Komentarz do artykułu Forerunner 310 XT

sKINOL
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 23 sie 2012, 13:55
Życiówka na 10k: 37:56
Życiówka w maratonie: 3:00:59

Nieprzeczytany post

Widgetos pisze:
Piechu pisze:może głupie pytanie... ale kończysz trening długim wciśnięciem "lap" ?
Nie, trening mi się kończy sam bo po biegach mam ustawiony odpoczynek 3 minuty, po tym odpoczynku wyskakuje "trening zakończono". Długim LAPem kończy się trening czy aktywność?

Kazdy trening aby sie zapisal musisz konczyc lapem.Wcisnij i poczekaj na odliczanie od 3..2..1.. trening zakonczony.Inaczej Ci sie nie zapisze.Latwo to zwerifikowac sprawdzajac Historie i ostania aktywnosc.Popelnialem ten sam blad i mialem problem z transferem do GC.Generalnie wszystkie easy,biegi dlugie itp.Nie warto jakos kombinowac.Wciskasz start a na koncu LAP.
Wszystkie inne treningi proponuje robic w ten sposob,ze przynajmniej ostatni odcinek np. jesli jest to Twoj "cool down",czy dobieg do domu,zrobic to w opcji OPEN (ustawiajac "do wcisniecia przycisku LAP" ).Chodzi o to,ze nigdy nie wiesz w jakim momencie zakonczysz trening.Moze to byc przeciez jeszcze 2km do np.domu.Majac opcje OPEN,wtedy konczysz trening w miejscu gdzie Ci pasuje i jest wygodnie.W innym przypadku,musialbys sie zatrzymac,wciskac LAP,czekac na rozpoczecie i ustawienie zegarka itp.
Posiadam 310XT od tygodnia i mam pytanie-problem, który mnie trochę irytuje w tym zegarku. Po wejściu do domu kładę zegarek w pobliżu komputera, żeby wgrał się trening. Czekam 5 minut, 10 minut i nic. Próbuję na siłę wgrać ale nie da rady, dlaczego? Dlatego że "aktywność jest w toku". Pracuję na ustalonych treningach, po jego zakończeniu aktywność się nie kończy i nawet po wejściu do domu trwa nadal, widać to nawet w historii. Próbowałem pociągnąć trening z Connecta ale nie widzi nowych treningów. Dopiero po długim czasie zauważa że faktycznie jest koniec aktywności i pozwala pobrać.
Czy da się wymusić na siłę zakończenie aktywności i przesłanie danych do komputera?
Z przesylaniem, nie ma po ostatnim up dacie wiekszych problemow.Jesli sa to: zmien port USB,jesli dziala,to zawsze uzywaj tego samego.Jesli nie masz ANT+ startujacego w auto to: po zainicjowaniu go,wcsisnij status z rozwijanego menu,jesli pokazuje ze dalej szuka urzadzenia,to zakoncz jego dzialanie "Quit" i jeszcze raz go "wystartuj.To dziala u mnie (w przypadku problemow) zawsze.No ale 9/10 przypadkow transfer nastepuje w ciagu paru sekund.Z tym ,ze zegarek zawsze umieszczam kolo sticka.To wydaje sie oczywiste,ale w ustawieniach,musisz miec ustawione wykrywanie i transfer na "yes".jest to w Sytemie. Powodzenia.
New Balance but biegowy
Widgetos
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 22 sie 2012, 23:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sKINOL pisze:Wszystkie inne treningi proponuje robic w ten sposob,ze przynajmniej ostatni odcinek np. jesli jest to Twoj "cool down",czy dobieg do domu,zrobic to w opcji OPEN (ustawiajac "do wcisniecia przycisku LAP" ).Chodzi o to,ze nigdy nie wiesz w jakim momencie zakonczysz trening.Moze to byc przeciez jeszcze 2km do np.domu.Majac opcje OPEN,wtedy konczysz trening w miejscu gdzie Ci pasuje i jest wygodnie.
Wiem wiem ;), tylko przerwy robię sobie nie-open, ale zmienię chyba ostatnią "cooldown" na LAP. Generalnie jest za dużo zmiennych żeby robić sztywne ramy.
sKINOL pisze:Z przesylaniem, nie ma po ostatnim up dacie wiekszych problemow.Jesli sa to: zmien port USB,jesli dziala,to zawsze uzywaj tego samego.Jesli nie masz ANT+ startujacego w auto to: po zainicjowaniu go,wcsisnij status z rozwijanego menu,jesli pokazuje ze dalej szuka urzadzenia,to zakoncz jego dzialanie "Quit" i jeszcze raz go "wystartuj.
Problem jest nie w samym przesyle tylko w zegarku, który nie zakańcza aktywności, dlatego nie przesyła jej do komputera.

Dziękuję za podpowiedź z LAPem, przetestuję w poniedziałek i zobaczę czy to w tym był problem.
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Musisz wcisnąć lap mimo, że trening się zakończył. Zakończenie treningu nie jest ròwnoznaczne z zakończeniem aktywności. Aktywność po zakończeniu treningu jest tylko "spauzowana".
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Widgetos
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 22 sie 2012, 23:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:Musisz wcisnąć lap mimo, że trening się zakończył. Zakończenie treningu nie jest ròwnoznaczne z zakończeniem aktywności. Aktywność po zakończeniu treningu jest tylko "spauzowana".
Tak, miałeś rację. Aktywność zakończyła się po przytrzymaniu LAP, ale aktywność nadal jest niewidoczna dla komputera przez kolejnych 5-10 minut. Teraz wyłączyłem/włączyłem zegarek to dopiero zatrybiło i pobrało trening.

