
Jak biegać żeby spalić tłuszcz ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 21:35
- Życiówka na 10k: 54:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Strzelce Krajeńskie
Witam mam pytanie jak biegać żeby zgubić tłuszcz z brzucha ? Obecnie waże 67 kg przy wzroście 179 cm jestem szczupły mam ok. 15% tłuszczu i trochę brzuszek odstaje. Gdy rano wstanę brzuch jest płaski ale gdy coś zjem robi się duży i to nie są żadne wzdęcie bo jadłem produkty które nie wzdymają i to nei pomogło więc jestem bezradny i proszę o pomoc !!! Biegam średnio 10 km co drugi dzień w ponad godzinę jestem początkującym biegaczem 

GO HARD ! PLAY HARD !
- Kwiat
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gelsenkirchen
- Kontakt:
Jedyne co mogę polecić to chyba tylko wykonywanie wszelkich ćwiczeń na brzuch i jego okolice - wszak to tam jest problem, z którym chcesz się uporać. Biorąc pod uwagę Twoją wagę i wzrost, bliżej Ci do niedowagi niż nadwagi, więc samym bieganiem dużo w kwestii brzucha nie jesteś już w stanie zrobić, za to ćwiczenia sprawią, że uruchomisz odpowiednie mięśnie.
- Michał Skoczyński
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 19 maja 2013, 17:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Niestety jest to dość popularny problem, bo tłuszcz z brzucha u mężczyzn schodzi zawsze na samym końcu. Kiedyś słyszałem radę żeby biegać jeszcze więcej i jeszcze wolniej, ale nie wiem czy to w twoim przypadku, biorąc pod uwagę wagę (częstochowski rym;]), by to pomogło... Może bieganie na czczo? Z drugiej strony przy 10 km mógłbyś szybko pozbyć się masy mięśniowej.... Ciężka sprawa 

- mary
- Wyga
- Posty: 150
- Rejestracja: 06 sie 2012, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No ale jeśli rano jest płaski, to w dzień i tłuszczu nie przybywa i nie ubywa w nocy, prawda? Masz tam nadmiar tłuszczu czy nie masz? Ja na Twoim miejscu bym biegała dalej, żeby go spalić (wolno i długo czyli tak jak to robisz) i wzięła się za brzuch - sama mam podobny problem (niby niedowaga i brzuch) i tak właśnie zrobiłam, przestałam zaniedbywać ćwiczenie siłowe. Nie jestem specjalistą, ale czy nie jest tak, że jak mięśnie są słabe, to nie podtrzymują dobrze wnętrzności? I zjadasz coś, a brzuch wywala do przodu, bo mięśnie słabo trzymają, a to jedzenie gdzieś się podziać musi?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1241
- Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pobiegnij na zajęcia z jogi, a za jakiś czas na zajęcia z power-jogi, pobiegnij również do sklepu, po kolorowe warzywa, i zamiast chleba i innych łakoci, piwa itp przejdź na surowiznę (przynajmniej na jakiś czas, przynajmniej jakiś posiłek dziennie)
Jak jeszcze do tego pobiegniesz na basen na 2h ostrego pływania, albo pobiegasz też na basenie w wodzie, a na koniec pobiegniesz na siłownię albo do domu potrenować odpowiednie mięśnie wzmacniając jednocześnie cały tłów to...
... szybko tłuszczyk zniknie.
Ironia zaplanowana, ale faktycznie łączenie biegania i pływania plus dieta bogata w surowe warzywa, siłka i joga to dobry zestaw

Jak jeszcze do tego pobiegniesz na basen na 2h ostrego pływania, albo pobiegasz też na basenie w wodzie, a na koniec pobiegniesz na siłownię albo do domu potrenować odpowiednie mięśnie wzmacniając jednocześnie cały tłów to...
... szybko tłuszczyk zniknie.
Ironia zaplanowana, ale faktycznie łączenie biegania i pływania plus dieta bogata w surowe warzywa, siłka i joga to dobry zestaw

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 21:35
- Życiówka na 10k: 54:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Strzelce Krajeńskie
właśnie wiem że podpadam pod niedowagę i mnie to martwi bo rano płaski a potem go wypycha robię ABSII i pompki od miesiąca i trochę się kaloryfer robi może jak będę po trzech miesiącach będzie wszystko OK i nie będzie go wypychać
GO HARD ! PLAY HARD !
- mary
- Wyga
- Posty: 150
- Rejestracja: 06 sie 2012, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
I jak tu żyć, premierzeKlanger pisze:Ironia zaplanowana, ale faktycznie łączenie biegania i pływania plus dieta bogata w surowe warzywa, siłka i joga to dobry zestaw


