wrocławia nie przyjadę na bieg". To nie Wrocław nawalił, ale organizator (nawet jeżeli był z Wrocławia). Według mnie to właśnie Wrocław i jego mieszkańcy dali radę! To nasze koleżanki i koledzy biegacze z miasta, rozmawiali z nami na trasie, opisywali miasto, pomagali nocą dojechać komunikacją. To wrocławianie nam kibicowali i dziękowali. Podawali wodę, często kupowaną z własnych pieniędzy. To wrocławska policja nas asekurowała, momentami kibicowała i podawała napoje. Miasto jak było piękne tak pozostało! Jedno jest pewne, zrobiliśmy w sobotę coś niesamowitego i żaden organizator we Wrocławiu i być może w innym polskim mieście, nie odważy się już teraz odwalić fuszerki. Bo wiedzą, że zatrzymać kilkuset biegaczy nie jest łatwo i nie wystarczy im zabrać wodę na 21km.

Pozdrowienia dla Wrocławia. Za rok na pewno przyjadę, jeżeli będzie półmaraton, dam szansę organizatorom. A przede wszystkim chcę znów zobaczyć miasto i kibiców.
kateglory
Wyga
Wyga
Posty: 123
Rejestracja: 05 mar 2013, 13:47
Życiówka na 10k: 40m00s
Życiówka w maratonie: 2h59min09s.
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dokładnie. Uważam podobnie - nie wieszajmy psów na Wrocławiu. Impreza nie wypaliła, jest żal i rozczarowanie. Organizatorzy przyznają się do błędów, chcą wyciągnąć konsekwencje i zwrócić kasę. Czasu nie cofniemy, było minęło. Przełknijmy to i miejmy nadzieję, że to dobra nauczka na przyszłość, a kolejna impreza będzie wzorowo zorganizowana!
Jerzman
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 17 cze 2012, 21:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało :hahaha:
TomekM1
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 08 lis 2012, 17:58
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć

Czytam tak to co piszecie i nie wierzę. Nikogo nie drażni to że Ci co biegli to biegli mimo zakazu. Trochę jak lemingi. Jest zakaz to trzeba przestrzegać a nie spełniać swoje zachcianki. Przecież to nie chodziło tylko o bezpieczeństwo biegaczy ale innych.
Pozdrawiam
Tomek
StevenHyde
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 17 kwie 2013, 10:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

TomekM1 pisze:Cześć

Czytam tak to co piszecie i nie wierzę. Nikogo nie drażni to że Ci co biegli to biegli mimo zakazu. Trochę jak lemingi. Jest zakaz to trzeba przestrzegać a nie spełniać swoje zachcianki. Przecież to nie chodziło tylko o bezpieczeństwo biegaczy ale innych.
Pozdrawiam
Tomek
Mnie drażni, dlatego nie pobiegłem.
Dodatkowo miał to być mój pierwszy półmaraton w życiu i jednak wolałbym przebiec legalnie, z oficjalnym pomiarem czasu etc.

Pewnie większość mnie zaraz zlinczuje, ale uważam, że policja teraz powinna przeglądać zapis z monitoringu i wysyłać do ludzi, którzy pobiegli mandaty (część biegła z numerami, bardzo łatwo będzie ich znaleźć). Wszyscy są tak ucieszeni z tego nielegalnego maratonu, ale ciekawe czy byłoby tak samo, gdyby kogoś potrącił samochód. Sam wracając ze stadionu widziałem sytuacje, że niewiele zabrakło do tego.
SteRa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 24 cze 2013, 12:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A ja 22.06 byłem w Prusicach i biegałem hehe
Reklamuj swoją stronę. Autosurf Ci w tym pomoże, a wymiana ruchu wpłynie pozytywnie na pozycjonowanie Twojej witryny internetowej.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

StevenHyde pisze:
TomekM1 pisze:Czytam tak to co piszecie i nie wierzę. Nikogo nie drażni to że Ci co biegli to biegli mimo zakazu.
Mnie drażni (...) uważam, że policja teraz powinna przeglądać zapis z monitoringu i wysyłać do ludzi, którzy pobiegli mandaty (...) Wszyscy są tak ucieszeni z tego nielegalnego maratonu (...)
koniecznie powinni im wszystkim przyfasolić mandaty.
wtedy ci co pobiegli przestaliby być weseli, a ty byś zaczął. świat znowu byłby w porządku
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
edek103
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 337
Rejestracja: 20 maja 2010, 21:54
Życiówka na 10k: 42:10
Życiówka w maratonie: 3:36:19

