rubin pisze:ale Julia czemu nie pobiegłaś w głównym?
no wlasnie dobre pytanie...
tak poprawdie to ja sie zawodow boje

zawsze bylam ostatnia na wuefie i jakos tak nie lubie sie scigac... ale jak obaczylam biegnacych ludzi i te panie na koncu co z usmiechem machaly do tej garstki zgromadzonych kibicow to jakos im pozazdroscilam
poza tym nie wiedzialam jak to bedzie zorganizowane, na stronce nie bylo zbyt duzo informacji, a w ailu co dostalam jak sie zapytalam o czas rozpoczecia biegu i trase to mi odpisali ze bieg dzieciecy ropoczyna sie z tego samego miejsca co glowny, wiec zalozylam ze startuja razem i wybralam start z dziecmi.
A okazalo sie ze najpierw pobiegly dzieci a dopiero po nich puscili bieg glowny.
No nic, jeszcze wiele zawodow przede mna, mysle
