Krzychu M- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Krzychu można się przyłączyć kiedyś na trening stadionowy?
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kszor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 926
Rejestracja: 10 lip 2008, 12:51
Życiówka na 10k: 46:24
Życiówka w maratonie: 03:28:44
Lokalizacja: READING

Nieprzeczytany post

No kurde,Tomek nie dajesz spocząć na laurach.Zas podniosles poprzeczkę. Piękny progres! Praca z trenerem na basenie daje wyniki.Oby tak dalej.

Karol
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

pulchniak pisze:Krzychu można się przyłączyć kiedyś na trening stadionowy?
Jasne!Będzie super!
Z Wojtkiem biegamy na AWF-ie bardzo wcześnie.Dziś zaczęliśmy o 6.30.Są dwa powody.Po pierwsze każdy z nas później dziecko do przedszkola na 9-tą odprowadza,a po drugie dwa razy byłem w późniejszych godzinach na AWF-ie i zonk.
Bieżnia zajęta na treningi czy zawody.
Na razie biegamy tam rytmy,interwały zaczną się za jakieś 3-4 tygodnie.
Zawsze na rozgrzewke 1,5-1,8km truchtamy w parku Lotników,potem kółko lub dwa na tartanie,3-4 minuty rozciągania i jazda. :taktak:
Ja mam w planie w przyszły wtorek rano.zapraszam.
Możemy się dograć na privie.
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ładny i ciekawy trening dzisiaj machnąłeś! Mi też coraz bardziej pasuje takie bieganie odcinków :) Biegłeś to z zatrzymania? czy z truchtu?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Krzychu to jest mój ulubiony trening, robiony na stadionie... coś pięknego :D jak było ciepło. Kolce i króciutkie spodenki, bez koszulki :D Jak jakieś laski miały wf to normalnie +1000 do szybkości. Mogłem tak robić 600/400/200/200/200/400/600. Sporo takich kombinacji miałem. Albo po prostu leciałem 5x200 + 5x400 + 5+800 .
( :
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:Ładny i ciekawy trening dzisiaj machnąłeś! Mi też coraz bardziej pasuje takie bieganie odcinków :) Biegłeś to z zatrzymania? czy z truchtu?
Pierwsze 50-80m marsz potem truchcik,oczywiście na wyczucie.Cały czas gadaliśmy w przerwach,bo podczas odcinków już pełne skupienie. :taktak: Ten trening we dwójke jest super.Samemu na przerwach jest trochę....nudno. :hej:
miniozam pisze: Krzychu to jest mój ulubiony trening, robiony na stadionie... coś pięknego :D jak było ciepło. Kolce i króciutkie spodenki, bez koszulki :D Jak jakieś laski miały wf to normalnie +1000 do szybkości. Mogłem tak robić 600/400/200/200/200/400/600. Sporo takich kombinacji miałem. Albo po prostu leciałem 5x200 + 5x400 + 5+800 .
Ja za wcześnie wychodzę na trening.O 7-mej to laski jeszcze śpią po imprezkach. :spoczko:
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Krzychu jeszcze to przemyślę. O 6 30 to ja zazwyczaj mam cudowną fazę REM. Ale trening kusi :hahaha:
Kszor dzięki. Jakoś tak to weszło. Teraz jeszcze zrobić to na wodach otwartych spróbuję.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

pulchniak pisze:Krzychu jeszcze to przemyślę. O 6 30 to ja zazwyczaj mam cudowną fazę REM. Ale trening kusi :hahaha:
Tych treningów stadionowych w lipcu będę miał dużo więcej.Dochodzą interwały i ciekawe sety łączone (progi,interwały i rytmy w jednym trenie).Będę na pewno później to biegał lub wieczorami.Córke wysyłam na 3 tygodnie na wakacje to obowiązków będzie mniej. :hej:
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Ale akurat w lipcu ta pora ma sens. W zeszłym roku zrobiłem kilka wybiegań od 6 rano jak był upał
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze: Ja za wcześnie wychodzę na trening.O 7-mej to laski jeszcze śpią po imprezkach. :spoczko:
Akurat dobrze, że jest coś takiego jak wychowanie fizycznie, bo inaczej w życiu byśmy ich tam nie zobaczyli... :D

Na Żubra do Niepołomic w mocnej obstawie przyjedziemy... w 4 :D haha jak dobrze pójdzie w 6 może i nawet :P Rozbiegałem Bochnię troszkę :D
( :
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Zobacz, że Daniels tempo R dla 800m podaje w tabelce dopiero od VDOT 60. Dla mnie repsy powyżej 400 m przechodzą już w ciężki wydolnościowo odcinek.
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wypada mi trening koło południa.Czy dam rade w taką pogode? :niewiem:
no Krzychu kto nie da rady jak nie Ty? no kto? :) bedziemy się chyba mentalnie wspierać bo ja jutro biegam ok 15:00 10x200m :bum: heh, a Ty co masz w planach?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zaczynam być fanem rytmów. Super trening,można poćwiczyć technikę biegu i szybkość a zmęczenie niewielkie.
To taki pół akcent. Dziś pogoda idealna.Niebo zachmurzone,+13st i bezwietrznie.
Oczywiście tym razem biegałem na stadionie.Trening w towarzystwie Wojtka zleciał błyskawicznie.Było trochę wody na tartanie,ale ta nawierzchnia jest bardzo przyczepna nawet przy sporej ilości wody.
Ogólnie wszystkie odcinki poszły gładko i bezproblemowo.
Zamieniliśmy tylko 800m na 600-set ze względu na to iż rytmy nie powinny znacznie przekraczać 2 minut,a my co tu dużo mówić jesteśmy wolni.
fajne, nie :) ?
jeżeli chodzi o 800m - to się biega w tempie I, a nie R, podobno ... :tonieja: :hejhej: i dlatego wcale nie było konieczności przycinania dystansu (przynajmniej tak mi się wydaje)
szymon_szym pisze:Zobacz, że Daniels tempo R dla 800m podaje w tabelce dopiero od VDOT 60. Dla mnie repsy powyżej 400 m przechodzą już w ciężki wydolnościowo odcinek.
i dlatego - j.w. ;)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

No bardzo ładnie Ci to poszło. Moje doświadczenie z bieganiem progów Danielsa jest takie, że właśnie tak powinieneś czuć ten trening, przy krótszych odcinkach (1,2-2,5km) właśnie ostatnie powtórzenie powinno być już odczuwalne i nieco bolesne, przy dłuższych 3-5km to przeważnie końcówka zwłaszcza drugiego powtórzenia daje podobne odczucie - na to progres siada i jak robimy to z wysiłkiem ale bez tego dyskomfortu to znaczy, że już jesteśmy w ogródeczku i trzeba powoli myśleć o podniesieniu poprzeczki. Ale reasumując to jest tren upoważniający do biegania 1,30... ale nic nie gwarantujący oczywiście :hahaha: Mamy już opiekę na ten Rybnik więc dziś wieczorem płacę to wpisowe i możemy montować ekipę rekonwalescentów :hahaha:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

mihumor pisze: Mamy już opiekę na ten Rybnik więc dziś wieczorem płacę to wpisowe i możemy montować ekipę rekonwalescentów :hahaha:
:hejhej:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
ODPOWIEDZ