Nieprzeczytany post

StevenHyde pisze:
TomekM1 pisze:Cześć

Czytam tak to co piszecie i nie wierzę. Nikogo nie drażni to że Ci co biegli to biegli mimo zakazu. Trochę jak lemingi. Jest zakaz to trzeba przestrzegać a nie spełniać swoje zachcianki. Przecież to nie chodziło tylko o bezpieczeństwo biegaczy ale innych.
Pozdrawiam
Tomek
Mnie drażni, dlatego nie pobiegłem.
Dodatkowo miał to być mój pierwszy półmaraton w życiu i jednak wolałbym przebiec legalnie, z oficjalnym pomiarem czasu etc.

Pewnie większość mnie zaraz zlinczuje, ale uważam, że policja teraz powinna przeglądać zapis z monitoringu i wysyłać do ludzi, którzy pobiegli mandaty (część biegła z numerami, bardzo łatwo będzie ich znaleźć). Wszyscy są tak ucieszeni z tego nielegalnego maratonu, ale ciekawe czy byłoby tak samo, gdyby kogoś potrącił samochód. Sam wracając ze stadionu widziałem sytuacje, że niewiele zabrakło do tego.
Chyba troszkę demonizujecie zagrożenie.....biegłem caly czas i ani razu na żadnym skrzyżowaniu ani ulcy nie było żadnego niebezpieczeństwa. Policja bardzo dobrze pilnowała i zabezpieczała trasę. Przeciez mogła nas zdjąć z trasy, zawrócić...a sugerowali tylko żeby biec chodnikiem.......i doskonale zatrzymywała ruch....
Tak wiec nie przesadzaj....troszkę " kontrolowanej" spontaniczności w życiu na pewno Ci sie przyda......:):) naprawdę będzie Ci łatwiej sie żyło...

Policja cały czas miała wszystko pod kontrolą i na pewno robiła to bo takie dostała przykazanie z góry nie chcąc zaostrzać sytuacji...
Na każdej imprezie jest tak w w końcówce stawki jak jest przerwa w kolumnie biegaczy to puszczają po parę samochodów i zawsze może dojść do potrącenia. Jak pisalem bieglem na czas 1;40-1:45 i w tej grupie stawki żadnego zagrożenia nie było......a atmosfera i otoczka całego biegu niezapomniana.....

Ale widzę ze koledzy z typowo Polską " bezinteresowną" zawiścią byliby szczęśliwy gdyby inni zostali ukarani albo jeszcze lepiej......żeby zwrócili koszty zabezpieczenia imprezy....albo mam lepszy pomysł....widziałem ze na mecie zemdlał jeden z biegaczy......wnioskujcie ze ma zwrócić koszty interwencji karetki....a jak:):):):):)..przecież to chuligan który zakłócając porządek publiczny biegał przez 2 godziny ulicami miasta ignorując czerwone światło:):):)

Ech koledzy troszkę luzu....decyzja była spontaniczna to prawda....i na pewno byśmy zawróci gdyby trzeba było kluczyć miedzy autami albo gdyby zdarzały sie niebezpieczne sytuacje..a tak policja miała wszystko pod kontrolą i za to nalezą im sie gratulacje!!!!!!
najder
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 14 maja 2013, 06:26
Życiówka na 10k: 00:49:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

StevenHyde pisze: Mnie drażni, dlatego nie pobiegłem.
Dodatkowo miał to być mój pierwszy półmaraton w życiu i jednak wolałbym przebiec legalnie, z oficjalnym pomiarem czasu etc.

Pewnie większość mnie zaraz zlinczuje, ale uważam, że policja teraz powinna przeglądać zapis z monitoringu i wysyłać do ludzi, którzy pobiegli mandaty (część biegła z numerami, bardzo łatwo będzie ich znaleźć). Wszyscy są tak ucieszeni z tego nielegalnego maratonu, ale ciekawe czy byłoby tak samo, gdyby kogoś potrącił samochód. Sam wracając ze stadionu widziałem sytuacje, że niewiele zabrakło do tego.
Nikt linczować - mam nadzieję - nie będzie.
Wiedząc, że bieg został odwołany pobiegłem na własną odpowiedzialność. Biegłem tak, jak kierowała Policja, która świetnie zabezpieczyła trasę i kapitalnie pokierowała ruchem - wielkie ukłony! Zwłaszcza tym funkcjonariuszom, którzy na 18 km puszczali muzykę na cały regulator! ;)
Wielkie ukłony też dla Wrocławian - tylu wyrazów sympatii, radości i - przede wszystkim - zrozumienia nie doświadczyłem na żadnym biegu ulicznym w Polsce - rewelacja.

