obciachowy kolor (?)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

lilian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 23 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej :usmiech:
bieganie.pl obserwuję od około roku, przeszedł czas na ujawnienie się, bo problem z tych palących ... :hahaha:
otóż dziś zakupiłam drugie w życiu buty do biegania, nike dual fusion breathe. zwykle ubieram się na czarno a tu ... kupiłam (nieprzymuszana) buty w bardzo wyrazistym kolorze... no i w domu zaczęłam się zastanawiać, czy to czasem nie obciach????? Jakoś do tej pory nie zwracałam uwagi na kolor butów innych biegających no i sama nie wiem... one po prostu z bardzo bardzo daleka krzyczą NIKE!!!!!! Co Wy na to? W jakich kolorach biegacie?

Normalnie mąż pęka ze śmiechu, że taki problem poruszam :hahaha: nawet nie próbuję poza Strefą Kobiet :hej:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Ja mysle ze to wyglada bardzo fajnie, cala na czarno i buty w jakims zdecydowanym kolorze :bum:
asmo71
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 13 sty 2013, 22:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łorsoł

Nieprzeczytany post

mąż ma rację
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Preferuję "obciachowe" kolory od dołu do góry.
Nienawidzę czerni. Nawet w dodatkach unikam.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oj tam oj tam... mezczyzni tez dbaja o wyglad, ja np. Biegam w stylowych czarnych ciuszkach z biedronki i bialych butach z decthlonu, moim najwiekszym dylematem jest to czy ubrac skarpetki szare/czarne/dlugie czy stopki ;-) no ale jednak szykuje sie do kupienia czegos jaskrawego zeby byc bardziej widocznym na drodze. Z praktycznego punktu widzenia to im bardziej kanarkowe kolory tym bardziej widoczna i bezpieczna jestes podczas treningu wiec olej meza i ubieraj sie kolorowo ;-)
lilian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 23 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na szczęście mąż mnie wspiera i tylko wyśmiewa fakt poruszania tego PROBLEMU na forum :usmiech:

A propos stylowych ciuchów i butów - ja biegam w lidlowych :spoczko: może stąd mój brak przyzwyczajenia do kolorowych firmowych "gadżetów". A problem z doborem skarpetek chyba jest typowo męski, obserwuję go też w domu :hejhej:

No ale fakt, będę bardziej widoczna ....
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A ja często mam tyle różnych kolorów na sobie, że aż szok ;) niebieskie spodenki, do tego jaskrawa zielono-pomarańczowa koszulka na ramiączka z Lidla...buty dwukolorowe...i skarpetki też ;) do tego jak pas dokładam czerwony to już całkiem :P chyba wyglądam jak tęcza! Ale co mi tam...
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
lilian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 23 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Lidl rules :hahaha:

To faktycznie jesteś tęczowa:) Można by jeszcze pomyśleć o takich migających światełkach jak w dziecięcych butach :)

A jeszcze mam wątpliwości co do wielkości butów. Te moje najki są 1 cm większe od stopy, i chyba tak powinno być. Ale strasznie mnie denerwuje, że mam dużo przestrzeni w palcach. Mam wrażenie, że mesz nad palcami aż się jakoś załamuje. Czy Wy też tak macie? Robiło mi się tak w prawie wszystkich butach, które mierzyłam (w sklepie biegacza, pod fachowym okiem).

Dziś wieczorem wielki test :) mam nadzieję, że nie będzie padać...
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Doroteczka pisze:A ja często mam tyle różnych kolorów na sobie, że aż szok ;) niebieskie spodenki, do tego jaskrawa zielono-pomarańczowa koszulka na ramiączka z Lidla...buty dwukolorowe...i skarpetki też ;) do tego jak pas dokładam czerwony to już całkiem :P chyba wyglądam jak tęcza! Ale co mi tam...
Powinnad zmienic nick na Ara ;-)

Co do butow to sie nie martw, gdyby byly mniejsze to moglabys stracic paznokcie w najgorszym wypadku :hej:
Awatar użytkownika
kejt7
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jak Ci stopy spuchną po dłuższym biegu, to będziesz błogosławić ten 1 cm luzu! są różne szkoły z tą wielkością, na treningi lepsze są trochę większe buty, mówią, że startówki powinny bardziej przylegać do stopy, ale umówmy się, że to są kwestie, które mają znaczenie dopiero na naprawdę wysokim poziomie.

co do kolorów, to ja również preferuję żarówę i mieszam wszystkie kolory od limonki po różowy.
Darkie
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 08 maja 2013, 13:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po to wynaleziono bieganie. I narty, i żeglarstwo.
Żeby każda szanująca się wielbicielka czerni i szlachetnej szarości mogła sobie pohasać w oczotentegującym różu :)
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Buty powinny mieć troszkę luzu w palcach, ale jeśli aż załamuje się siateczka i wbija nam w palce od góry, to mogą być jednak przyduże. Czy luzu potrzeba 0.5, 1 czy 1.5cm to sprawa indywidualna (ja mam raczej 0.5 niż 1cm). Swoją drogą buty wszystkie mam dość krzykliwe.
Awatar użytkownika
kejt7
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Darkie pisze:Po to wynaleziono bieganie. I narty, i żeglarstwo.
Żeby każda szanująca się wielbicielka czerni i szlachetnej szarości mogła sobie pohasać w oczotentegującym różu :)

dokładnie:) ale, ale! odkąd kupuję ciuchy sportowe, nabrałam również więcej odwagi jeśli chodzi o kolor yna co dzień
lilian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 23 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kejt7 pisze:
Darkie pisze:Po to wynaleziono bieganie. I narty, i żeglarstwo.
Żeby każda szanująca się wielbicielka czerni i szlachetnej szarości mogła sobie pohasać w oczotentegującym różu :)

dokładnie:) ale, ale! odkąd kupuję ciuchy sportowe, nabrałam również więcej odwagi jeśli chodzi o kolor yna co dzień

no właśnie :hej:
:taktak: :taktak: :taktak:
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Skoor pisze: Z praktycznego punktu widzenia to im bardziej kanarkowe kolory tym bardziej widoczna i bezpieczna jestes podczas treningu wiec olej meza i ubieraj sie kolorowo ;-)
Polecam czytanie ze zrozumieniem.
ODPOWIEDZ