Gryzzelda - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale że jak to - czy ja dobrze zrozumiałam, że opaski kompresyjne generowały Ci zakwasy? :szok:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy generowaly, bo w najkach bylo ok. A w polaczeniu z minimusami to masakra, nie chce mi sie wnikac o co biega i czy moje rozumowanie ma sens :oczko: kiedys jeszcze raz sprobuje empirycznie
Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Hm. Ciekawe. A jaka jest różnica w dropie pomiędzy Twoimi najkami i tymi boskimi, pięknymi, obłędnie cudnymi NB? :hej:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Obawiam się, że te piękne i obłędnie cudne NB stanowią jeszcze większe wyzwanie dla mięśni niż te pospolite najki... Ale Gryźli rzuciła się od razu na głęboką wodę... jak to Ona ujęła? Albo ja albo moje piszczela... czy jakoś tak :ojoj:
Gryzzelda pisze:nie wiem dlaczego ostatnio zakwasy czuje dwa dni po treningu dopiero :lalala:
Bo to nie bolą "zakwasy" tylko mikro uszkodzenia mięśni... chyba? Specjalnie się nie znam. Koniec końców zalecam gimnastykę... może zamiast fizjoterapeuty to na jogę się zapisz albo karate :oczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cola na punkcie odżywczym, wow :bum:

Cieszę się, że nowe butki się spisują. Pewnie nogi tez muszą się przyzwyczaić i trochę to potrwa.
Trening bardzo udany, jak zakręty i wzniesienia przekłamane, to na bank piątka pyknęła :usmiech: i jak Mówi rubin, 64m to wcale nie jest takie nic.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Angua pisze:Cola na punkcie odżywczym, wow :bum:
Nie no zaraz, przecież Coca-Cola to jeden z podstawowych napojów energetyzujących używanych przez prawdziwych ultrasów (najlepiej lekko odgazowany) :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Zoltar, no nie wiem czy to mikrouszkodzenia, bo po sztangach tez mam najwieksze zakwasy dwa dni po. Z reszta niewazne :)
Niemniej na nastepne szuranie ubieram stare buty. Postanowione.
I jesli laskawy malzonek mnie dzis z domu wypusci to pojde na piletes (powiem ze zalecil mi to czolowy fizjoterapeuta forum bieganie.pl, Zoltar7)
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:Zoltar, no nie wiem czy to mikrouszkodzenia, bo po sztangach tez mam najwieksze zakwasy dwa dni po.
Właśnie to wskazuje na to, że to mikrouszkodzenia. Bo boli ich gojenie, a to ma apogeum dwa dni po często. :oczko:
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Dzieki Strasb, nie chcialo mi sie tego googlowac :oczko:
A skoro jestes online, ponowie moje pytanie ktore przeoczylas: po jakiemu ty sie w tej Szwajcarii porozumiewasz? Po francusku?
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze: ... a wiesz ze dzisiaj na endomondo zapomnialam zmienic typ treningu na rower i mialam wbite bieganie :bum: i Rubin i Cichy prawie dali sie nabrac :bum:
ojojoj, a to jednak rower był ???? :bum: :hahaha: :bum: :spoko:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:Dzieki Strasb, nie chcialo mi sie tego googlowac :oczko:
A skoro jestes online, ponowie moje pytanie ktore przeoczylas: po jakiemu ty sie w tej Szwajcarii porozumiewasz? Po francusku?
Faktycznie przeoczyłam. Po francusku oficjalnie (specjalnie taki region wybrałam :oczko: ) ale bardzo dużo też po angielsku - bo dużo tu niefrancuskojęzycznych obcokrajowców - szczególnie w pracy.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:I jesli laskawy malzonek mnie dzis z domu wypusci to pojde na piletes (powiem ze zalecil mi to czolowy fizjoterapeuta forum bieganie.pl, Zoltar7)
Sie wie :spoczko: :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

No i tym pilatesem mnie zawstydziłaś :lalala: miałam iść na jogę... ale przyszła długo wyczekiwana książka pana Skarżyńskiego i to wygrało-ale ostatni raz, za tydzień nie będzie zmiłuj-tylko powiedz, że Ty też w pn pójdziesz to i ja się zmuszę :hahaha:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:A tymczasem pierwsy km byl po 6:20. A powinien byc blizej 7 przy mojej obecnej formie.
Wiesz, właśnie właśnie, za szybko. Jak chcesz odpocząć to biegaj wolno 5-6 km. To taki masaż dla mięśni.
A w ogóle to powinnaś się kiedyś wybrać (z dziećmi) na obóz biegowy bieganie.pl :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Wiesz, właśnie właśnie, za szybko. Jak chcesz odpocząć to biegaj wolno 5-6 km. To taki masaż dla mięśni.
A w ogóle to powinnaś się kiedyś wybrać (z dziećmi) na obóz biegowy bieganie.pl :bum:
oj tam oj tam, najwazniejsze ze mnie dzisiaj piszczele nie bola :hejhej:
a o obozie juz myslalam, jak zobaczylam rekalme ze maja opieke dla dzieci :oczko: ale to nie w tym roku
ODPOWIEDZ