Martyna_K - komentarze
Moderator: infernal
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 cze 2012, 20:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Martyna,nooo...Ostatnia wizyta:Pt, 3 maja 2013, 18:50
Opowiadaj
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1046
- Rejestracja: 16 lis 2010, 21:36
- Życiówka na 10k: 34'01''
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Goleniów
sylw wątpie żeby martyna cokolwiek napisała. Bieg w Szczecinku miał być tym najważniejszym. Do niego m.in. orała po ponad 100km w tygodniu. I nie pobiegła. Jaka mogła byc przyczyna? Domyśl się. Wydaje mi się że teraz nie za bardzo wie co ma napisać, więc milczy.
Martyna, miej odwagę , naapisz co i jak, co sie dzieje. Napewno nikt nie bedzie cię męczył zarzutami o złym treningu, a możesz liczyc na wsparcie i dobre słowo
Martyna, miej odwagę , naapisz co i jak, co sie dzieje. Napewno nikt nie bedzie cię męczył zarzutami o złym treningu, a możesz liczyc na wsparcie i dobre słowo
komentarze do blogu
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Im szybciej to zakończysz, tym szybciej pójdziesz naprzód.
ale
Oby to nie było nic groźnego.
Jeżeli rzeczywiście kontuzja, to...
Zdrówka
Jej już nie, ale nazwisko trenera jednak bym poznał, żebym mógł wiedzieć kto lubi takie orkiNapewno nikt nie bedzie cię męczył zarzutami o złym treningu,
ale
możesz liczyc na wsparcie i dobre słowo
Oby to nie było nic groźnego.
Jeżeli rzeczywiście kontuzja, to...
Zdrówka
Ostatnio zmieniony 04 maja 2013, 15:04 przez Sylw3g, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
I to jest bardzo, ale to bardzo rozsądne rozwiązanie.Trenera od jakiś 2 miesięcy co prawda już nie mam,ale damy radę.
Trzymaj się Martynka.
Niedługo wegetarianie powinni odwiedzić Twój wątek z komentarzami broniąc dietę wegetariańską/wegańską pisząc, że tego typu dieta jest bardzo ok i to nie ona Cię doprowadziła do kontuzji, a Twoja lekkomyślność
A tak od siebie dodam, że większą przyczyną kontuzji był raczej Twój trening
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Wiesz, myślę, że samo dodanie mięsa nie wystarczy, trzeba generalnie przemyśleć dietę I zastosować się do cennych rad Trochę rozsądku i dasz radę na pewnoMartyna_K pisze:Z jednej strony cieszy mnie,że nie jest to zmęczeniówka,a z drugiej szkoda mi,że muszę wnioski wyciągać z tak nieprzyjemnych sytuacji. Fakt faktem,bieganie na tak wysokich obrotach aż woła o suplementację, o rozsądnej diecie nie wspominając. Także dzisiaj na obiad był pierwszy od pół roku kurczak. I choć mięsa nie chciałam jeść również z powodów ideologicznych,to była to miła odmiana po tych miesiącach fasoli,tofu,soi i innych cudów.
(...)
Trzeba będzie zweryfikować swój plan treningowy,bo kilka cennych rad w międzyczasie dostałam odnośnie rozsądnego treningu. Trenera od jakiś 2 miesięcy co prawda już nie mam,ale damy radę. Bom dzielna jest dziewoja!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sylw3g , lekarz stanowczo odrzucił tę wersję o ciężkim treningu
Ale teraz kiedy ktoś będzie wcinał kubasę z grilla zawsze to może powiedzieć-to dla kości :D
Ale teraz kiedy ktoś będzie wcinał kubasę z grilla zawsze to może powiedzieć-to dla kości :D
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
A raczyłaś mu powiedzieć, że praktycznie skokowo zwiększyłaś sobie obciążenia treningowe o 100% ? Może wtedy by dał nieco inny powód tego złamania.
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
hej Martyna, cieszę się, że Cię tu widzę z tym konkretnym trenerem, a raczej jego brakiem - to dobry kierunek ; zdrowiej szybko i niech już te kontuzje przestaną Cię nachodzić ;
masz za dużo talentu na to, żeby tak ryzykować;
uściski, trzymaj się cało i rozsądnie
masz za dużo talentu na to, żeby tak ryzykować;
uściski, trzymaj się cało i rozsądnie
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Ja tam myślę, ze to rzecz do głębszej refleksji i rzecz nie bez związku a nawet więcej. Aby znał ten lekarz twoje story?Martyna_K pisze:Sylw3g , lekarz stanowczo odrzucił tę wersję o ciężkim treningu
Powodzenia i zdrowia życzę, kurcze coś za często tu zdrowia życzę ostatnio
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Złamana kość łonowa? No to nieźle jedziesz po bandzie Zdrowia życze, szybkiego powrotu na ścieżki biegowe i może zmień pozycje ?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015