Odźywianie bez konserwantów.

[Wojtonos]

Dyskusja z "guinessem" na temat odźywek zeszła na tory zdrowego odżywiania.
Chciałbym żebyście wyrazili swoją opinię na temat odźywiania produktami naturalnymi (np.bez konserwantów).
Czy ma to dla Was jakieś znaczenie?
Czy pomaga Wam w uprawianiu sportu?
Czy ma wpływ na na formę psychofizyczną?
Ja już mam na ten temat swoje zdanie - chciałbym poznać Wasze doświadczenia.
Jeżeli jest to dla Was ważne to jakie stosujecie produkty?

Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie!

(Edited by Wojtonos at 2:37 pm on Oct. 20, 2004)

[gregoz68]

Większość producentów podaje, że ich wyroby są "bez konserwantów". Dla mnie nie ma to większego znaczenia. Kilka lat temu zajadałem się paprykarzem szczecińskim i jakoś żyję.

[Wojtonos]

Nie wiem jak kilka lat temu ale teraz paprykarz jest bez konserwantów . (ale to pewnie zależy od producenta)

[leszek55]

Ludzie w Oswiecimiu przy beznadziejnym żywieniu przeżyli  kilka lat i dozyli póżnej starości ,ale nie o to chodzi w tym wątku zapewne.

[Wojtonos]

Sorka. Akurat to było mało śmieszne. Nie wiem czy byłeś kiedyś w obozie, jak nie - to szczerze polecam.

[guiness]

Witam cie tutaj
Ja osobiscie nie mam nic przeciwko konserwantom.
Mysle ze nasze organizmy sa juz do nich przyzwyczajane od malego to tez watpie zeby to mialo znaczny wplyw na nasze organizmy.
Nie moge jednak zaprzeczyc temu, ze odzywianie bez konserwantow jest zle - jeli tylko ktos ma na tyle zacicia zeby robic wszystkie napoje itp. to jak najbardziej polecam.

[iskra]

Mało co jest naprawdę bez konserwantów. Lepiej unikać różnych dodatków chemicznych w pożywieniu, zwłaszcza tych sztucznie wytwarzanych. Bo są też konserwanty naturalne, najbardziej znanym jest chlorek sodu, czyli zwykła "sól".
Moim zdaniem, jak producent pisze "bez konserwantów" to jest mniejsza szansa natrafienia na związki chemiczne z "czarnej listy', publikowanej w prasie kilka lat temu.