Artroskopia

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
Effka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 09 sty 2005, 21:48

Nieprzeczytany post

Hej! Mam bardzo bardzo wazne dla mnie pytanie. czy orientujecie sie moze jak wyglada zabieg artoskopii, mianowicie ile czasu trwa, czy jest po znieczuleniem miejscowym czy ogolnym, jak dlugo trzeba lezec w szpitalu i czy od razu dochodzi sie do pelni sil, w nogach oczywiscie... Za wszystkie odpowiedzi serdecznie dziekuje i pozdrawiam!!!!!!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Paunow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 27 cze 2003, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław/Kraków

Nieprzeczytany post

Myślę, że najprostszym sposobem, żeby się czegoś dowiedzieć jest przeglądnięcie tego forum...

Ale jeśli chodzi o konkrety- wszystko zależy od lekarza... i od stopnia uszkodzenia..

Pozdrawiam i życzę miłej lektury!
W górach jest wszystko co kocham...
Awatar użytkownika
misio
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 13 mar 2004, 09:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie za bardzo mam czas odpisywac zreszta nie napisalas co ci jest ale uwazam ze jak przeczytasz wszystko co jest wtym linku to sporo nowego sie dowiesz!!!Zycze milej lektury:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... 269158&s=0
Misio
Awatar użytkownika
Effka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 09 sty 2005, 21:48

Nieprzeczytany post

Bardzo dziekuje za wiadomosci, mimo, ze nie uzyskalam wszystkich odpowiedzi na gnebiace mnie pytania. Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
Paunow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 27 cze 2003, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław/Kraków

Nieprzeczytany post

Myślę, że brak bardziej satysfakcjonujących Cię odpowiedzi jest fakt tego, że ten temat jest po raz kolejny na tym forum. Wszystkie odpowiedzi można znaleźć we wcześniejszych tematach, ale jeśli nie masz siły ani ochoty na klikanie to proszę bardzo.

Jak wygląda zabieg?
Po znieczuleniu pacjenta do jego stawu wkładany jest wziernik zakończony kamerą oraz jeszcze jeden przewód, który wprowadza do stawu r-r soli fizjologicznej. Lekarz za pomocą kamery ogląda wszystkie elementy stawu czyli łąkotki, chrząstkę więzadła,obraz jest widoczny na monitorze. Pacjent nic nie czuje.

Ile trwa?
To zależy od rodzaju artroskopii, a wyróżniamy 2: diagnostyczną i operacyjną. Diagnostyczna trwa około 40 minut, czasem 30 minut.  Jeśli chodzi o artroskopię operacyjną to trwa ona zależnie od stopnia uszkodzenia, od tego co jest wykonywane, czy jest to tylko usunięcie łąkotek czy rekonstrukcja ACL.. Ciężko określić czas trwania tej artroskopii.

Znieczulenie.
Zależy od pacjenta. Są 2 możliwości. Pierwsza to znieczulenie ogólne czyli tzw. narkoza. Druga to znieczulenie zewnątrzoponowe polegające na zablokowaniu przewodnictwa nerwowego poniżej wstrzyknięcia leku znieczulającego, najczęściej od pasa w dół, bo w górę się raczej nie da ;)

Ile w szpitalu?
To również zależy od tego co było robione. Na to nie odpowie Ci nikt z tego forum. Ja osobiście spędziłam w szpitalu po artro od 4 dni do 7 dni. Zależy wszystko od tego co znalazł w stawie lekarz i ile naprawił.

Pełnia sił.
Kolano może być opuchnięte. Może być wrażenie niepełnego wyprostu, itd. To jak szybko wrócisz do "pełni sił" zależy od Ciebie. W każdym razie zalecany czas ograniczania wysiłku to 3 miesiące. Ale to wszystko również zależy od uszkodzenia.

Mam nadzieję, że ta odpowiedź Cię satysfakcjonuje. Jeśli chcesz pytaj na maila! Tylko pamiętaj, że każdy przypadek jest różny. Mój powrót do pełni sił trwa już 4 rok... Wszystko zależy od tego co Ci jest, co lekarz zrobi, itp.

