rene87 - biec jak najszybciej

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 08.05.2013
RYTMY+PODBIEG
SUMA: 27'06"/ 5,00 km = 5'40''
█► 4'27"
█► 6'56"
█► 5'09"
█► 6'12"
█► 5'36"

Obrazek

ciepły wieczór

Obrazek

znów nie pamiętam


Pod wpływem rozemocjonowania wyleciałam z domu - co widać na zestawieniu - pierwszy kilometr leciałam najszybciej ( o dziwo nie na maksa, ale z duża dawka rezerwy). Postanowiłam zrobić rytmy 1 km szybciej kolejny wolniej i tak na zmianę. Wyszło co wyszło - nie kontrolowałam zegarka- nogi same niosły. Pod koniec wpadł mi "podbieg". Co prawda bez szału, ale zawsze to coś - 300m żwawo wyżej i 300 powrót . Do tego dobiłam sobie 100m na maksa na samej końcówce. Biegłam z endo i garmikiem i włączyłam garmika jakieś 300 m po endo.... :ojnie: no nieważne ..... dzisiaj jestem wyjątkowo zła.... :wrrwrr:


Obrazek

BIEG O PUCHAR WÓJTA GMINY DŁUGOŁĘKA 5 km 25.05.2013
SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

No dobra -przyznaje sie bez bicia - przetrenowałam się :hahaha: :hahaha: :hahaha: bieganie kilka dni pod rząd i to na dość solidnych obrotach doprowadziło do tego, że bolą mnie ścięgna prawej nogi.

W ogromnym skrócie napiszę, że
9.05 wybiegłam z zasiniaczona prawa noga, ktora dosc mi uwierala przy biegu, a wylecialam dosc zwawo, stwierdzilam, ze nie ma sensu i posiedzialam chwile z kolega na lawaczce ( szczerze powiem, ze podoba mi sie motor ,ktory posiada i zastanawiam sie powaznie nad tym czy by przypadkiem nie nowe zajęcie ?? :niewiem: :bum: ) odpoczelam i wrocilam do domu - rowniez zwawo.
wyglądało to tak :
EASY (?)
SUMA: 10'22"/ 1,87 km = 5'32''
█► 5'50"
█► 5'13"

w tym garmik zarejestrowal best tempo 2'49'' :hej: ja nie wiem, w ktorym to momencie, ale fajnie, ze tak nogi same podaja :sss:

11.05 niby lepiej a nie lepiej. padał deszcz , zimno. Przeszlam sie kawalek i pobieglam - do lasu - stwierdzilam - duzo drzew to nie bedzie tak na mnie padalo :hahaha: :hahaha: szkoda, ze garmiak sie nie uruchomil, bo bateria padła . Zapomnialam doslownie, ze ów zegarki sie laduje :hahaha: :hahaha: Pobiegałam bardzo spokojnie, podejrzewam, ze w granicy 6'30''- 6'50'' czas 70 min :niewiem: pod koniec docisnelam na maksa sprintem po kaluzach.... i wlasnie tam odjelo mi noge :ojoj: teraz robie chwile przerwy .... tzn mam nadzieje, ze do jutra :hej: i wyruszam znowu sprawdzic o co kaman :bum:

Obrazek

BIEG O PUCHAR WÓJTA GMINY DŁUGOŁĘKA 5 km 25.05.2013
SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 13.05.2013
BNP było jak EASY ;)
SUMA: 32'55"/ 6,01 km = 05'29"
█► 5'59"
█► 5'52"
█► 5'39"
█► 5'21"
█► 5'13"
█► 4'49"
█► 4'24"



Obrazek
bardzo rześki chłodny podwieczór

Obrazek

jak zawsze śmietnik :bum:


