Aniad1312 - komentarze

[Aniad1312]

Ot i wyszło szydło z worka....przyznał się do zemsty...

[rubin]

szósta rano - gorąco ... to chyba będzie mój pierwszy sezon wiosna-lato, kiedy ucieszą mnie prognozy w stylu "wyjątkowo chłodny letni dzień"
w dalszym ciągu podziwiam siłę woli i wykulanie się z łóżka o tak dzikiej godzinie

[strasb]

Zapraszam do nas, do 10 stopni w południe.

[Aniad1312]

szósta rano - gorąco ... to chyba będzie mój pierwszy sezon wiosna-lato, kiedy ucieszą mnie prognozy w stylu "wyjątkowo chłodny letni dzień"
w dalszym ciągu podziwiam siłę woli i wykulanie się z łóżka o tak dzikiej godzinie

Podziwiam to ja Ciebie za to śmiganie po ciemnicy, ja po zmroku przestaję widzieć jak kroję chleb

[LadyE]

podziwiam za tak dlugi trening w tych temperaturach

[rubin]

aj tam Ania tak mknie, że wiatr ją chłodzi; w tym cały myk jest jakby wolniej miała - też by nie dała rady

[siena_driver]

Panie Aniu, ile można!? Tyle biegać w tą pogodę i w kompleksy współforumowiczów wpędzać?!

[Aniad1312]

Panie Aniu, ile można!? Tyle biegać w tą pogodę i w kompleksy współforumowiczów wpędzać?!

A tak jakoś wyszło Ale żebym mnie podejrzewać, że chcę innych dołować, no to się nie godzi....

[cichy70]

wpis 5:08 a Ty już po treningu ? i to jeszcze "zaspałam" ? po co to w ogóle kłaść się spać ?

[Aniad1312]

Adam znów zegarka nie przestawił

[już tu byłam]

z Twoją figurą można się przyznawać easy
ps. Widziałam dziś gdzieś to zdjęcie na fb i śmiałam się do siebie :D

[Aniad1312]

z Twoją figurą można się przyznawać easy

photoshop czyni cuda...

[już tu byłam]

Pani chyba zapomniała, że ja Panią widziałam

[kachita]

Tak miałam spytać i zapomniałam, ale na szczęście sobie przypomniałam Jak tam w Pradze spisał się kolega klubowy? Udało mu się w końcu lepiej rozłożyć siły?

[kwitka]

Ana moze wpędzic w komplesy biegowe jak nic. Ja jak mam gorszy tydzień to nie otwieram jej bloga ,zeby juz kompletnie sie nie zdołowac... bo mi sie czasem nie chciało...albo nie było czasu... A tu nie ma zmiłuj...ba ...się prawie zawsze chce... A taki szary biegacz to czasem zmęczony sie podda i czasem polegnie wieczorem choć galoty biegowe ma ubrane ( - zdarzało się właśnie tak ) Ale za to jak biegam to często myślę ,ze Ana tez tam pewnie gdzieś gna i mocy nabieram