Biegam 2 miesiace i nic... POMOCY!!

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Chyba za dużo o tym myślisz :usmiech: Rozpisz swój przykładowy dzień, nie zapominając o tzw. przekąskach, to wtedy będziemy wiedzieć więcej :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
PKO
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

Ja u siebie zauwazylem ,ze jak dobrze nie zjem posilku to jem podwojnie
tzn. dojadam tu i tam, to cistko to czekolada to chleb z czyms tam.
Czyli dobrze jest zjesc raz , a dobrze niz sie pozniej meczyc z glodem i
dojadac bez konca. :hahaha:
Awatar użytkownika
skiroman
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 24 mar 2013, 21:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

adam1adam pisze:Ja u siebie zauwazylem ,ze jak dobrze nie zjem posilku to jem podwojnie
tzn. dojadam tu i tam, to cistko to czekolada to chleb z czyms tam.
Czyli dobrze jest zjesc raz , a dobrze niz sie pozniej meczyc z glodem i
dojadac bez konca. :hahaha:
Jestem tego samego zdania ;)
brzdek93
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 01 kwie 2013, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Patrząc na definicję kalorii można wpaść w niezły obłęd. To ilość energii niezbędna do podgrzanie ciała o masie 1g przy ciśnieniu 1 atmosfery o 1 stopień celsjusza. No i git. Zjem mniej kalorii to nie będę miał gorączki.


Jakoś ciężko to przełożyć na temat żywienia i odchudzania.
Awatar użytkownika
skiroman
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 24 mar 2013, 21:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

krzysinio pisze:Patrząc na definicję kalorii można wpaść w niezły obłęd. To ilość energii niezbędna do podgrzanie ciała o masie 1g przy ciśnieniu 1 atmosfery o 1 stopień celsjusza. No i git. Zjem mniej kalorii to nie będę miał gorączki.


Jakoś ciężko to przełożyć na temat żywienia i odchudzania.
Wyliczasz sobie PRZYPUSZCZALNE zapotrzebowanie kaloryczne powiedzmy wychodzi 2500 kcal odejmujesz od tego 300 kcal, układasz zbilansowaną dietę i patrzysz co się dzieje jeśli waga dalej stoi albo wzrasta to znaczy, że coś źle obliczyliśmy zapotrzebowanie (nikt nie mówi że te kalkulatory są dokładne) więc obcinamy np. kolejne 200 kcal i znów obserwujemy co się dzieje z naszym ciałem, do momentu aż zauważymy spadek wagi. Trzeba pamiętać by uwzględniać długość i intensywność treningów każdego dni.
No ale komu chce się to liczyć, lepiej powiedzieć że to jest kompletna bzdura i nie działa. A o układaniu diety już nie wspomnę, przecież to takie trudne i głupie. pozdro
brzdek93
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 01 kwie 2013, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Powiało grozą


Liczenie kalorii to dla mnie bujda, ale z drugiej struny daje jakiś podgląd na to ile jemy. Jeśli dodamy pytanie jak jemy, czy regularnie jemy yo jesteśmy blisko sukcesu.
biegaczkaxxx
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 27 maja 2013, 19:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie slodze, jem warzywa i owoce, najwiecej jabłek bo jestem po nich pełna i oczywiście jogurty smakowe bo naturalnych nie lubię, nie pije 1,5 l wody bo nie dam rady tyle wypić w jeden dzień .. jem co 2 h i chyba w tym tkwi problem ..:/
kawo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 212
Rejestracja: 29 gru 2012, 18:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