Po prawie dwugodzinnym spacerku z Maksiem wskoczyłam w uniform biegowy i wyruszyłam rozruszać nogi. Bardzo dziękuję mimikowi (brat), który objął troską moje dziecię na czas kiedy biegałam (biegacz biegacza jednak zrozumie :taktak: ). Po wcześniejszej przechadzce czułam jak mnie nogi same niosą. Niezwykła lekkość i to "coś". I chyba się nie myliłam. Wyszło tak jak zamierzałam - bieg z narastającą prędkością. Po różnych zabiegach z prędkością nogi zapodawały lekko, rytmicznie i w szerszym niż zwykle zakresie z czego byłam dość zadowolona. Przy okazji obadałam się w wystawach sklepowych jak biegnę .... i ten no .... niczego sobie :bum: z pewnością lepiej to wyglądało niż na początku :hahaha: Uczucie płynności trzymało się mnie do samego końca. Bieg był bardzo easy, końcówka jedynie dociśnięta :taktak: 25 maja pierwszy życiowy start na piątkę, a ja już piątkę w tempie easy ogarniam w 27' z hakiem .... ciekawe na co mogę się nastawiać :niewiem: :niewiem:
W dodatku wsiadłam z ogromnym zapałem po raz kolejny na er łan o tysięcznej pojemności. Tym razem na całkowicie prostej nawierzchni... i wiecie co ? POJECHAŁAM ! między nogami ok 180kg masy i dobre 150 KM .... co za uczucie ...... :lalala: poćwiczyłam też prowadzenie tego sprzętu .... fakt... ciężki jest i jakbym straciła równowagę- byłoby po mnie i po motocyklu :sss: ale ryzykuję dalej :taktak: postanowiłam pójść po całości i nauczyć się na tym śmigać :) :taktak:
Teraz odpoczynek, krótki streching, malowanie paznokci i takie tam babskei sprawy :sss:


Obrazek

BIEG O PUCHAR WÓJTA GMINY DŁUGOŁĘKA 5 km 25.05.2013
SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 18.05.2013
BNP
SUMA: 28'56"/ 5,29 km = 05'29"
█► 5'52"
█► 5'44"
█► 5'43"
█► 5'38"
█► 4'36"
█► 4'18"




Obrazek
przyjemna rześka noc

Obrazek

dalej się wstydzę ,bo jem śmietnikowo ..... na 100% były lody OGROMNE !


Wypadło tak, że nabawiłam się kontuzji stąd też była krótka przerwa :smutek: poszło mi w prawej nodze ...więzadła /ściegna w pachwinie i w okolicy biodra. Nic przyjemnego kiedy człowiek nie może normalnie stanąć, bo odejmuje mu całą nogę :wrr: Po odpoczynku postanowiłam trochę ów nogę rozruszać. Zaczęłam delikatnie wczoraj od rolek. Było 5 km na rolkach pchając wózek w 30'30'' :taktak: Dzisiaj planowałam coś dłuższego, ale jak zwykle wpadł krótki żwawy bieg. Nie napiszę, że całość to było easy. Pod koniec zrobiło mi się lekko i poleciałam żwawiej. Mam nadzieję, że nie odbiję się to na mojej wcześniejszej kontuzji.
Tymczasem na najbliższe 7 dni planuje 4 treningi, w tym konkretny long ( 15 km :niewiem: ), 10, jakiś akcent, i BNP.... Lecę z tematem, bo dokładnie za tydzień w sobotę pierwszy start :sss:


Obrazek

BIEG O PUCHAR WÓJTA GMINY DŁUGOŁĘKA 5 km 25.05.2013
SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 22.05.2013
EASY Du....pa
SUMA: 30'32"/ 5,35 km = 05'43"
█► 6'13"
█► 5'55"
█► 5'55"
█► 5'41"
█► 5'18"
█► 4'20"

EDIT:

długo nie musiałam się mobilizować. Chmury przeszły i po niecałych 30 minutach ruszyłam znów do walki. Tym razem zabrałam ze sobą banana, kotleta i 3 ziemniaki ( myślałam, że dopiero wieczorem wyskoczę więc solidnie się najadłam :hahaha: )