To był fajny bieg.

Szkoda tylko tego wszystkiego co stało się do 22. Będę bacznie obserwował jak organizatorzy i miasto Wrocław odniosą się do tego co się stało. Patrząc po oficjalnej stronie półmaratonu, na wiele liczyć nie możemy... ale kto wie.

Zastanawiam się, czy w przyszłym roku, jeżeli w ogóle będzie kolejna 1 edycja, pojechać...? Na chwilę obecną mówię raczej NIE i pewnie wybiorę się do Rybnika.
Obrazek
citek10
Wyga
Wyga
Posty: 90
Rejestracja: 12 sie 2012, 22:03
Życiówka na 10k: 41:17
Życiówka w maratonie: 03:53:11

Nieprzeczytany post

A co będzie z maratonem we wrześniu. Ta sama firma objęła organizację?
Byłem w Krakowie - oznaczenie trasy tragiczne - tzn nie było go w ogóle.
5km - 00:18:36 (Piątka przy maratonie warszawskim 2018)
10km - 00:38:52 (30 Bieg Niepodległości Warszawa 2018)
15km - 01:01:49 (Bełchatów 2017)
21,0975km - 01:30:17 (Półmaraton Praski 2018)
42,195km - 03:28:05 (39 Maraton Warszawski 2017)
pit78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:04

Nieprzeczytany post

rufuz pisze:Tylko pogratulować "umiejętności organizacyjnych" :hahaha: :hahaha: Zawsze mówiłem ze wszelkie POSiRy, OSiRy, MOSiRy itp twory, to czesto siedliska nepotyzmu gdzie stanowiska sa rozdawane kolesiom osób z urzędów i rad miejskich. Za co by sie nie wzieli to s.....ą :hahaha:
Nie ma co generalizować Rufuz, bo na małych imprezach (tam gdzie byłem, np. Jawor, Wleń, Nowogrodziec, Kowary, Trzebnica) organizowanych przez wszelkie ...SiRy jest z reguły bardzo sympatycznie, wszyscy się starają i nie ma na co narzekać.

A co do Wrocka to wiadomo, że organizator dał du*y, a wg regulaminu nie jest nim jakaś firma z Krakowa, tylko gmina Wrocław, która wybrała cieniasów na przetargu.
Były dwie oferty, jedna firma wyceniała temat na 140 000, druga na 70 000, oczywiście wybrano tą tańszą... może ktoś parę zł przytulił przy okazji...

Cóż, parę następnych dni będzie pod znakiem zabawnych memów (w stylu basenu narodowego), publicznej chłosty włodarzy i orgów (jakoś wyjątkowo sprawnie się jednoczymy, jak trzeba komuś do*rać).
Za rok emocje opadną i wszyscy chętni przyjadą raz jeszcze.

"Nielegala" nie biegłem, ale nie boli mnie, że inni ruszyli w miasto ;)
andy86
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 31 gru 2010, 12:28
Życiówka na 10k: 54m07s
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegłem. Ogólnie niecodzienny półmaraton. Jak dla mnie zabezpieczenie trasy przez policję bez zarzutu. Ale za to wielki minus dla organizatora za zabranie wody z trasy.
Awatar użytkownika
szymcu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 22 maja 2012, 00:58
Życiówka na 10k: 43:51
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

TomekM1 pisze:Cześć

Czytam tak to co piszecie i nie wierzę. Nikogo nie drażni to że Ci co biegli to biegli mimo zakazu. Trochę jak lemingi. Jest zakaz to trzeba przestrzegać a nie spełniać swoje zachcianki. Przecież to nie chodziło tylko o bezpieczeństwo biegaczy ale innych.
Pozdrawiam
Tomek
Zmień lekarza bo obecny Cie oszukuje :bum:
Ty zapewne (jeżeli masz prawo jazdy) to na każdej 40 jedziesz 39.....
Zastanów się co piszesz, przecież gdyby było jakiekolwiek zagrożenie na trasie to policja zakończyła by bieg.
Ale całe szczęście, że są takie osoby jak Ty bo wiadomo, że stoi ktoś na straży przyzwoitości :hahaha:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