mclakiewicz - komentarze

[acer]

.....Najbardziej nielubiany przeze mnie trening: przebieżki. Ale co zrobić, technika fatalna więc trzeba je robić......

Coś w tym jest ja też tego nie lubię za bardzo .... podbiegi chyba jeszcze gorsze.

[rene87]

.....Najbardziej nielubiany przeze mnie trening: przebieżki. Ale co zrobić, technika fatalna więc trzeba je robić......

Coś w tym jest ja też tego nie lubię za bardzo .... podbiegi chyba jeszcze gorsze.

ja dla odmiany powiem, ze lubie i przebiezki i podbiegi

Jak z biodrem ?Niegdyś miałam podobne dolegliwości - dużo odpoczynku, mniej dynamicznego biegania i wszystko wróciło do normy.
Co do 1 z przodu na półmaratonie jestem pewna, że ze spokojem - masz masę czasu do września.
powodzenia !

[mclakiewicz]

Podbiegi to ja bardzo lubię. Ale ino na treningach

Biodro wczoraj wieczorem przestało boleć, dziś od rana znów o sobie przypomniało. Po treningu trochę rozgrzane przestało i znowu w ciągu dnia zaczęło ze zdwojoną siłą.

[Angua]

Pierwszy raz leciałam bez słuchawek na połówce i powiem Ci, że dobrze mi z tym było, piątkę w Chorzowie też biegłam bez słuchawek i tak mi chyba zostanie. Tylko na treningi chyba zostawię sobie muzę, ale wiem, że nie jest mi już niezbędna.

Ja wszelkich akcentów nie znosiłam, ale coś się ostatnio nawet polubiliśmy, czego i Tobie życzę

[mar_jas]

Widzę że sięjednak pogubiłes Daj znać jak się będziesz następnym razem wybierał...15km to dla też tak w sam raz na wybieganie..a że to wybieganie, tempo mało wazne więc i po 6/kmmoge biec..a przynajmniej trafisz gdzie trzeba pozdro

[mclakiewicz]

Widzę że sięjednak pogubiłes Daj znać jak się będziesz następnym razem wybierał...15km to dla też tak w sam raz na wybieganie..a że to wybieganie, tempo mało wazne więc i po 6/kmmoge biec..a przynajmniej trafisz gdzie trzeba pozdro

A miałem zaplanowaną tę trasę w/g mapy. Ino że ktoś musiał na ścieżce zerwać strzałkę na zieloną trasę bo juz wiem gdzie źle skręciłem.
Ale spoko mogiemy się wybrać. Ja tam polecę najwcześniej za dwa, trzy tygodnie - zależy na ile zmasakruję biodro w TG.

[Boberek_21]

Nie ma to jak pogubić się w swoim mieście :P:P

Ja ostatnio jakoś bez słuchawek biegam i jest mi z tym lepiej... na ostatnim longu w połowie trasy je wyjęłam bo mi wręcz muzyka przeszkadzała pierwszy raz w życiu muzyka mi przeszkadzała w czymkolwiek. Teraz chyba tylko na krótkie treningi będę zakładała słuchawki - no i na rower.

[mar_jas]

Z tymi słuchawkami to jest różnie.... też dużo zalezy gdzie się biega...jak po lesie to aż miło je zdjąć i wczuć się w otoczenie...jak po miescie to nie ma bata, słuchawki muszą być koniecznie...

[siena_driver]

Marek, sporo spóźnione gratulacje za chorzowską piątkę. Świetny wynik!
Uważaj na biodro, dyszkę pewnie odpuszczasz (mam na myśli tą z Twojej run-logowej stopki), oby uraz minął jak najszybciej

[mar_jas]

A właśnie..apropos tego biodra..to napewno biodro..a nie np pachwiny?
Spróbuj robić przed wyjściem na bieg lekką rozgrzewkę w domu..jakieś lekkie wymachy nogami na boki, w zgięciu, czy ruchy okrężne, parę lekkich skłonów, jakiś przysiad itp, tak żeby uaktywnić te partie ciała, tym bardziej że biegasz wcześnie rano po przespanej nocy..stawy mogą być lekko zastane ....pamiętam że jak zaczynałem biegać to tez mnie bolało, ale właśnie w okolicach pachwin...lekka rozgrzewka w domu przed wyjściem pomogła

[mclakiewicz]

Dzięki Grzegorz! Dyszki nie odpuszczam za nic! Trzeba zacisnąć zęby i pokonać te zakładane 55 minut.

Marcin, no właśnie robię taką rozgrzewkę: w łóżku rowerek, potem wymachy nogami i przysiady. No i pierwsze 500 metrów szuranie w tempie 8/km.
Też myślałem czy to nie pachwina. Ale czuję, że to gdzieś w środku, a rozciąganie na to nie pomaga. Nie znam się na anatomii, ale sądzę, że to gdzieś na stawie, ewentualnie jakieś mięśnie czy inne ścięgna tam gdzieś w środku? Po prochach ból ustępuje - stan zapalny?

[Provitamina]

Marku!

Byłeś zainteresowany udziałem w Parkowej Koronie Biegów, wiec podaję Ci kilka usystematyzowanych, ważnych informacji:

Bieg Wiosenny (10 km) - 23 marca - już się odbył.

Parkowa Mila (1600m) - I edycja - 22 czerwca, II edycja 1 września, zawody bezpłatne, klasyfikacja. Uczestnicy
„Parkowej Mili” automatycznie zostają klasyfikowani w cyklu biegowym „Parkowa Korona Biegów”.

Parkowy Półmaraton - 8 września - do 31 lipca opłata startowa wynosi 35 zł - zapisy tutaj, uczestnicy otrzymują medal.

Bieg Równonocny (5km) - 22 września (biegniemy Półmaraton w Bytomiu). Jeszcze nie ma szczegółów odnośnie tego biegu.

Aby ukończyć Parkową Koronę Biegów, należy ukończyć 3 edycje biegów.

[mar_jas]

Kurde...jak dobrze że Cię mamy Aga byłbym zapomniał o tej mili w Parku Sląskim.....tylko na następny dzień jest dycha w Pszczynie...trza będzie to jakoś ogarnąć

[Provitamina]

Zastanawiam się jak to jest z tą Milą. Czy wystarczy zaliczyć tylko jedną edycję, by ją zaliczyć w całości, czy trzeba być obecnym na dwóch?
Mi nie pasuje 22 czerwca. W tym dniu będę odbierać pakiet na inny bieg.

[mclakiewicz]

Ja jestem tymczasowo lekko "confused" i chyba tą "parkową..." wogóle odpuszczę.