EASY
SUMA: 56'30"/ 10,00 km = 05'39"
█► 6'13"
█► 6'04"
█► 5'52"
█► 5'49"
█► 5'32"
█► 5'11"
█► 5'37"
█► 5'39"
█► 5'28"
█► 5'04"






Obrazek
miło było przez pierwsze 6 minut potem deszcz i turboburza, której boję się panicznie

Obrazek

tościk pszenny


Mój EASY LONG poległ w gruzach.... ja to mam pecha ... :( wybiegłam prosto w czarne chmurzyska... myślałam, że gdzieś się to rozproszy :ech: niestety nie... dociągnęłam tyle ile mogłam w burzowo-deszczowej atmosferze kręcąc się w okolicy domu, żeby w razie czego szybko sie schronić. Jak zaczęło "trzaskać" nade mną wróciłam do domu. Plan jest taki, że jak wieczór będzie spokojny wylecę jeszcze na godzinkę. Nie mogę dzisiejszego treningu ścierpieć :echech: tym bardziej, że biegło mi się bardzo rześko i nabierałam fajnej prędkości wpadając przy tym w przyjemny transujący rytm :taktak: Zrobię jeszcze jedno podejście wieczorem - jakieś 10 kemów po okolicy.
edit:

trening zakonczylam 100m sprintem do tego rozluznienie . Wczoraj mialam 2x sprint po ok 100m . Dodam sprint z wozkiem. Najpierw gonila mnie wielka krowa.... a zaraz po krowie, ktora zostala ujarzmiona przez wlasciciela wylecial za nami byk :hahaha: - wiec zeby nie bylo - pobiegalam. Poza tym codziennie spacery z Maksem ( dziennie ok 6-7h lazenia w terenie).

Obrazek

Obrazek

BIEG O PUCHAR WÓJTA GMINY DŁUGOŁĘKA 5 km 25.05.2013
SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Jutro start ..... boję się . Negatywne emocje we mnie narastają...szczególnie zwątpienie i strach przed tym, że jednak moja euforia i wiara we własne możliwości zostaną szybko zmiażdżone na pierwszych 3 km. Starałam się o jak najwięcej odpoczynku. W międzyczasie dużo ćwiczeń rozciągających i innych ( brzuszki !00, przysiady150, pompki40, podrzucanie maksia (12 kg) x10 :bum: ... i siędzę i boję się, boję .... Jeszcze ta pogoda... . Bieg będzie chyba kameralny (??) 88 osób zarejestrowanych w tym 18 kobiet .... ( pewnie wszystkie zaprawione biegaczki..) . W myślach grzeję ostatnie miejsce.

Słucham przy tym miłego kawałka. Od rana ze mnie nie schodzi.

Jeśli chcecie trzymać kciuki to jutro o godz 16 będę walczyć o 26 minut na 5 km . Wiem, że 25 nie dam rady ... tempo 5'/km mnie przeraza ....
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek25.05.2013

ROZGRZEWKA
SUMA: 19'32"/ 3,08 km = 06'21"
█► 6'32"
█► 6'23"
█► 6'07"
█► 6'12"


START
SUMA: 26'09"/ 5,32 km = 04'55"
█► 5'06"
█► 5'02"
█► 5'00"
█► 4'49"
█► 4'52"
█► 4'12"


Obrazek
12 stopni, zachmurzenie i dość mocny wiatr

Obrazek

Wartościowe śniadanko i lunch ( nie wiem co tam zjadłam dokładnie... ;))


