Muszę powiedzieć, że z ogolonymi nogami czuję się dużo lepiej
Trenuję kolarstwo i zaczynam triathlon, ogolone nogi to po pierwsze łatwiejsze gojenie ran, przyjemniejszy masaż i dodatkowo lepiej widać, jak łydeczka się rzeźbi
Zeszłej zimy nie goliłem nóg i czułem się jak kudłacz. Teraz golę non stop Polecam golarkę elektryczną, 15 minut i po sprawie.
boshe...jak wy sie możecie nie golic? pachy i jajka to podstawa...juz pomine kwestie higieny, ale gdzie estetyka? jak laska was piesci pod pachami lub lize jajka po tych wlosach, to jej wspolczuje....chyba ze wlasnie tego nie robi, bo jak widzi te klaki to sie brzydzi...i nie dziewie sie jej.
Pewnie i tutaj jak wszędzie - jak kto lubi. Ja co jakiś czas (może raz w miesiącu) eliminuję zarost pod pachami. Mam swoją do tego filozofię i jestem do niej przekonany. Co do mieć czy nie mieć włosów w majtkach to już głębsza filozofia, na której temat nie będę sie wypowiadał. Co do nóg, to ja osobiście nie golę, bo i po co?? Kolarzem ani triatlonistą nie jestem. Jedni golą głowy, inni jajka, a jeszcze inni klaty. Łysym pozostają jajka i klaty ) Co w tym dziwnego??
Szleństwo to ciągłe robienie tego samego i oczekiwanie za każdym razem innego efektu!