camelbak co o nim sadzicie?

Awatar użytkownika
gores87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 383
Rejestracja: 09 cze 2009, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brodnica

Nieprzeczytany post

Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
aro05
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

czy to napewno plecak firmy camelbak?
czy jak na pisane w aukcji "...typu camelbag"?
Awatar użytkownika
gores87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 383
Rejestracja: 09 cze 2009, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brodnica

Nieprzeczytany post

tak jak napiane w aukcji. Czy nada on sie do biegania? Moze ktos tego uzywa. Cena wydaje sie byc atrakcyjna.
Obrazek
Klanger
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1241
Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

http://armyworld.pl/pol_m_AKCESORIA-WOJ ... y-413.html

Tutaj masz kilka propozycji camelbaków, z demobilu wojskowego - cena wyższa, ale za to wojskowa jakość.

Jak możesz, to zapytaj sprzedającego o możliwość odkupienia dodatkowych worków na płyn, bo może się uszkodzić, albo zagrzybić i wtedy zostanie Tobie tylko plecaczek. Waga całości, też może mieć znaczenie - przed chwilą sprawdzieł, i CamelBak może kupić w sklepie za 190pln (pierwszy lepszy z Google), i waży to to 160g!
Awatar użytkownika
gores87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 383
Rejestracja: 09 cze 2009, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brodnica

Nieprzeczytany post

a co sadzicie na temat tego plecaka?

http://www.decathlon.pl/plecak-rt-5l-bl ... 45759.html
Obrazek
Awatar użytkownika
aro05
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na stronie francuskiej Decathlon masz 27 opinii (raczej pozytywnych).
Plusy :
- mala waga
- konfortowy
- ergonomiczny
Minusy :
- brak kieszonki z przodu
- brak miejsca kiedy jest napelniony woda

Sam plecak wydaje sie dobry, problemem jest kieszen na wode, ktora latwo zastapic wieksza lub lepszej jakosci. Sam sie nad nim zastanawiam. Mam 25 litrowy plecak, ktory czesto jest zbyt duzy. Musze tylko dokupic dobrej jakosci kieszen na wode.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

gores, a po tobie plecak? opisz do czego chcesz go wykorzystać.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
gores87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 383
Rejestracja: 09 cze 2009, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brodnica

Nieprzeczytany post

odchudzam sie i strasznie sie poce podczas biegania i najzwyczajniej chce mi sie pic ;] potrzebuje jakis plecak glownie do nawadniania, przydalaby sie rowniez jakas kieszen na wiatrowke jakiegos batona, tel, klucze a wiec drobiazgi. Moze cos polecicie. Rozpoczalem plan dla poczatkujacych do maratonu. a tam dlugie wybiegania u mnie moga trwac duzo dluzej niz normalnie :)
Obrazek
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

nie odbierz mnie źle, ale sporo początkujących zupełnie niepotrzebnie zbytnio się obwiesza wszystkim co popadnie. z czasem, sam zobaczysz, coraz więcej będziesz odkładał na półkę, do szafy. warto od początku nie zaprzątać sobie uwagi duperelami.

kilka luźnych myśli:

w biegach spokojnych, nawet do 2, 3h, a w przygotowaniach do maratonu nie będziesz raczej biegał dłuższych (może raz jakieś 35km, bardziej dla kurażu), jedzenie nie jest potrzebne. już teraz, w krótszych treningach, przyzwyczajaj organizm do tego by nauczył się w jak największym stopniu pobierać energię sam z siebie, czyli sięgając do tłuszczów. podając co chwilę żele i batony nie nauczysz go tego.


z woda jest podobnie. oczywiście należy to robić z głową, dbać o odpowiednie nawodnienie poprzedniego dnia, uważać na upały, ale z własnego doświadczenia powiem, że spokojnie jestem w stanie robić 3h wybiegania na czczo, bez jedzenia i bez picia o ile nawodnię się poprzedniego dnia i przed biegiem też coś wypiję, nie za dużo by nie chlupało w brzuchu. naprawdę polecam, wolność od tego jest warta poświęcenia czasu na wytrenowanie tych umiejętności.

kolejna rzecz: po co ci wiatrówka? wybiegasz w góry gdzie może nagle się bardzo zmienić pogoda? jeśli nie, to nie ma specjalnie opcji ściągania/zakładania odzieży podczas biegu. pozostawiam do refleksji.

