Angua - komentarze
Moderator: infernal
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Monika świetny trening Na wkurzeniu nieźle przebierasz nóżkami Będę trzymać kciuki za udany bieg w niedzielę. A Ty trzymaj za mnie w sobotę
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Będę trzymałaProvitamina pisze:Monika świetny trening Na wkurzeniu nieźle przebierasz nóżkami Będę trzymać kciuki za udany bieg w niedzielę. A Ty trzymaj za mnie w sobotę
Dzięki za dobre słowa.
Ciekawe, jaka pogoda będzie.
Kurcze, te NB mi chodzą po głowie...
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Powodzenia w niedzielę O której bieg?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Start o 17:00 Jak dobrze pójdzie to krótko przed 18:00 będzie po wszystkim
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
To ja już będę po moim, więc spokojnie będę mogła trzymać kciuki
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak będzie upał, to kicha biec prawie w samo południe. Mam nadzieję, że jednak pogoda będzie łaskawa.kachita pisze:To ja już będę po moim, więc spokojnie będę mogła trzymać kciuki
Dzięki Na razie znowu jestem mądrzejsza - dzień przed zumbą nie robić akcentów, nogi wchodziły mi dzisiaj w tyłek.rubin pisze:jestem przekonana , ze po wzystkim będzie przed 18-stą
będę trzymać kciuki
Oczywiście na zumbę pobiegłam Ale teraz chyba jednak dychnę przed niedzielą i do niedzieli sjesta biegowa.
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Monia, w Bukownie to nie o godzinie, a o 55 minutach myśl spokojnie
Dasz radę!
Dasz radę!
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Monika, dobrze było! W taki upał zrobiłaś tyle, ile można było! 55 złamiesz, jak się chłodniej zrobi, jestem pewien
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki Grzesiek!
To był mój najgorszy bieg relację zdam wieczorem, bo wczoraj byłam już padnięta.
To był mój najgorszy bieg relację zdam wieczorem, bo wczoraj byłam już padnięta.
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ej no młoda : )) a co ja mam powiedzieć w tym konteście:
miałaś bardzo trudne warunki, źle znosisz upały a na takie akurat trafiłaś, więc się ani nie dziw ani tym bardziej nie "dołuj" ; ja dziś przede wszystkim podziwiam Twoją bardzo silną psychikę - mimo tak trudnego dla Ciebie biegu - wytrwałaś, przełamałaś się i wygrałaś sama z sobą!! to jest najważniejsze, bo ciało - zawsze można wytrenować jeszcze bardziej, wystarczy tylko trochę czasu, albo po postu lepszego dnia
hęTrzeba było zacząć biegać, jak się było młodym, pięknym i można było spać do południa
miałaś bardzo trudne warunki, źle znosisz upały a na takie akurat trafiłaś, więc się ani nie dziw ani tym bardziej nie "dołuj" ; ja dziś przede wszystkim podziwiam Twoją bardzo silną psychikę - mimo tak trudnego dla Ciebie biegu - wytrwałaś, przełamałaś się i wygrałaś sama z sobą!! to jest najważniejsze, bo ciało - zawsze można wytrenować jeszcze bardziej, wystarczy tylko trochę czasu, albo po postu lepszego dnia
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
Brawo! W niedzielę były fatalne warunki do biegania, więc możesz być z siebie dumna.