Pora biegania.

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Hemk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 04 maja 2013, 14:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Od nauczycielki z biologi (na pewno ma mgr., co do prof. nie jestem pewien :P) usłyszałem że podczas rannego biegania spala się szybciej tkankę tłuszczową, a jak się biega wieczorem to buduje się mięśnie i tu pojawia się pytanie czy to prawda z tym wieczorem? Już trochę biegam a z takim zdaniem pierwszy raz się spotkałem.
New Balance but biegowy
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

nauczyciele w szkole mają tytuł magistra, z rzadka doktora. profesorowie się nie zdarzają, to, ze zwyczajowo przyjęło się tak zwracać do nauczycieli jest jakimś nieporozumieniem.

wracając do tematu - to nieprawda. Twoja nauczycielka nie ma racji. A może dopytasz ją dlaczego tak uważa?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Ja wyczytałem, że aeroby rano nastawiają organizm na spalanie tłuszczu przez cały dzień...
To chyba w Men's Health było...nie wiem ile w tym prawdy...

Ja po prostu biegam wtedy kiedy mam czas i ochotę...
A pora dnia i treningu jak dla mnie nijak się ma do budowania mięśni :ble:
Hemk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 04 maja 2013, 14:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zapytałem ją dlaczego tak uważa, to powiedziała że rano są odpowiednie enzymy wydzielane przez organizm co potwierdziła książką, a o bieganiu wieczorem nic nie powiedziała bo zmieniła temat :P i dlatego pytam na forum bo mnie zaintrygowało.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Już parę razy spotkałem się z opinią, że bieganie na zrzucanie powinno odbywać się rano, a siłownia i budowanie masy wieczorem. Co do porannego biegania to nawet jest w stanie to przyjąć, bo rano można iść biegać na czczo, co wieczorem jest już niewykonalne. Ale dlaczego wieczorem lepiej pracuje się nad muskulaturą? Nie wiem - nigdy ten temat mnie mocno nie interesował.
daeone
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 10 maja 2012, 13:20
Życiówka na 10k: 46:06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jakieś trzy lata temu chodziłem trochę na siłownię i zauważyłem że rano przychodzili ci, którzy chcieli się odchudzać a po południu masowcy bez szyi :P

nie zastanawiałem się nad tym wtedy ale czytając ten temat przypomniało mi się, więc może jakiś sens w tym jest ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
mungo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 12 lip 2012, 22:21
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 3:23:50
Lokalizacja: Jastarnia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dajcie spokój... Ile to już podobnych rzeczy się nasłuchałem. Na siłowni, do której chodziłem byli tacy ludzie, którzy zwracali uwagę na temperaturę wody podczas brania potreningowego prysznica.
Lukasz89
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 13 lut 2011, 18:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nic nie wiem o enzymach, jakie sie wydzielaja, wiem natomiast, ze chudniecie wieksze jesli przed treningiem nie jadlo sie weglowodanow. Jak ktos biega rano na czczo, to wtedy bedzie sie zgadzalo, ale podobnie bedzie przy bieganiu wieczorem jesli trening jest kilka godzin po spozyciu wegli
julia93
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 09 cze 2013, 14:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hemk pisze:Od nauczycielki z biologi (na pewno ma mgr., co do prof. nie jestem pewien :P) usłyszałem że podczas rannego biegania spala się szybciej tkankę tłuszczową, a jak się biega wieczorem to buduje się mięśnie i tu pojawia się pytanie czy to prawda z tym wieczorem? Już trochę biegam a z takim zdaniem pierwszy raz się spotkałem.
Mi się wydaje, że jest w tym jakas prawda, bo rano ogólnie lepiej się trawi wiec ten tłuszcz jest trawiony lub pobierany z zapasów,
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To raczej kwestia rodzaju spożywanych, czy też nie spożywanych posiłków przed treningiem. Jeśli robisz aeroby "na głodnego", prędzej spalisz tłuszcz, choć to też nie do końca prawda, bo wszystko zależy od czasu i intensywności treningu.
ODPOWIEDZ