O SOBIE
Mam 39 lat, biegam od 2003 roku.
Wyniki 2013 :
21,1 km - 1:29 - marzec
42,2 km - 3:24 - kwiecień
3 km - 11:12 PB - maj
10 km - 39:43 PB - maj
1,5 km - 5:18 PB - maj
Chcę przerobić 15 tygodni z treningu Skarżyńskiego i plan minimum to życiówka (<3:15) we wrześniowym Maratonie Warszawskim.
Ostatnio biegałem niewiele - raczej intensywnie niż objętościowo.
Patrząc na plan JS wychodzi, że przy tych 5 razach w tygodniu trzeba się sprężyć na jakieś 80 km/tydz.
Pewnie, żeby nie szokować organizmu pierwsze dwa tygodnie nieco obetnę.
W tym planie brakuje mi periodyzacji. Przerabiając czerwoną książkę JS w 2004 i 2005 roku miałem 3 tygodnie narastający kilometraż a potem tydzień luzu (np. 80-85-90-60).
Tutaj widzę równo do przodu bez odpuszczania ...
Poczytam jeszcze komentarz do planu - może tam coś wspomniane.
To plan bezposredniego przygotowania do startu , a nie do sezonu! :uuusmiech:
Cel planu maraton dnia ..... ,
paridyzacja -rozlozenie sezonu na fazy..
- " - cyklu - " - ..
adam1adam pisze:To plan bezposredniego przygotowania do startu , a nie do sezonu! :uuusmiech:
Cel planu maraton dnia ..... ,
paridyzacja -rozlozenie sezonu na fazy..
- " - cyklu - " - ..
Wydawało mi się, że BPS to może trwać 6-8 tygodni a nie pół sezonu ...
Natomiast pod linkiem to jest plan na pół roku a nie BPS.
Nie mam niestety pod ręką książki JS, ale pamiętam, że ten podział 2+1 lub 3+1 był u niego bardzo podkreślany (w czerwonej książce).
Periodyzację w sensie uogólnionym JS stosował też do lat i zalecał robić co jakiś czas lata lżejsze.
Gdy w 2005 roku walczyłem o 3:15 w maratonie to się tego trzymałem.
Ale cóż skoro to ma być test planu, to trzeba robić dokładnie to co napisane.
Dawno nie robiłem skipów i dlatego zrobiłem tylko 7 zamiast 10. Ogólnie trening długi, bo od dwóch miesięcy szykując się pod dyszkę i piątkę robiłem połowę tego.
Po co test , plan funkcjonuje.
Ma moze ktos plan Jurka na 2:30 , chce na tym planie przygotowac sie na wiosenny maraton.
Jurek mowil , ze gdzies juz taki plan opublikowal.Moze , zlamie w koncu masters 2:40.
Trochę wydawało się mocno, może za ambitny ten plan dla mnie ?
Odpuściłem minutówki pierwsze dwa tygodnie muszę się wkręcić - jak zrzucę nieco balastu, to pewnie i łatwiej będzie.