Kanas78 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ale co to za zawody, na które mam przyjechać? ;)

A poza tym, ekhm ekhm
6 sztuk po 20 sekund z 30-sekundowymi przerwami na marsz
Karola, czy to nie powinno być przypadkiem na odwrót? W sensie przerwa krótsza, lub taka sama jak te 6 sztuk? Tak mi się wydaje, ale mogę się mylić ;)
wszyscy kierowcy byli bardzo grzeczni i przepuszczali mnie na pasach i nie tylko... czyżby zasługa nowej kiecki?
No no... ;) swoją drogą, to faceci bardziej skorzy do przepuszczania, ostatnio czekałam na pasach, oczywiście kobieta się wogole nie zaczymała, a panowie owszem, to se mogłam biec dalej :spoko:
PKO
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

A tak, możliwe, a nie wiem, tak mi chyba na początek trener zalecił albo ja coś pomerdałam hmm :hahaha: następnym razem zrobię na odwrót.
Tak, baby nie puszczają :trup: nieładnie.
Edit: A zawody-taki jeden półmaraton nieco krosowy :hejhej: jak ruszą zapisy dam cynk.
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

No właśnie podobno przebieżka ma mieć 20-25 s (czyli na początek w przypadku Kanaska ok. 80 m), a przerwa do pełnego wypoczynku w truchcie lub marszu. Uznaliśmy, że te 30 s pozwoli złapać Kanaskowi oddech. Kanasek będzie mocniejszy to przebieżki będą dłuższe i większej ilości :bum: Czy może coś robimy nie tak?
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

ladnie ci poszedl ten ostatni trening :)
i biegasz otejpowana? jak piszczel?
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

wolf1971 pisze:No właśnie podobno przebieżka ma mieć 20-25 s (czyli na początek w przypadku Kanaska ok. 80 m), a przerwa do pełnego wypoczynku w truchcie lub marszu. Uznaliśmy, że te 30 s pozwoli złapać Kanaskowi oddech. Kanasek będzie mocniejszy to przebieżki będą dłuższe i większej ilości :bum: Czy może coś robimy nie tak?
No nie wiem, czy nie tak, ale tak mi się zapamiętało z jakiegoś wykładu obozowego, żeby te odcinki wypoczynkowe nie były dłuższe niż bieganie (ku ówczesnej mojej rozpaczy). No ale mogę się mylić, a i źle usłyszeć coś mogłam. Albo nie uważałam na wykładzie. Do wyboru do koloru ;)
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:
wolf1971 pisze:No właśnie podobno przebieżka ma mieć 20-25 s (czyli na początek w przypadku Kanaska ok. 80 m), a przerwa do pełnego wypoczynku w truchcie lub marszu. Uznaliśmy, że te 30 s pozwoli złapać Kanaskowi oddech. Kanasek będzie mocniejszy to przebieżki będą dłuższe i większej ilości :bum: Czy może coś robimy nie tak?
No nie wiem, czy nie tak, ale tak mi się zapamiętało z jakiegoś wykładu obozowego, żeby te odcinki wypoczynkowe nie były dłuższe niż bieganie (ku ówczesnej mojej rozpaczy). No ale mogę się mylić, a i źle usłyszeć coś mogłam. Albo nie uważałam na wykładzie. Do wyboru do koloru ;)
Zobacz tutaj: http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=2303&show=1
Janik pisze: możesz zastosować metodę przyspieszeń 20 - 25 sekundowych (...), a następnie przechodzisz w marsz lub trucht, aż do pełnego odpoczynku.(...) Przebieżki nie mają być robione na zmęczeniu, dlatego bardzo ważna jest przerwa między nimi, jeśli przystępujecie do kolejnego odcinka zmęczeni to znaczy, że przerwa była zbyt krótka lub zbyt intensywna, może warto przejść w marsz. Taki trening nie może się przerodzić w trening interwałowy na nie pełnym wypoczynku.
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

A dajcie spokój z tym rozkminianiem, gęś tasia po gęsiemu :hahaha:
Gryzzia, biegam otejpowana cały czas. tfu tfu tfu prawa noga jest cicho i to już od dłuższego czasu, więc w przyszłym tygodniu przestanę ja oklejać, ale lewa jeszcze niestety kwiczy.
Dziwne jest to, że np dziś po rowerze boli mnie ta lewa noga, czuję, że pracowała fak. Nie kumam tego. Ale wiesz co, dzień po bieganiu rano, zanim wstanę z łóżka zakładam te moje opaski kompresyjne recovery i łażę w nich i jest lepiej. I chyba odkąd śpię z nogami uniesionymi ku górze, nieco wyżej serca, jest lepiej. Te opaski na bank poprawiają krążenie, bo jak siedzę w nich w pracy i potem je ściągam, to nie mam opuchnięć przy kostkach, tj mam normalnie po 8 godzinach pracy za biurkiem.
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