P.S. Czy w tym zegarku też trzeba uformować baterię? Po pierwszym ładowaniu bateria wytrzymała raptem 4 godziny, czy to jest normalne czy raczej już oddawać na gwarancji?
przepior
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 20 wrz 2010, 14:58

Nieprzeczytany post

Ja muszę wyjąć i włożyć klucz USB, bo po wybudzeniu nie widzi zegarka.

Co do baterii to mi padła dzisiaj rano, akurat wyszedłem na trening, po jakiś sześciu godzinach. Ładuje się właśnie i też jestem ciekaw ile wytrzyma. Myślę, że na początku to coś normalnego, po dwóch ładowaniach powinno się unormować.
Widgetos
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 22 sie 2012, 23:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

przepior pisze:Co do baterii to mi padła dzisiaj rano, akurat wyszedłem na trening, po jakiś sześciu godzinach. Ładuje się właśnie i też jestem ciekaw ile wytrzyma. Myślę, że na początku to coś normalnego, po dwóch ładowaniach powinno się unormować.
Też tak myślę. Akumulatory osiągają pełną pojemność zazwyczaj po 3 ładowaniach, ale to zależy przede wszystkim od rodzaju ogniwa.
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli kupiłeś nowy i wytrzymał Ci tylko 6 godzin to albo był niedoładowany na max albo bateria jest zdechła, innej opcji nie ma.
Bo to, że po kilku ładowaniach nowa bateria się stabilizuje, to nie tak, że wydajność wzrasta z 6 do np 14h. Poprawa pojemności w pierwszej fazie może być maksymalnie 10 procentowa.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Widgetos
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 22 sie 2012, 23:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

meszka pisze:Jeśli kupiłeś nowy i wytrzymał Ci tylko 6 godzin to albo był niedoładowany na max albo bateria jest zdechła, innej opcji nie ma.
Bo to, że po kilku ładowaniach nowa bateria się stabilizuje, to nie tak, że wydajność wzrasta z 6 do np 14h. Poprawa pojemności w pierwszej fazie może być maksymalnie 10 procentowa.
O właśnie taką odpowiedź mi chodziło, dzięki, odeślę zegarek na reklamacji.
bartosz_
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 27 wrz 2012, 20:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jaka jest procedura zgłaszania Garminowi problemów/reklamacji? Pasek tętna musi być u mnie spieprzony bo pokazuje takie głupoty że głowa mała
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bartosz_ pisze:Jaka jest procedura zgłaszania Garminowi problemów/reklamacji? Pasek tętna musi być u mnie spieprzony bo pokazuje takie głupoty że głowa mała
Dzwonisz na nr 00 800 441 24 54 zgłaszasz problem i dostajesz informacje co dalej, bo może być tak, że oni spróbują podpowiedzieć jak rozwiązać problem, a jeśli nic nie pomoże, to zarejestrują zgłoszenie i podadzą warszawski adres na który wyślesz, na swój koszt, uszkodzony czujnik, jeśli to on będzie winny, a nie np zegarek. Bardzo prawdopodobne, że jeśli posiadasz czujnik starego typu, to oni Ci go wymienią na ten nowy, premium.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Jest ktoś może obeznany odnośnie dokupienia miernika mocy do 310 xt. Chciałbym przystosować rower do współpracy z garminem odnośnie pomiaru mocy, ale oryginalny garminowski miernik to jakiś kosmos za 5000zł, nie ma jakiś innych rozwiązań, jakieś tańsze, kompatybilne ????
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Mar.co pisze:Jest ktoś może obeznany odnośnie dokupienia miernika mocy do 310 xt. Chciałbym przystosować rower do współpracy z garminem odnośnie pomiaru mocy, ale oryginalny garminowski miernik to jakiś kosmos za 5000zł, nie ma jakiś innych rozwiązań, jakieś tańsze, kompatybilne ????
Jeśli coś takiego znajdziesz daj znać. Ja szukałem, nie znalazłem a również bym przytulił do się :)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

Chyba najtanszy miernik ktory dziala na ant+ to Cycleops PowerTap. Kosztuje nieco ponad 3000zl, ale to jest piasta z pomiarem mocy, a wiec trzeba zbudowac na tej piascie kolo wiec dochodza dodatkowe koszty.
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Dokładnie to jest najtańsza opcja jaką udało mi się znaleźć :) Co do piasty to raczej udałoby się ją przeszczepić do posiadanego już koła ale i tak dochodzą koszty związane z przepleceniem w/w.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

JEst jeszcze jakies cudo od cycleop co liczy moc na podstawie tetna, ale jakos nie chce mi sie wierzyc w jego wskazania. Najtanszym miernikiem ktory juz jakos w miare normalnie mierzy moc to miernik polara ktory na podstawie pracy lancucha mierzy moc. Kosztowalo to jakies 1500zl (na allegro widzialem kiedys chyba za 1200zl) no ale wspolpracuje tylko z polarami. Dokladnosc nie jest taka jak w najlepszych miernikach srm itp ale kosztuje ulamek ceny najdrozszych modeli.
ODPOWIEDZ