klucze i tel. chowasz do kieszeni w gaciach.

na upały i długie wybiegania polecam bidon handheld, chociażby taki, ma nawet kieszonkę na drobiazgi.

http://www.decathlon.pl/bidon-id_8151275.html

mam, używam. plecak również mam i biorę tylko na zawody w górach albo wybiegania powyżej 40km i to nie zawsze.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Paweł100
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 183
Rejestracja: 28 gru 2012, 14:37
Życiówka na 10k: 49:42
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Plecak z Allegro wg mnie bardzo tandetny, ten z Decathlonu wygląda bez porównania lepiej. Myślę, że będziesz z niego zadowolony. Możesz ewentualnie pomyśleć nad jakimś pasem do biegania (ja ostatnio kupiłem Salomon xr energy belt i jest ok).

Qba Krause - to że ty robisz 3h bez jedzenie i picia, nie znaczy, że dla innych będzie to dobre, a nawet wskazane. Ja np. jestem bardzo szczupły, a mniej więcej po 1,5h chce mi się już pić. Osoba otyła może mieć z tym jeszcze większy problem.
Awatar użytkownika
gores87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 383
Rejestracja: 09 cze 2009, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brodnica

Nieprzeczytany post

z tym batonikiem to byl przyklad. ale kiedys pewnie zabiore sobie jakis zel itp. Wiatrowka moze przydac sie np. gdy zmienia sie warunki pogodowe gdy zacznie lac deszcz a ja bede w lesie 15km od domu. Dosc fajny patent z tym bidonem ale wolabym miec jednak plecak. dodam ze podczas biegu 40min rowniez odczuwam pragnienie napicia sie czegos. Wiec nie wyobrazam sobie biegu 2h bez przynajmniej 1L plynu. :oczko:
Obrazek
Awatar użytkownika
gores87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 383
Rejestracja: 09 cze 2009, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brodnica

Nieprzeczytany post

Paweł100 pisze:Qba Krause - to że ty robisz 3h bez jedzenie i picia, nie znaczy, że dla innych będzie to dobre, a nawet wskazane. Ja np. jestem bardzo szczupły, a mniej więcej po 1,5h chce mi się już pić. Osoba otyła może mieć z tym jeszcze większy problem.
popieram w 100%
Obrazek
Klanger
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1241
Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak zacznie lać, a będziesz daleko od domu, to lepiej się rozebrać (i tu przydaje się jednak mieć jakiś ultramini plecaczek), niż ubierać.

Bo po 1h biegania w deszczu w przeciwdeszczowej kurtce i tak będziesz mokry, a tak jak już przestanie padać, możesz wskoczyć w suche ciuchy :hej:

Ostatnio nawet zastanawiałem się czy bez gaci biec, tak lało... Fakt, byłem w lesie... a wolność dla jajek była całkiem kusząca :hahaha: ostatecznie pozostałem jedynie w krótkich spodenkach biegowych - reszta trafiła na plecy, i pozostała sucha.

Qba ma dużo racji, poparte doświadczeniem. Ja lubię sobie, jak jest bardzo gorąco, a trasa długa, zrobić do bidonu smoothie, które kompletnie nie nadaje się do wlania do bukłaka. Ten przykład jest po to, by uzmysłowić tobie, że możesz się ograniczyć prżez ten zakup, i sposób myślenia.

Jakimś rozwiązaniem jest zlokalizowanie sklepów w okolicy, gdzie biegasz. I tak warto mieć ze sobą kilka złotych, więc w razie w, będziesz wiedział gdzie napełnić bidon, lub w ostatwczności kupić banana, albo wodę jeśli bez bidonu jednak zdecydujesz się biegać :hejhej:
Awatar użytkownika
gores87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 383
Rejestracja: 09 cze 2009, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brodnica

Nieprzeczytany post

Kazy z Was w swoich radach napewno ma jakas racje. jednak jak przeanalizowalem wszystkie za i przeciw i postanowilem kupic sobie taki plecak. Wole kupic sobie jakis gadzet biegowy niz wydac to na piwo albo inne pierdoly :)
Ostatnio zmieniony 06 cze 2013, 13:55 przez gores87, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
prorok
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 28 lut 2012, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Możesz też nalac do buklaka piwo.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