Kolano a...narty !!!

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
savage4
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 03 gru 2004, 23:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich. Od dziecka jezdze na nartach i nie ukrywam, ze na tym punkcie mam bzika ! W lutym jednak na siatkówce doznalam urazu kolana ( standard:uszkodzenie łąkotki i naderwane więzadła) Mija prawie rok i zastanawiam sie, kiedy...jesli w ogóle, bede mogla poszalec na stoku !!! Mam powazne obawy ! Prosze powiedzcie, jak to wyglada u Was. Na pewno jest tu towarzystwo, które tez preferuje ten rodzaj aktywności...Czy Wam sie udalo bez zadnych zahamowan ?! Jak dluga mieliscie przerwe po kontuzji ?pozdrawiam..
savage4
New Balance but biegowy
iskra
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 21 wrz 2004, 18:31

Nieprzeczytany post

Ja mam podobne podejście do nart. Po kontuzji i operacji nogi nie jeździłem w poprzednim sezonie na zjazdowych, ale na biegówkach było dobrze. Zamierzam spróbować.
Jeżeli po roku Ci nie przeszło, to poradź się ortopedy, ale koniecznie takiego, który ma do czynienia ze sportowcami. Dla innych kryterium jest takie: jak nie chodzisz o lasce to jest o.k.
renata1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 26 kwie 2005, 16:59

Nieprzeczytany post

Jezdze na nartach caly czas. Trzy lata temu mialam kontuzje- wynik- usuniete wiazadlo przednie krzyzowe. Do teraz jezdzilam ze stabilizatorem ale teraz zastanawiam sie nad rekonstrukcją
renata
Awatar użytkownika
Paunow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 27 cze 2003, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław/Kraków

Nieprzeczytany post

A mi lekarz nie za bardzo pozwala.. :(
W górach jest wszystko co kocham...
darjo
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 27 sty 2005, 01:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: lublin

Nieprzeczytany post

savage4 ale "zrobiłaś"tą łąkątke czy chcesz jeżdzić z taką uszkodzoną?
Awatar użytkownika
Pontus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 12 maja 2005, 16:14

Nieprzeczytany post

Sam miałem swego czasy skręcenie boczne rzepki lewego kolana.
3 miesiące w gipsie.
Generalnie ścięgna zrosbną się po 10 miesiącach ( specjalista to potwierdzi) jeśli miałeś zanik mięsnia w nodze ja miałem ok 1,5 cm ( to standart) to jedź na deski jak wrócisz do normalnego "rozmiaru" . Ja pojechałem po 12 miesiącach ( myślę że to minimum)
Na deskach i jak bioegam używam ściągacza na kolano, najlepiej stabilizuje ten z dziurką na rzepkę.
Pontus
ODPOWIEDZ