I już po strachu. Szczerze muszę przyznać, że najbardziej zwątpiłam będąc na miejscu i patrząc na tych wszystkich ludzi startujących. W każdym widziałam osobę, która poleci szybciej ode mnie i zwątpiona na ławeczce "cierpiałam". Pół godziny przed zrobiłam rozgrzewkę - wpadło 3 km spacerowo. Później nie wiedziałam co ze sobą robić. Każdy coś działał - biegał , skakał , wyginał się na wszystkie strony świata a ja stałam jak zamurowana.... :bum: Pokręciłam się chwilę i pokusiłam o krótkie rozbiegania na parkingu. Organizacja była ok . Co prawda wiele w tym temacie nie powiem, ponieważ nie mam żadnego punktu odniesienia. Przy starcie trzymałam się rady brata - żwawo, ale z zapasem... więc i tak poleciałam. Mało brakowało, żeby melanż mnie poniósł, ale jakoś ścierpiałam biegnąc na samym prawie końcu. Nikt mnie nie wyprzedzał, więc było ok. Po 2 kaemach mimowolnie zwiekszało mi się tempo - robiło coraz przyjemniej :sss: i tym samym udało mi się wyprzedzić dość sporą rzeszę biegających. Niektórzy sami zwalniali i tak po prostu . Jak najbardziej starałam się biec równomiernie zwiększając prędkość, do samego końca. I chyba mniej więcej plan się powiódł, oprócz jednego - miał być sprint do mety, a było delikatnie na wyrzygu :hahaha: :hahaha: sprintem uciekał przede mną jakiś młody chłopak , ale co tam ... i tak już byłam z siebie ogromnie zadowolona :).
Wymarzłam się okrutnie. Kolejne dwie godz spędziliśmy z mimikiem na czekanie na wyniki w kategoriach ( ja chciałam do domu, ale coś tam jednak mówiło- poczekać)
I tu chyba najmilszy akcent. Zajęłam drugie miejsce w kategorii K20 i tym samym mój debiut startowy zaliczyłam na pudle :) Fajnie było ! Niebawem szczytnicka piątka! A przede mną masa pracy nad techniką i ogólnym rozruszaniem nóg co by więcej wyciskać :taktak:

Tu taka mała foto relacja :

moje piętaszkowanie w wyrobionych kalenji ( te buty mam od 2009 :bum: :bum: )
Obrazek

usiadłam z wrażenia :hahaha:
Obrazek

i na podium :)
Obrazek


Obrazek
SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
PÓŁMARATON NOCNY WROCŁAW
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 27.05.2013
EASY RUN
SUMA: 29'51"/ 5,37 km = 05'34"
█► 5'59"
█► 6'05"
█► 5'39"
█► 5'05"
█► 5'05"
█► 5'16"



Obrazek
rześkie popołudnie

Obrazek

:niewiem:


Miałam wolne 30 min i nowe buty pod ręką więc postanowiłam to wykorzystać. Wieczorem dopiszę resztę - głównie wrażenia z biegania w nowym obuwiu :bum:

edit:

Miało być wczoraj wieczorem, ale przyjemnie poległam usypiając Maksia. Tym samym udało mi się przespać 11 godzin. Co do butów. Pierwsze wrażenie po wyciągnięciu z pudełka i założeniu na nogach - MATKO JAKIE MIĘCIUTKIE ! . Już przeczłapując pierwsze kroki poczułam jak mnie ściąga do przodu. Przy bieganiu podobnie. Jak mimk zwrócił uwagę, że podczas biegu odchylam się jakby do tyłu prostując tak w skechersach było mi hmmmm miękko. Tułów lekko układał się do przodu, nogi mimowolnie więcej się zginały ( cały czas było bardzo miękko) i tak jakby szybciej było. Na wysypanym piasku na chodniku czuć pod butami poślizg. Jeśli codzi o grunt to tak jak brat opisał czuć każdy kamyczek . Najlepszą nawierzchnią jak dla mnie pod ów obuw okazała się ścieżka rowerowa hehehe ;) . Nie wiem jak z piętą, ale starałam się to bardziej kontrolować niż zwykle. Jeszcze jedna sprawa, którą zauważyłam na zawodach - ręce. Po obejrzeniu tego filmiku wydaję się, że załapałam ;). Po biegu - mięśnie rozluźnione, sprężyste, lekko piekły mnie łydki. W kalenji po bieganiu zwykle miałam całe napięte i twarde nogi, tutaj przyjemne zaskoczenie. Miękki zapiętek mi nie przeszkadzał, a nawet okazał się w moim przypadku dodatkowym atutem - lekkość. Póki co jestem zadowolona. Zobaczymy jak będzie przy długim środowym wybieganiu :)

