Od początku czerwca moje treningi wyglądały mniej więcej tak:
02.06.2013 (niedziela):
Długie wybieganie - 25km - czas 2:01h - średnia prędkość 5:03min/km
03.06.2013 (poniedziałek):
Bieg w I zakresie niestety tylko 8km z racji braku czasu jakieś dziwne manewry w armii
OWB1 - 8,12km - czas 38:31min - średnia prędkość 4:45min/km - średni puls 146
I tu się pojawia mój brak wybiegania gdyż moje wyniki pulsu to jakaś masakra
04.06.2013 (wtorek):
Na początku miałem egzamin w wojsku na 3km - czas 11:01 - średnia prędkość 3:30 ( na mecie na gps wyszło 3:19km gdyż biegaliśmy po bieżni która wg mojego doświadczenia i gps

nie miała równych 3km.
Po egzaminie odczekałem 1h i poszedłem pobiegać zaplanowane 10x200m na przerwach 1:30min :
1. 200m - 35sek
2. 200m - 34sek
3. 200m - 34sek
4. 200m - 36sek
5. 200m - 36sek
6. 200m - 35sek
7. 200m - 35sek
8. 200m - 36sek
9. 200m - 35sek
10. 200m - 34sek
Roztruchtanie 2km i spokojnie mogłem odpcząć bo cieplutko na dworzu, nareszcie lato
05.06.2013 (środa):
OWB1 - 12,81km - czas 58:46min - średnia prędkość 4:36min/km
07.06.2013 (piątek):
Przyznaję bałem się tego treningu z racji tego że dawno nie biegałem biegu ciągłego w takim tempie a w planie było bieg ciągły 8 - 12km do 165ud./min (robiłem go na crossowej pętli 4km) wyszło mniej więcej tak:
po rozgrzewce 2km (11:21min) rozpocząłem:
1km - 4:19 - średni puls 159
2km - 4:09 - średni puls 158
3km - 4:25 - średni puls 167
4km - 4:02 - średni puls 167
5km - 4:14 - średni puls 174
6km - 4:07 - średni puls 167
7km - 4:19 - średni puls 175
8km - 4:07 - średni puls 175 i
znowu ten puls
po treningu spokojne 2km roztruchtania i do domu..
08.06.2013 (sobota):
OWB1 - 15,97km - czas 1:19:48h - średnia prędkość 4:59min/km
09.06.2013 (niedziela):
W planie miałem 8 x 1km aczkolwiek to nie dla mnie chyba jeszcze.. w planie miało być po 3:36-3:40min/km p' 2:30min, a ja po 4 odcinkach miałem już dość (swoją drogą nie udało mi się znaleźć odpowiedniej lokalizacji do zrobienia tego treningu i musiałem biegać przy ruchu samochodowym jak i na zakręcie co trochę wymuszało zmianę rytmu biegu. Po 2 km rozgrzewki rozpocząłem z następującym efektem końcowym:
1km - 3:37
2km - 3:32
3km - 3:33
4km - 3:36
następnie zrezygnowałem bo przyznaję że po 1. miałem już ciężki nogi po 2. burza była tuż tuż
10.06.2013 (poniedziałek):
W planie były podbiegi więc wybrałem dość stromą górkę niedaleko swojego lokum i zrobiłem naprawdę wycieńczający trening 8 x 100m poprzedzając go 5km rozgrzewką i 5km roztruchtaniem "po" podbiegu.
I niestety ale trafiła się kontuzja 
podczas zwiadu prowadzonego w lesie jakaś gałąź zaatakowała i wydłubała mi kawałek oka w szpitalu stwierdzili że to "erozja rogówki" ledwo co widziałem na oko, miał być tydzień odpoczynku (tak twierdzili lekarze) na szczęście po dwóch dniach wróciłem z okiem do porządku i wznowiłem treningi
13.06.2013 (czwartek):
4km rozgrzewki - średnie tempo 4:37min/km a następnie 3 x (5x200m) czas właściwie każdego okrążenia to 37sek, po tym treningu jeszcze 4km powrotu do domu i koniec
14.06.2013 (piątek):
OWB1 - 15,03km - czas 1:14:19h - średnia prędkość 4:57min/k
16.06.2013 (niedziela):
3km rozgrzewki w tempie 5:40min/km i rozpocząłem bieg ciągły na tej samej 4km pętli w crossie:
1km - 3:54min
2km - 3:59min
3km - 4:00min
4km - 4:15min
5km - 4:06min
6km - 4:05min
7km - 4:13min
8km - 4:17min
2 km roztruchtania i koniec treningu (kiedyś zdecydowanie lepiej mi szły biegi ciągłe i miałem z nich przyjemność póki co teraz to katorga dla mnie

)
wieczorem jakoś niespodziewanie naszła mnie ochota na dodatkowe bieganie więc wyszedłem an jeszcze jeden trening który już docelowo miał być lekkim rozbieganiem, i rzeczywiście takim było bo wyszło 10km po 5:06min/km
17.06.2013 (poniedziałek):
W planie miałem podbiegi ale postanowiłem zrobić je z racji pogody wieczorem gdyż było strasznie ciepło, niestety z racji tego że nie miałem co ze sobą zrobić wyszedłem na 10km rozbieganie od rana w tempie 5:19min/km a popołudniu zrobiłem docelowy trening czyli podbiegi na długiej 400m asfaltowej drodze, było bardzo ciężko ale dzięki wsparciu kolegów udało mi się ukończyć 5 powtórzeń w dość interesującym tempie 400m - 1:29min.