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1241
- Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mądrzejsi ode mnie piszą, że pływanie bardziej kaloryczne jest niż bieganie, więc może tymczasowo mniej biegaj, a więcej pływaj
Brzuchy... akumulują energię w tłuszczyku, np. na maraton, jak glukozy zacznie brakować. Widocznie masz w bliższym lub dalszym planie (może nieuświadomiony do końca) start w ultramaratonie
Ps. Faktycznie czasami/często doba jest za krótka.

Brzuchy... akumulują energię w tłuszczyku, np. na maraton, jak glukozy zacznie brakować. Widocznie masz w bliższym lub dalszym planie (może nieuświadomiony do końca) start w ultramaratonie

Ps. Faktycznie czasami/często doba jest za krótka.
- mary
- Wyga
- Posty: 150
- Rejestracja: 06 sie 2012, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ja na ten przykład średnio lubię pływać (mam bardzo gęstą czuprynę do suszenia) i nie stać mnie na codzienne wizyty na basenieKlanger pisze:Mądrzejsi ode mnie piszą, że pływanie bardziej kaloryczne jest niż bieganie, więc może tymczasowo mniej biegaj, a więcej pływaj![]()

Nie, a już na pewno nie przypadkiemKlanger pisze:A w ciąży nie jesteś przypadkiem? Bo głupio by było "nowe życie" zagłodzić i zamęczyć treningiem![]()


Ja tam osobiście zgubiłam 13 kilo bez głodzenia i popadania w obsesję, dlatego się zastanawiam dlaczego końcówka idzie tak opornie - niedługo cała zniknę i tylko brzuch ze mnie zostanie



- aro05
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 329
- Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trenin interwalowy, to prawdopodobnie jedyny "wysilek" po skonczeniu ktorego, organizm dalej pobiera tlusz jako zrodlo energii. Taki trening jest wiec wiele skuteczniejszy niz dlugotrwaly, jednostajny bieg.
Wazne jest tez, zeby przypomniec, ze nie da sie selektywnie (czyli np. w wybranej czesci naszego ciala) spalic tluszczu. Mozna sie go pozbyc w ten sposob tylko za pomoca chirurgii plastcznej:)
Cwiczenia na miesnie brzucha w twoim przypadku pomoga je wzmocnic. Moze w ten sposob, wystajacy brzuszek po posilku bedzie mniej wystajacy:)
Wazne jest tez, zeby przypomniec, ze nie da sie selektywnie (czyli np. w wybranej czesci naszego ciala) spalic tluszczu. Mozna sie go pozbyc w ten sposob tylko za pomoca chirurgii plastcznej:)
Cwiczenia na miesnie brzucha w twoim przypadku pomoga je wzmocnic. Moze w ten sposob, wystajacy brzuszek po posilku bedzie mniej wystajacy:)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Przecież jesli autor wątku przy wzroście 179 ma 67 kg to jest bardzo szczupły. Jesli mimo to narzeka, ze ma jakieś problemy z brzuchem to ma kiepską muskulature, musi popracować nad miesniami. Jesli jednak pomimo kaloryfera na brzuchu uważa, ze jest nadal źle to problem jest gdzie indziej i nie nam pomagać w jego rozwiązaniu. Mozna zacząć od psychologa.
-
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 27 lut 2013, 14:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kaloryfer przy 67 kg, no cóż ......
Się lepiej chłopie weź za dietę, bo co z tego, że mało ważysz, jak jesteś zalany tłuszczem?
Się lepiej chłopie weź za dietę, bo co z tego, że mało ważysz, jak jesteś zalany tłuszczem?
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
za ćwiczenia chyba, bo dieta mająca na celu zrzucenie kg chyba nie jest mu do końca potrzebna. skoczkiem narciarskim raczej nie jest ...matrix_991 pisze:Kaloryfer przy 67 kg, no cóż ......
Się lepiej chłopie weź za dietę, bo co z tego, że mało ważysz, jak jesteś zalany tłuszczem?
Go Hard Or Go Home