trofeum
Obrazek

obuw
Obrazek


Obrazek


SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
PÓŁMARATON NOCNY WROCŁAW
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 28.05.2013
ROZGRZEWKA
SUMA: 17'39"/ 3,01 km = 06'22"
█► 6'00"
█► 5'55"
█► 5'41"
█► 5'35"

INTERWAŁY 4 x 100m SPRINT / PRZERWA 1' W TEMPIE SPACEROWYM
SUMA: 05'10"/ 0,72 km = 07'12"
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
3'02" 2'45" 3'00" 2'58"

POWRÓT
SUMA: 5'47"/ 0,97 km = 06'24"
█► 6'00"
[

Obrazek
rzeski wieczor po deszczu

Obrazek

od jutra dieta


Były akcenty . Niby sprint , ale z zapasem(czyzby zasluga butów????). Jutro jakiś bardzo powolny super long :)


SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 29.05.2013
EASY RUN
SUMA: 1h27'46"/ 15,20 km = 05'46"
█► 5'53"
█► 5'48"
█► 5'53"
█► 5'49"
█► 5'59"
█► 6'05"
█► 6'05"
█► 5'46"
█► 5'41"
█► 5'55"
█► 5'45"
█► 5'46"
█► 5'38"
█► 5'39"
█► 5'07"
█► 4'47"


Obrazek
trochę duszno, trochę deszczowo, trochę wietrznie

Obrazek
jogurt naturalny z bananem i platkami owsianymi, zupa ogórkowa, makaron z mięsem

Jak w planach - był long.


Obrazek


SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 01.06.2013
MISZ MASZ
SUMA: 28'15"/ 5,06 km = 05'35"
█► 6'50"
█► 5'32"
█► 5'23"
█► 4'49"
█► 5'22"
█► 5'18"

INTERWAŁY 3 x 86-130m SPRINT / PRZERWA 10'' ODPOCZYNEK
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
3'05" 3'24" 3'02"

Obrazek
deszczowo, niby chłodno ale ciężkie duszne powietrze

Obrazek
znwu udało mi się biec z pełnym brzuchem - kotlecik, surówka, zupa warzywna


Docelowo mialo być BNP, ale w trakcie biegu roztargniona zapomniałam... czy to BNP czy to kilometrówki ?? :niewiem: i wyszło to co wyszło. Końcówki w zwolnieniu, bo przystawałam co chwilę przy wózku. Początkowo było inaczej - Gremlin zwariował i liczył mi tempo po 11, 12 min/km :szok: czemu ???
Na koniec akcenty. Bardzo nierówne w granicach 80-120 m x 3. Nie ustawiłam garniaka na tryb interwałowy tylko jako 3 niezależne treningi, dlatego tak dziwnie. I skróciłam przerwy by zobaczyć jak to jest. Ku mojemu zaskoczeniu dało się. Przy drugim wystartowałam trochę później po włączeniu stopera, ale podejrzewam, że tempowo wyszło podobnie do pozstałych.
Co do półmaratonu klamka zapadła. Biegnę z numerem 46. Jutro long - trzeba budować wytrzymałość - 21 km to nie lada wyczyn :)