Pozdrawiam
Paulina
W górach jest wszystko co kocham...
Awatar użytkownika
Effka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 09 sty 2005, 21:48

Nieprzeczytany post

Dzieki za wszystkie wypowiedzi. Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
dianaaa
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 09 sie 2005, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hajnówka

Nieprzeczytany post

w szpitalu gdzie ja sie leczylam to bez wzgledu na uszkodzenia kolana w szpitalu leży sie 5 dni, najwyzej ze wystąpią komplikacje pooperacyjne, ale normalnie to 5dnia jest sie juz w domq.
Diana
Awatar użytkownika
kaHa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 05 wrz 2005, 16:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

heeejka!

ja wlasnie za dwa dni udaje sie na artroskopie diagnostyczną (tylko, mam nadzieję), 3 razy w ciagu ostatniego pol roku skręciłam lewe kolano ( w sumie mialam usztywnione kolano gipsowo 4 tyg, mase zabiegów które nic nie dały a potem stabilizator za drugim razem przez 3 tygodnie,...), podejrzenia są o wszytko od zerwanych (naderwanych wiązadeł, ACL, czy nawet uszkodzenia łąkotki),
stawać moge, ale kolano po dłuższym wysiłku mi ucieka i boli (np, po 10 dł. basenu czy po 10 min biegu-joggingu)
troche się boję, ale chodzić mogę zupełnie spoko

myslicie ze tydzien po zabiegu diagnostycznym bede w stanie pojechac sobie na wymianę (jak mam w planie) czy ...zyję w magicznym świecie z takim podejściem?

pozdrawiam
kasia
....biegać, nie biegać- oto jest pytanie!
Awatar użytkownika
Paunow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 27 cze 2003, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław/Kraków

Nieprzeczytany post

No jeśli skończy się tylko na diagnostyce to nie powinno być żadnych przeciwwskazań, choć wiadomo, że noge trzeba nieco oszczędzać ;)
W górach jest wszystko co kocham...
Awatar użytkownika
dianaaa
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 09 sie 2005, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hajnówka

Nieprzeczytany post

z Tego co napisalas wynika ze masz zerwane ACl, ale po aretroskopii diagnostycznjlekarz powinien Ci spokojnie pozwolic ojechac ale pewnie bedzie chcial zebys uwazala i wyznaczy Ci termin rekonstrukcji jesli sie na nia zdecudujesz, pozdrawiam
Diana
Awatar użytkownika
kaHa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 05 wrz 2005, 16:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dzięki!

wczoraj wróciłam ze szpitala po artroskopii (4 dni ) i rzeczywiśćie mam zerwane ACL- został z niego "kikut" i  w dodatku miazge z tk chrzęstnej...ale się zregeneruje :) a ja tymcazsem poczekam na operację rekonstrukcji- poszukam informacji w serwisie na ten temat

nigdzie nie jadę, mam stabilizator doraźnie i 2 kule do 6 tygodni...w końcu każde kolano jest inne

pozdrawiam
artroskopia nie jest taka straszna!!!
K
....biegać, nie biegać- oto jest pytanie!
zielony
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 13 paź 2005, 17:22

Nieprzeczytany post

Jedno szybkie pytanie.

W jaki sposob wprowadzany jest wziernik do stawu kolanowego?.
Chodzi mi o to jak sam wziernik(narzedzia) przedostaje sie do wewnatrz kolana. Nacinana zostaje skora, potem wprowadzamy miedzy koscmi wziernik do srodka kolana?. Czy moze wiertara, robimy otworek i wprowadzamy wziernik :) :) :).

Zdrowko.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
kasiaa_
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 18 lis 2005, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa

Nieprzeczytany post

nie ma wiertary, tylko nacinają skórę - 1cm, zazwyczaj na to jeden, dwa szwy
Kasia
ODPOWIEDZ