To o czym pisze Ania, to interwały, które faktycznie robi się na przerwie krótszej od tempowego odcinka, bo ich ideą jest bieganie na niepełnym wypoczynku - zazwyczaj czas trwania przerwy to ok. 50% czasu trwania tempa. Przebieżki to takie rytmy, które robi się na długich przerwach, żeby wypoczynek między poszczególnymi powtórzeniami był pełny i żeby kolejną można było wykonać równie szybko i poprawnie technicznie jak poprzednią. Przy przebieżkach, które z zasady są krótkie, można przerwę zrobić spokojnie dwa razy dłuższą od czasu trwania samej przebieżki - czyli 40-60 sekund w przypadku Kanaska.
Nie wiem, jak Kanas, ale ja przy przebieżkach bardzo zwracam uwagę na technikę właśnie - staram się wyżej podnosić uda i mieć miednicę w odpowiedniej pozycji (wahadło ;) ), ładnie pracować rękami, mieć dobrą kadencję, takie tam. Coś w stylu "Patrzcie na mnie, frunę z gracją jak Tirunesh Dibaba!" :bum: :hahaha: 20-30 sekund to na tyle krótko, że daję radę trzymać fason ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

r
kachita pisze:To o czym pisze Ania, to interwały, które faktycznie robi się na przerwie krótszej od tempowego odcinka, bo ich ideą jest bieganie na niepełnym wypoczynku - zazwyczaj czas trwania przerwy to ok. 50% czasu trwania tempa. Przebieżki to takie rytmy, które robi się na długich przerwach, żeby wypoczynek między poszczególnymi powtórzeniami był pełny i żeby kolejną można było wykonać równie szybko i poprawnie technicznie jak poprzednią. Przy przebieżkach, które z zasady są krótkie, można przerwę zrobić spokojnie dwa razy dłuższą od czasu trwania samej przebieżki - czyli 40-60 sekund w przypadku Kanaska.
Nie wiem, jak Kanas, ale ja przy przebieżkach bardzo zwracam uwagę na technikę właśnie - staram się wyżej podnosić uda i mieć miednicę w odpowiedniej pozycji (wahadło ;) ), ładnie pracować rękami, mieć dobrą kadencję, takie tam. Coś w stylu "Patrzcie na mnie, frunę z gracją jak Tirunesh Dibaba!" :bum: :hahaha: 20-30 sekund to na tyle krótko, że daję radę trzymać fason ;)
Oj tak, technika to podstawa. W sumie miedzy innymi po to sie je robi, bo nie oszukujmy sie, na longach ladnie technicznie to ja mam tylko przez jakies 30min :hej:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ano to coś widać namieszałam. Teraz sobie przypominam, zę faktycznie chyba o interwały chodziło, co to je śmigałam w zeszłym roku w wakacje i przed i na obozie pokapowałam się, że robiłam za długie przerwy.
Chyba muszę pojechać na jeszcze jeden obóz, może w końcu coś tam poprawnie zapamiętam z tego co mówią :bum:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

o :hahaha: widzę, że i ja po dyrektorsku pływam :hahaha: /jeśli pływam, bo raczej nie pływam ostatnio/ ;
Kanas :) trener miał rację :) przebieżki jak należy wyszły :) ; fajnie, że kulaski już tak nie dokuczają :)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Karolina, jak Ty człapałaś, to ja dziś człapałam to potęgi :hahaha:
i pamiętaj, bez wody latem i chusteczek higienicznych ever nie wychodzimy na longa :spoczko:
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Kanas, znowu mamy synchroniczny bol piszczeli, no :sss: tyle ze ja moim odpuscilam bieganie :trup:
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No taki czas na szuranie, człapanie i napierdzielającą nogę... fiu fiu :taktak:
To co będzie, jak będziesz w git super formie :orany:

Trzymam kciuki za szybką rekonwalescencję. W piątek miałam podobne sensacje.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Surrealistycznie się czyta o tych waszych upałach, u nas znów była raczej okazja zmarznąć i zmoknąć.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