Najgorszy dystans 800m...

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
dezo66
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1235
Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
Życiówka na 10k: 31:17
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zawsze po dobrym biegu :D
mozesz zaczac uzywac kompresji troche pomoze
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Poszperalem troche na wynikach na PZL...
Chlopaki, w Polsce nie widac wogule weteranow na zawodach na stadionach? Tylko nastolatki?
http://www.pzwla.eu/ tu są wyniki weteranów dostępne ;)
Krzysiek
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13518
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Buniek pisze:
Rolli pisze:Poszperalem troche na wynikach na PZL...
Chlopaki, w Polsce nie widac wogule weteranow na zawodach na stadionach? Tylko nastolatki?
http://www.pzwla.eu/ tu są wyniki weteranów dostępne ;)
Oh... widze ze w mojej kategogii wiekowej od 400 do 3000m jest tylko kolega Pietka szybszy niz ja. Ale moja zonka bieze wszystkie stare baby ( bo jak nazwac te 45-letnie kobiety :hahaha: ) leciutko. Niestety tez na ME weteranow prawie Polakow nie bylo widac.

Ale mi chodzilo o to, ze na normalnych meetingach nie startuja zadni weterani. Co na zachodzie jest duzo inaczej. Na wszystkich zawodach otwartych biegaja weterani od 35 do 90 lat. niekiedy nawet polowa to weterani.
Wszyscy w Polsce powyzej trzydziestki zasneli przed TV albo czlapia 42km?
Awatar użytkownika
dezo66
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1235
Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
Życiówka na 10k: 31:17
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Wszyscy w Polsce powyzej trzydziestki zasneli przed TV albo czlapia 42km?
No nie wszyscy ale 90-95% tak :)
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
Runner11
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 928
Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
Życiówka na 10k: 34:29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bylon pisze:Cóż, teoretycznie trasa to były trzy okrążenia stadionu + dopełnienie (ok. 100 m), z tym, że stadion ten to był stadion piłkarski... No więc pod przełaj chyba nie można podciągnąć, ale mam pewne usprawiedliwienie. :P
Cóż, jako ciekawostkę mogę dodać, że po tym biegu łydki bolą mnie tak mocno, jak nie bolały od wieków (i to już teraz, więc to prawdopodobnie nie chodzi o mikrouszkodzenia, no chyba, że są one aż tak silne). Zastanawiam się, czy to może być skutek niefajnego, nietypowego napięcia, jakie w nich odczuwałem dziś rano (już po wstaniu z łóżka), czy po prostu - bądź co bądź - katorżniczego biegu po nierównym podłożu? Zdarzył Wam się kiedyś taki, hm, nadmierny tonus?


Co roku jak się zaczyna sezon, po przebiegnięciu 1500m na śródstopiu w kolcach przez tydzień/dwa nie moge normalnie biegać xD
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ach, to okej, że normalny objaw, cieszę się, że (mimo słabego wyniku) wygląda na to, że biegu nie zawaliłem i dałem z siebie wszystko.
Lubię "nie móc normalnie biegać", na szczęście biegać nienormalnie mogę i zaraz to uczynię, mam dość obijania się*, czas coś na tym InterRunie zaszaleć. W zasadzie, to sama w sobie idea biegów średnich + specyficzność takiego wysiłku i satysfakcja, kiedy trzymanie się swojego tempa wynagradzane jest przez wyprzedzenie wielu osób, które zaczęły za szybko, mi się podoba, kiedyś będę musiał do "takiego cusia" wrócić, ale chwilowo krótkio-długie (ok. 5 km) dystanse chyba bardziej mi podchodzą. :)

*Za obijanie się uznaję sytuację, w której miałem w ciągu tygodnia mniej niż cztery treningi biegowe. ;)
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13518
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Dzisiaj mnie gonilo pare mlodych ludzi po tartanie. 4 rundki i 9m. Ale sie nie dalem i w 4:56 dolecialem. Czas do dupy, ale jestam zadowolony bo caly tydzien byl (za)ciezki trening.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli, kiedy zacząłeś trenować średnie dystanse, tzn w jakim wieku? Miałeś wcześniej jakieś doświadczenia z dłuższymi dystansami czy od razu poszedłeś w kierunku średnich?
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13518
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adrian26 pisze:Rolli, kiedy zacząłeś trenować średnie dystanse, tzn w jakim wieku? Miałeś wcześniej jakieś doświadczenia z dłuższymi dystansami czy od razu poszedłeś w kierunku średnich?
Biegac zaczolem w wieku 36 lat... standartowe czlapanie od 10km do maratonow.
Srednie jak mialem 42 lata.
Awatar użytkownika
dezo66
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1235
Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
Życiówka na 10k: 31:17
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

to w wieku 60 lat to juz sprinty a w wieku 75lat na 100m :)
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
Awatar użytkownika
dezo66
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1235
Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
Życiówka na 10k: 31:17
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

szybko :)
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13518
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

paweł1946 pisze:apropo sprintów :

Dziś biegałem 2x60m przerwa 2-3 minuty na asfalcie trener mi mierzył ;D wyniki 7'42 i 7'46 :)
Trenujecie sprinty po asfalcie...???? :ojnie: :ojnie: :ojnie:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13518
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

paweł1946 pisze:wiem że nie profesjonalnie ;) Ale akurat nie byliśmy na tartanie... bo to trzeba jechać gdzieś ;)
a te sprinty to 1 raz od jesieni ;d
Raz nie zaszkodzi. Ale co to jast za klub bez biezni? Zo moich czasow, prawie kazda szkola miala chocby 60m tartanu.
Dybkos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 376
Rejestracja: 01 sie 2012, 15:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No u nas w mieście też tartanu nie uświadczysz, żużel posypany kamieniami, który pod stopami toczy się jakbyś biegał po kuleczkach....
Awatar użytkownika
Antaro
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 12 maja 2013, 15:31
Życiówka na 10k: 44min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na ten weekend ? Najpewniej to dwójki kajakowe :hahaha:
ODPOWIEDZ