Tak tylko dodam, ze od czasu kiedy zaczelo bolec, przebieglem dwa maratony. Zmienilem tez buty - bo myslalem, ze amtrtyzacja przestala dzialac. Jest lekka nadwaga...niestety.
bol w biodrze...
-
sms
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
...od jakiegos pol roku mam lekki bol w biodrze. Generalnie bol jest najwiekszy (ale to wszystko do wytrzymania bez problemu), gdy biegam wolno. Co ciekawe, im szybciej biegam, tym niej czuje to biodro (w trakcie biegu). Po biegu jakis wiekszych problemow nie ma. Po prostu "czuje" to biodro. Co to moze byc? Pytam tak na zapas, aby sie duchowo przygotowac i po mesku zniesc
, bo na pewno pojde z tym do jakiegos wraczia.
Tak tylko dodam, ze od czasu kiedy zaczelo bolec, przebieglem dwa maratony. Zmienilem tez buty - bo myslalem, ze amtrtyzacja przestala dzialac. Jest lekka nadwaga...niestety.
Tak tylko dodam, ze od czasu kiedy zaczelo bolec, przebieglem dwa maratony. Zmienilem tez buty - bo myslalem, ze amtrtyzacja przestala dzialac. Jest lekka nadwaga...niestety.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Przyczep ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- outsider
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Co to jest to nie wiem. Ale jak zawsze w tego typu przypadkach napiszę:
Nie amortyzacja, nie brak nadwagi zapobiega dolegliwościom biodra, kolan, kręgosłupa ale wyrobienie odpowiednich mięśni (fachowcy nazywają to gimnastyka siłowa-tak na marginesie z kogo jest to cytat"a przynajmniej 3-4 razy w tygodniu musisz robić ćwiczenia gimnastyki siłowej (po powrocie do domu). Wtedy dopiero wszystko będzie się trzymało "kupy"!"),
które pracują w czasie biegu. Ale gdy nie są odpowiednio wyrobione, to się różne rzeczy potrafią odzywać.
Nie amortyzacja, nie brak nadwagi zapobiega dolegliwościom biodra, kolan, kręgosłupa ale wyrobienie odpowiednich mięśni (fachowcy nazywają to gimnastyka siłowa-tak na marginesie z kogo jest to cytat"a przynajmniej 3-4 razy w tygodniu musisz robić ćwiczenia gimnastyki siłowej (po powrocie do domu). Wtedy dopiero wszystko będzie się trzymało "kupy"!"),
które pracują w czasie biegu. Ale gdy nie są odpowiednio wyrobione, to się różne rzeczy potrafią odzywać.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
-
sms
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Rozwazam tez ta opcje, bo jak wiekszosc biegajacych - wlasciwie nie wiadomo dlaczego - NIENAWIDZE cwiczen silowych
, a gimnastyke rozciagajaca ograniczam do kilku markowanych ruchow
(chociaz powinna byc mina odwrotna).
Sprobouje troche sie delikatnie porozciagac i pocwiczyc delikatnie gimanstyke silowa. Zobaczymy czy przejdzie. Do doktorka moge isc dopiero w piatek - wiec do tego czasu pocwicze i moze samo przejdzie.
Sprobouje troche sie delikatnie porozciagac i pocwiczyc delikatnie gimanstyke silowa. Zobaczymy czy przejdzie. Do doktorka moge isc dopiero w piatek - wiec do tego czasu pocwicze i moze samo przejdzie.
- radekg
- Rozgrzewający Się

- Posty: 11
- Rejestracja: 28 sty 2004, 10:13
Ja ze swojej strony polecam wizyte u ortopedy i ewentualnie zrobienie sobie wkladek ortopedycznych do butow.
Moja kolezanka miala problem z biodrem i dzieki wkladkom bole minely...
Chyba zawsze jest cos w stopach co mozna skorygowac, moze tutaj jest problem...
Pozdrawiam
Moja kolezanka miala problem z biodrem i dzieki wkladkom bole minely...
Chyba zawsze jest cos w stopach co mozna skorygowac, moze tutaj jest problem...
Pozdrawiam
-
sms
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
To raczej nie to, bo biegam kilka lat. Jak zaczelo bolec, to zmienilem buty i czy biegam w starych (w ktorych nie bolalo) czy w nowych, w ktorych boli ( w starych teraz tez) - to bol jest. Jasadze, ze to albo kontuzja - jakies naciagniecie, albo po prostu brak gimnastyki silowej.
-
iskra
- Rozgrzewający Się

- Posty: 9
- Rejestracja: 21 wrz 2004, 18:31
Jasne. I nie ma się co wstydzić, po prostu ludzie w różnych celach przychodzą na siłownię. Dobry instruktor, czasami są to dorabiający nauczyciele wf, napewno coś podpowie. Przede wszystkim nie ładować maksymalnych obciążeń, a dużo powtórzeń ze średnim ciężarem, a dla wzmocnienia jeszcze więcej z zupełnie małym. Poza tym ćwiczyć nie tylko to, co potrzebne w biegu, ale właśnie ramiona, plecy
i brzuch.