Obrazek
SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
PÓŁMARATON NOCNY WROCŁAW 22.06.2013
Ostatnio zmieniony 02 cze 2013, 15:56 przez rene87, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Jak wcześniej wspominałam zabieram się za swoją technikę biegową. Wybrałam prosty sposób by zmusić siebie do autorefleksji - filmik. Przepraszam za tragiczną ostrość -mam sprzęt, który nagrywa w trybie manualnego focusa i nie trafiłam :lalala: Aczkolwiek pracę nóg widać.
Moje spostrzeżenie - lewą ląduję bardziej na pięcie niż prawą :niewiem: :niewiem: :niewiem: i to że strasznie ciężko sylwetka wygląda .... i tyle. Za wszelakie komentarze i sugestie będę bardzo wdzięczna.
Filmik w zwolnionym tempie , biegłam swoje easy.
Za chwilę idę na relaksacyjnego longa, relacja później ;)

http://www.youtube.com/watch?v=6DW8cQszQ_c
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 02.06.2013
EASY RUN
SUMA: 1h30'40"/ 16,01 km = 05'40"
█► 5'59"
█► 5'49"
█► 5'59"
█► 6'06"
█► 5'54"
█► 6'00"
█► 5'56"
█► 5'30"
█► 5'34"
█► 5'36"
█► 5'27"
█► 5'48"
█► 5'27"
█► 5'12"
█► 5'09"
█► 5'13"
█► 4'29"


Obrazek
patelnia skwar duchota

Obrazek
:niewiem:

Było miło. Początek wyrwany, bo uciekałam od spojrzeń niedzielnych przechodniów. Później przyjemna przeprawa po lesie - o jak cudownie po leśnych ścieżkach się biega !!!! Celowałam w 16 km na dzisiaj i tyle mi wyszło. Kondycyjnie ok. Powiedziałabym, że bardzo ok. Nogi same zapodawały, więc na siłę nic nie kombinowałam z podbiegami, rytmami itd. To było fajne wybieganko. Starałam się pilnować swoich pięt, aczkolwiek nie wiem. Post wcześniej zamieściłam filmik - czy ktoś może spojrzeć profesjonalnym okiem? Będę bardzo wdzięczna za komentarze :) :usmiech:


Obrazek


SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
PÓŁMARATON NOCNY WROCŁAW 22.06.2013
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Obrazek 06.06.2013
ROZGRZEWKA
SUMA: 11'30"/ 2,11 km = 05'27"
█► 5'49"
█► 5'03"
█► 5'46"


INTERWAŁY 5 x 100m SPRINT / PRZERWA 1' W TEMPIE SPACEROWYM
SUMA: 06'31"/ 0,8 km = 08'10"
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
3'07" 3'08" 3'05" 3'06" 2'52"

POWRÓT
SUMA: 10'05"/ 1,81 km = 05'34"
█► 5'33"
█► 4'32"


Obrazek
moja ulubiona biegowa pora- rzeski wieczor :)

Obrazek

pierogi ze szpinakiem i inne cuda ktore na koniec treningu chcialy ze mnie wyskoczyc (nie odczekalam)


Oczywiście desperacja. Zbliżają się zawody (sobota) to gdzieś podświadomie opuszczam częste bieganie na rzecz regeneracji. Myślałam, żeby zrobić dzisiaj long lub zwykłe wybieganie, ale ciągnie mnie do prędkości, tak więc były przebieżki. Za radą Buńka dodaję jedno powtórzenie. W głowie myślałam, że nie dam rady, a w nogach okazuję się, że siła jest. Wygląda na to, że trzeba nad wytrzymałością popracować najbardziej. Muszę ponadrabiać zaległości forumowe, ale to już nie dzisiaj :bum:


SZCZYTNICKA PIĄTKA WROCŁAW 5km 08.06.2013
PÓŁMARATON NOCNY WROCŁAW 22.06.2013
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie warto komentować. Zjadłam pudełko ciastek multum batoników. Nie dam rady. Zdrowe odżywianie w innym życiu :bum:
Obrazek
ODPOWIEDZ