biegaczkaxxx pisze:nie slodze, jem warzywa i owoce, najwiecej jabłek bo jestem po nich pełna i oczywiście jogurty smakowe bo naturalnych nie lubię, nie pije 1,5 l wody bo nie dam rady tyle wypić w jeden dzień .. jem co 2 h i chyba w tym tkwi problem ..:/
dziewczyno, pytasz nas o podstawy, chcesz mieć wszystko podane na tacy, a to tak się nie da. Dodatkowo co chwilę podajesz inne info, a to jakieś tabletki (po co to jesz???!!!), a to jogurty smakowe!!! weź sobie zobacz ile potrafi mieć kalorii "jogurt smakowy" w 100 gr. On potrafi mieć i po 200 kcal, a zwykły - ten biały, którego nie lubisz potrafi mieć 30 kcal w 100 gr. Oznacza to, że w zamian jednego smakowego możesz zjeść kilka zwykłych i zapchać tym żołądek dodatkowo podając sobie mnóstwo wapnia, białka i innych dobrych składników. Coś mi się wydaje, że Ty chciałabyś jeść to co tobie smakuje i to co lubisz i chudnąć dodatkowo jedząc jakieś tabletki... niestety tak łatwo to nie ma.
biegaczkaxxx
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 27 maja 2013, 19:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie chce wyglądać jak szczupior... zależy mi na zrzuceniu zapędów 3 kg ... wiec chyba mogę sobie pozwolić na smakowe jogurty .. już nie przesadzajmy, tabletki mi bardzo pomogły wiec nie żałuje ze je brałam. informacje podaje bo mi się coś nowego przypomina
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z tymi jogurtami to ja bym mocno nie dramatyzował. Jak się poszuka dobrze to można znaleźć kompromisowe rozwiązanie. Poniżej przykład.

Jogurt naturalny:
Obrazek

Jogurt owocowy:
Obrazek
kawo pisze: Coś mi się wydaje, że Ty chciałabyś jeść to co tobie smakuje i to co lubisz i chudnąć
Moim zdaniem każda dieta, podczas której zmuszamy się do jedzenia określonych produktów jest skazana na porażkę. Bo prędzej czy później się złamiemy. Pewnie, że trzeba jeść zdrowo, ale pełnowartościowych produktów jest tak dużo, że można śmiało znaleźć coś co będzie nam smakowało, a nie pchać w siebie coś tylko dlatego, że jest zdrowe. Już kiedyś o tym mówiłem - zdrowe nie musi oznaczać niesmaczne :)
tequila
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 15 lut 2005, 11:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: lubuskie

Nieprzeczytany post

Hej maly,

no niestety nie ma tak łatwo. Porcja ma powiedzmy 150 gram. Biegaczkaxxx - jabłka to nie najlepszy pomysł - jedz warzywa.

Obrazek
pozdrawiam
TeQuila
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale ja pokazałem tylko, że jak się dobrze poszuka to można znaleźć odpowiedni produkt, który zadowoli nas i smakowo i kalorycznie. A te jogobelle, które tutaj pokazujesz to normalne jogurty, a wydaje mi się, że większość szuka raczej jogurtów 0% bądź light będąc na diecie.

Niestety, ale chcąc schudnąć licząc kalorie trzeba nieco postudiować etykiety :) Wrzucanie do kosza z zakupami tego co nam pod rękę się nawinie raczej nie zda egzaminu :)

Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

Mam wrażenie, że głównym problemem autorki biegu nie jest co je - ale JAK je. Posiłki powinny być regularne i do tego sensownie ułożone. Konkretne śniadanie i obiad, skromniejsza kolacja, ograniczenie jedzenia przed snem (tak z 2h) i naprawdę nie trzeba do tego żadnej specjalnej diety. Samo nagłe ograniczanie niektórych produktów niekoniecznie przynosi pożądany efekt.
zgodnie z naturą!
biegaczkaxxx
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 27 maja 2013, 19:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

może nie mogę zrzucić bo jestem przed okresem.. przecież woda jest zatrzymywana w organizmie.. czy to może być ten powód ?
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

rozpisz tak z 2-3 dni swojego żywienia szczegółowo (godzina, posiłek) - oczywiście podająć też godziny wstawania i chodzenia spać.
zgodnie z naturą!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