Mar_jas - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aaa racja, tyle że to nie pod - a w samej cz-wie :) ; ja tam będę dopiero w sierpniu, bo w lipcu w tym czasie wyjeżdżam
PKO
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no toś mnie zszokował i zasmucił :jatylko: ! No ale rozumiem Twoje argumenty :) Frydman byłby taki na doczepke, priorytety są inne i tego trzeba sie trzymać! Mam tylko nadzieje że tri jako same zawody Ci sie spodobaja i przypadną do gustu i w nastepnym roku zrobimy jakąś połówke IM :)
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:no toś mnie zszokował i zasmucił :jatylko: ! No ale rozumiem Twoje argumenty :) Frydman byłby taki na doczepke, priorytety są inne i tego trzeba sie trzymać! Mam tylko nadzieje że tri jako same zawody Ci sie spodobaja i przypadną do gustu i w nastepnym roku zrobimy jakąś połówke IM :)
Patrz na ten kalendarz...to i tak jest za dużo..a już okrojone do minimum..z resztą 1/4IM się nie boję bo to raptem 3 godziny wysiłku i koniec, a w moim przypadku tak naprawdę spokojne pływanie, spokojny rower i pewnie mocna dycha....bardziej mnie martwi ten CW, bo braki w kilometrażu mam naprawdę spore, nie wiem czy dwa-trzy wyjazdy w góry pozwolą trochę to odrobić...ważne też by nie zrobić sobie jakiegoś kuku przy okazji, a to w górach nie trudno...

A połówke w przyszłym roku..hmmm sam nie wiem...myślę że sam tri mi podejdzie, natomiast żeby mi przygotowanie do tego wydarzenia nie kolidowało z bieganiem na maksa trzeba będzie przesunąć połówkę i IM pewnie na trochę później....no chyba ze znowu coś sobie zrobię i będe musiał zwolnić w bieganiu :oczko:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Marcin nie chcę zapeszać,ale szykuje się mocna ekipa z Krakowa na Rybnik. :oczko:
Będzie się działo. :spoczko:
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Marcin nie chcę zapeszać,ale szykuje się mocna ekipa z Krakowa na Rybnik. :oczko:
Będzie się działo. :spoczko:
Już się ciesze na spotkanie...masz juz jakieś wstępne założenia taktyczne?? :hejhej:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

mar_jas pisze:
Krzychu M pisze:Marcin nie chcę zapeszać,ale szykuje się mocna ekipa z Krakowa na Rybnik. :oczko:
Będzie się działo. :spoczko:
Już się ciesze na spotkanie...masz juz jakieś wstępne założenia taktyczne?? :hejhej:
Taktyczne?Walczyć do upadłego i złamać 1:30. :usmiech:
Interwałów jeszcze przez 4 tygodnie nie będę biegał.A szkoda,bo po nich wiem gdzie jestem.
Będą 3 treningi progowe do Rybnika.Może one pozwolą mi "wyczuć" aktualną forme.
Mam nadziej,że planów nie zmieniasz i razem walczymy o 1:29:XX :taktak:
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

No własnie miałem napisac że podepne się pod Ciebie :hejhej:

Też nic szybszego nie bede biegał, jedynie wybiegania i siła...tydzień przed zaplanowałem start na 10km w Pszczynie (jeszcze się zastanowię czy przed tym startem nie zrobić jednak jednych interwałów w tempie na 40 minut) ..to pokaże w jakim jestem faktycznie miejscu w tym momencie..i wtedy też podejmę decyzję czy jestem w stanie wogóle biec po 4:15/km przez 21km
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Ten start na dyche to będzie dobry test przed połówką i już coś bedzesz wiedział o Swojej formie.
Ja w ten i następny week muszę BD koło 21-22km zaliczyć,aby psychika była gotowa na taki dystans. :taktak:
Też licze na wspólny bieg i wzajemną motywacje w razie kryzysu(oby nie). :oczko:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ale wobec tego że za pierwszym razem utonąlem tam w błocie po lydki
próbowałeś może używać takich niskich stuptutów biegowych? jeszcze takich nie mam, ale poważnie rozważam zakup :bum: :hahaha:
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

rubin pisze:
ale wobec tego że za pierwszym razem utonąlem tam w błocie po lydki
próbowałeś może używać takich niskich stuptutów biegowych? jeszcze takich nie mam, ale poważnie rozważam zakup :bum: :hahaha:
Po łydki było tylko w jednym miejscu :oczko: Ja tam jestem zwolennikiem swobodnego przepływu czyli może łatwo wpaść woda, ale tak samo szybko wypada..w asicsach się to świetnie sprawdza...tylko białe skarpetki po takim treningu ląduja w koszu :hahaha:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jak tylko woda - no problem, ale ostatnio ściągaliśmy buty i po drodze w kałużach płukaliśmy, bo się błoto od góry nalało; ja chyba sobie kupię, nie tyle przeciw wodzie, co własnie błotu i drobniutkim kamolkom; jak takie wpadnie do środka to potrafi nieźle obrobic nogę ;)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Bardzo ładne te tysiączki - powodzenia na dyszce. Co do Rybnika to też mam pietra, ale przed startem w połówce czy całym zawsze pietra mam i uważam,że to dobry omen :spoczko: :hahaha:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

No właśnie ja mam w bieganiu odwrotnie...im bardziej się stresuje, tym bardziej się potem spinam i g...o z tego wychodzi....chociaż teraz to bardziej niepewność, zdaję sobie sprawe że mam spore braki i to juz nie do nadrobienia...a chciałbym coś na połówce porządnego nabiegać, tym bardziej ze to moja druga połówka w życiu ( pierwsza była rok temu tez w Rybniku ) i średnio dobrze wspominam ten dystans :usmiech:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Rok temu to były masakryczne warunki, akurat w ten dzień i o tej samej porze biegałem w Krakowie interwały pod superkompensację przed startem w maratonie - powietrze było masakrycznie rozgrzane, wilgotne, duchota, nożem je można było kroić. Połówka to jednak dystans w którym trzeba otworzyć rozsądnie a i warunki mają już bardzo duże znaczenia
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

mar_jas pisze: chciałbym coś na połówce porządnego nabiegać, tym bardziej ze to moja druga połówka w życiu ( pierwsza była rok temu tez w Rybniku ) i średnio dobrze wspominam ten dystans :usmiech:
obojętnie jakie będziesz miał warunki to wynik z poprzedniego roku będzie mocno pobity :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