camelbak co o nim sadzicie?

[axell]

odwiedzilem dzis cdecathlon i kupilem plecak. bardzo fajny i dobrze lezy, duzo mozliwosci regulacji. jutro zobacze jak sie sprawuje podczas biegu. http://www.decathlon.pl/torba-na-wod-ma ... 16077.html

Mam podobny - jedyna do czego trzeba się przyzwyczaić - to będą na Ciebie patrzyli jak na kosmitę. Dla mnie długie wybieganie bez wody to jest męczarnia. Zazwyczaj po godzinnym biegu bez wody wracam strasznie wysuszony, a na długim biegu jak wyszedłem zimą bez niczego to pamiętam tak mnie wzięło pragnienie że śnieg jadłem. Różne są organizmy i każdy różnie reaguje - ja mogę nic nie jeść i już nie mam z tym problemu ale na pragnienie to nie poradzę - 2l wody na dwie godziny biegu to dla mnie konieczność, latem to minimum. A z bukłakiem na pasie kiedyś próbowałem na rolki fajnie się sprawdzał ale w biegu to ciągłe obijanie bidonu to udręka.

[gores87]

Mam podobny - jedyna do czego trzeba się przyzwyczaić - to będą na Ciebie patrzyli jak na kosmitę. Dla mnie długie wybieganie bez wody to jest męczarnia. Zazwyczaj po godzinnym biegu bez wody wracam strasznie wysuszony, a na długim biegu jak wyszedłem zimą bez niczego to pamiętam tak mnie wzięło pragnienie że śnieg jadłem. Różne są organizmy i każdy różnie reaguje - ja mogę nic nie jeść i już nie mam z tym problemu ale na pragnienie to nie poradzę - 2l wody na dwie godziny biegu to dla mnie konieczność, latem to minimum. A z bukłakiem na pasie kiedyś próbowałem na rolki fajnie się sprawdzał ale w biegu to ciągłe obijanie bidonu to udręka.

Widze ze masz tak samo jak ja. Bez picia bieg powyzej 5km to juz dyskomfort. Przynajmniej 0,5L musi byc. Wiadomo czym dluzszy dystans tym wiecej plynu. Dlatego na zapas zdecydowalem sie na buklak 2L a nie 1L lub 1,5L. Pozdrawiam

[gores87]

jestem po treningu z tym plecakiem. dla mnie rewelacja, wlasnie czegos takiego szukalem. pozdrawiam